#9 – Mailing w sklepie internetowym

Mailing w sklepie internetowym to skuteczne narzędzie. Skuteczność mailingu wzrasta, jeżeli jest on tworzony na bazie dotychczasowych klientów. Trudno jednak ustalić, jaka jest faktyczna skuteczność mailingu. Kiedy baza jest solidnie stworzona, z właściwie określonym targetem, efektywność mailingu można liczyć nawet w dziesiątkach procent. Natomiast, jeżeli się zdecydujemy na mailing do przypadkowej lub źle dobranej bazy, to odzew można będzie liczyć w ułamkach procentu.

Dziś dowiesz się:

- dlaczego mailing jest taki istotny,

- jak wykorzystać newsletter do zwiększenia sprzedaży,

- jak tworzyć samemu bazę danych,

- jakich błędów nie popełnić,

- jakie są kluczowe elementy w e-mailu.

Niedziela, 19:18. Zmęczony wsiadam do pociągu spółki Intercity relacji Wrocław-Warszawa Zachodnia. Trasę Gliwice-Warszawa znam prawie na pamięć. Pociąg pęka w szwach. Siadam przy oknie i wyciągam jak zwykle rozładowanego laptopa. Szukam gniazdka. Uff, tym razem jest. Zabieram się do pracy. Po 20 minutach dostaję telefon od współpracownika: „jutro zamykamy miesiąc. Przydałoby się trochę polepszyć sprzedaż, bo w tym miesiącu jest cienko„. Chwila przerwy. Zastanawiam się, jak w czasie krótszym niż 24 godziny, mogę przygotować i zrealizować kampanię.

Niedziela, 19:40. Łączę się z Internetem przez telefon. Loguję się do sklepu. Lista mailingowa zawiera tylko kilkaset pozycji. Nie jest to dużo, ale są to osoby potencjalnie zainteresowane produktem. W 30 minut tworzę e-maila z ofertą ważną tylko w poniedziałek. Kończę przed stacją Zawiercie.

Poniedziałek, 23:34. Loguję się do systemu, analizuję statystyki i widzę, że udało się sprzedać towar za kilkaset złotych. Jednak się opłaciło!

Mailing

Wysyłając mailing trzeba przestrzegać kilku reguł. Te reguły zostaną przedstawione w dzisiejszej lekcji, a dzięki zapoznaniu się z nimi unikniesz wielu kosztownych błędów. Zanim jednak przystąpisz do czytania, przypomnij sobie Lekcję 3: Copywriting, w której został omówiony temat tworzenia skutecznych tekstów sprzedażowych.

Formy e-mail marketingu

Najczęstsze formy e-mail marketingu to:

– e-zin – rodzaj elektronicznej publikacji, zawierającej od kilku do kilkudziesięciu stron. E-zin jest wysyłany cyklicznie, np. co miesiąc, do grupy odbiorców zainteresowanych danym tematem. Przykładowo: jeżeli prowadzisz sklep z gadżetami, możesz co miesiąc rozsyłać e-zin z testem 2 produktów,

- newsletter – służy do powiadamiania klientów o nowościach, zmianach bądź promocjach w sklepie. Celem newslettera jest zachęcenie użytkowników do odwiedzenia naszego sklepu internetowego i skłonienie do zakupów.

9.1

– płatny mailing – większość firm, których dochód jest generowany przez reklamy, ma w swojej ofercie możliwość wysłania wiadomości do swoich subskrybentów/użytkowników. Jest to bardzo wygodna forma współpracy. Oprócz przygotowania treści e-maila i zapłacenia za usługę nic nas więcej nie interesuje. Firma wyśle mailing (wbrew pozorom wysłanie e-maila do 300 000 osób nie jest łatwym zadaniem), a po kilku dniach dostaniemy stosowny raport. W sieci można spotkać wiele tego typu ofert: od najtańszych (10 zł za wysyłkę do 2 000 000 osób, co zazwyczaj nie jest do końca legalne), aż po najdroższe (nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych).

Ekspert radzi:

Własna, dobrze rozbudowana baza adresów to skarb dla właściciela sklepu internetowego. Potrafi wygenerować naprawdę duże zyski. Z mailingu korzystaj jednak rozważnie, tak by nie zmusić użytkowników do wypisania się z listy mailingowej.

– Marcin Rutkowski – PR Manager w i-systems

Własna baza

Najbardziej skuteczną bazą e-maili będzie baza stworzona przez nas samych. Takie zbieranie bazy ma kilka zalet:

- brak kosztów – wystarczy w naszym sklepie zachęcać odwiedzających do zostawiania adresów e-mailowych. Ponadto, jeżeli polityka prywatności sklepu na to pozwala, to do newslettera wpisujemy każdą osobę, która coś u nas kupiła,

- potencjalni klienci – każdy, kto się zapisuje do tego typu newslettera, jest zainteresowany zakupem Twoich produktów,

- spam – korzystając z własnej bazy, nie będziemy posądzeni o rozsyłanie spamu. Jednak zawsze należy w stopce wiadomości umieścić link z możliwością wypisania się z listy mailingowej.

Jak pozyskać adres e-mail?

Najpierw trzeba rozważyć techniczny aspekt pozyskania adresu. Metodą, która jest najskuteczniejsza i której stosowanie nie sprawi, że zostaniemy uznani za spamerów, jest metoda double opt-in.

9.2

Z rozwiązaniami technicznymi z pewnością nie będziesz mieć problemów. Można skorzystać z setek darmowych rozwiązań albo poprosić o pomoc webmastera. Po uruchomieniu takiego formularza w Twoim sklepie, może się jednak okazać, że nawet przez miesiąc nikt się nie zapisze! Coraz mniej osób chce dzielić się swoim adresem e-mail, zatem bez odpowiedniej zachęty nie poda go również Tobie.

Jak zwiększyć liczbę subskrybentów

9.3

Reguły wysyłania e-maili

Oto kilka reguł, które są wręcz obowiązkowe przy masowym wysyłaniu e-maili:

Dobry temat to podstawa! Temat, czyli nagłówek naszego e-maila. Według Piotra Majewskiego, jednego z największych autorytetów polskiego e-biznesu, nagłówek stanowi 80% sukcesu. Co z tego, że w e-mailu napiszemy „Dam Ci 1000 zł”, jeżeli nie wszyscy go otworzą? Przygotowując wysyłkę e-maili, najwięcej czasu poświęć nagłówkowi, a dopiero w drugiej kolejności treści. Postaraj się, aby nagłówki były żywe, zwracające uwagę i niestandardowe. Przykłady nagłówków:

9.4

Personalizacja. Przy zapisie do newslettera warto poprosić użytkownika o podanie imienia. Dzięki temu można personalizować wysyłane wiadomości. Który e-mail bardziej do Ciebie przemawia?

9.5

Najlepiej, gdyby platforma do prowadzenia sklepu sama w sobie posiadała opcję gromadzenia bazy danych. Unikaj rozwiązań, w których adresy e-mail zbierasz na innej platformie – późniejsze kopiowanie adresów może sprawiać problem osobom początkującym. Własną bazę z informacjami szczegółowymi, np. datami urodzenia, można wykorzystać do jeszcze lepszego spersonalizowania mailingu i wysłania klientom np. specjalnych rabatów na urodziny. Informację na temat zmiany statusu zamówienia również należy personalizować.

Automatyzacja tego systemu polega na tym, że przy każdej zmianie stanu zamówienia, użytkownik otrzymuje spersonalizowany e-mail. Przykładowo: W polu *((customer.first_name))* – pojawi się imię użytkownika, natomiast pole *((order.package_sent_at))* zostanie zamienione na datę wysyłki. Klient ma wrażenie, że własnoręcznie napisaliśmy do niego e-maila. Ten trud w przyszłości na pewno doceni.

Dobra treść to podstawa!

Pisz tyle, ile musisz. Zwróć jednak uwagę, że mało kto ma czas na czytanie całych e-maili. Najlepiej w e-mailu wypunktuj najważniejsze kwestie. Jasno określ również cel wysłania wiadomości, np. poinformowanie o nowym asortymencie, promocjach etc. Pamiętaj, celem e-maila jest spowodowanie, aby użytkownik odwiedził Twój sklep. Jak długi wobec tego może być e-mail? Odpowiem metaforą: treść wiadomości ma być jak miniówka: nie za krótka, żeby nie pokazać wszystkiego i nie za długa, żeby nie zniechęcić.

Stopka w mailach

Stopka powinna zawierać następujące dane:

– personalia i stanowisko osoby wysyłającej,

- dane kontaktowe,

- adres sklepu internetowego,

- informację, dlaczego e-mail został wysłany do odbiorcy,

- informację o możliwości wypisania z listy mailingowej,

- link do polityki prywatności,

- zdjęcie – podnosi wiarygodność i „uczłowiecza” wiadomość.

S jak SPAM

Podczas pozyskiwania bazy danych, bez użycia tzw. metody double opt-in, możesz zostać posądzony o spam. Jeżeli kupujesz mailing od zewnętrznej firmy, dowiedz się, z jakiego źródła pozyskano bazę i czy na pewno jest ono legalne. Według polskiego prawa nie można wysyłać niezamówionej oferty handlowej. W przypadku takiej wysyłki grozi grzywna do 5000 zł. Internet jest jednak pełen ludzi kreatywnych, stąd już dawno wymyślono sposób na obejście tego prawa. Zamiast oferty wysyłamy „Zapytanie o możliwość przesłania oferty handlowej”:

9.6

Czy taka forma reklamy działa? Gdyby nie działała, to nie otrzymywalibyśmy podobnych wiadomości. Czy warto? Jeżeli chcemy zrujnować swój wizerunek u setek tysięcy klientów, to warto. Poza tym, po rozesłaniu takiego e-maila do setek tysięcy internautów, możemy być pewni, że nasza domena zostanie zablokowana, a w przyszłości nie będziemy mogli w ogóle korzystać z poczty elektronicznej.

– W 2009 roku sam przeprowadziłem test z „Prośbą o wyrażenie zgody” (musiałem sprawdzić, jak to działa). Wtedy mało kto wiedział o tej metodzie, więc zapewne była skuteczniejsza, niż obecnie. Wysłałem 150 000 e-maili z prośbą o zgodę na otrzymanie oferty. Wyniki:
– 30% bazy było nieaktualne,
- około 2% osób wyraziło zgodę,Kalkulacja: 150 000*0,7*2% = 2100 pozytywnych odpowiedzi. Z tego udało się dokonać dokładnie trzech sprzedaży. Podsumowanie kampanii:
- wysłanie aż 150000 e-maili a tylko 3 klientów,
- skuteczność 0,002 % (!),
- 10 e-maili z pogróżkami,
- wpadnięcie na tzw. Blacklist – zablokowana została możliwość wysyłania e-maili z domeny,
- przypisana do firmy etykieta spam.

Najczęstsze błędy

Mailing powinien zostać porządnie przetestowany, najlepiej przez kilka osób. Większość dobrych systemów do wysyłania mailingów jest wyposażona w system do testowania – e-maile przychodzą na Twoje konto. Takie testowanie, z jednej strony pomaga zaoszczędzić pieniądze, z drugiej pozwala uniknąć pomyłek. Niestety, wielu nadawców mailingów zaniedbuje testowanie, co sprawia, że ich kampanie są znacznie mniej skuteczne, a oni sami zostają uznani za amatorów.

Najczęstsze błędy przy wysyłaniu e-maili:

- wysłanie e-maila z błędami ortograficznymi oraz literówkami,

- złe zakodowanie wiadomości – zamiast polskich znaków wyświetlają się „krzaki”,

– niedziałające hiperłącza – potencjalny klient nie jest w stanie wejść do sklepu,

- brak w stopce informacji o możliwości i sposobie wypisania się z listy mailingowej,

Bardzo często ludzie rezygnują z subskrypcji newslettera z powodu braku możliwości wypisania się z niego. Kiedyś stworzyłem listę e-mailową dla użytkowników zainteresowanych oprogramowaniem. Z pośpiechu zapomniałem umieścić w stopce opcję umożliwiającą wypisanie się z newslettera. Użytkownicy oznaczali później moje wiadomości jako spam. Po 2 tygodniach każda wiadomość wysłana do użytkowników posiadających konto w domenie gmail.com wpadała automatycznie do spamu.

Co należy zapamiętać?

Najbardziej wartościowa jest baza danych stworzona przez nas samych.
Jeżeli decydujesz się na kupno mailingu, to sprawdź pochodzenie bazy danych.
SPAM się nie opłaca.

Zadanie na dziś

Sprawdź, czy znane Ci oprogramowanie dla sklepów internetowych umożliwia tworzenie automatycznej bazy klientów zapisanych do newslettera i mailingu (pamiętaj, z ostatecznym wyborem platformy wstrzymaj się do Lekcji 14: Wybierz platformę dopasowaną do Twoich potrzeb).

Dodaj komentarz

Please Login to comment

Zobacz również artykuły o podobnej tematyce

ORI – czy Twój biznes jest gotowy na omnichannel?

Pojęcie omnichannelu znamy już właściwie wszyscy, nie tylko w teorii, ale również w praktyce. Taka synergia wszystkich, wykorzystywanych przez markę...

Efekt ROPO – co może zagwarantować Twojej firmie?

Relacje między marką a klientem zmieniają się bardzo dynamicznie. Współcześnie są one zupełnie inne niż 5, 10, czy 20 lat...

Magia e-commerce, czyli ludzka psychika a wydatki

Żyjemy w czasach, gdzie półki uginają się pod ciężarem wyłożonych na nich towarów, a każdy produkt jest w zasadzie “na...

Zobacz więcej wpisów