Platforma Shoper opublikowała raport, który skupia się na branży e-commerce 2018. To dość ciekawa analiza 445 sklepów korzystających z rozwiązań tej marki. Analiza ta daje dość ciekawy obraz e-sklepów, działań właścicieli i wybieranych przez nich rozwiązań, które ich zadniem mają wpływ na sprzedaż. Pokusiliśmy się na małą analizę tego dokumentu, bowiem znajduje się w nim kilka bardzo ciekawych danych.

Z dzisiejszej lekcji dowiesz się:

• • jak wyglądał rynek e-commerce w 2018 roku.
    

    Nasze e-sklepy, jak wszystko się zmienia

    Jak możemy przeczytać w raporcie, sklep internetowy jest głównym źródłem dochodu dla ponad 21% sprzedawców. Jeśli bierzemy pod uwagę długość działania na rynku, to największy odsetek, bo aż 30% e-biznesów stanowiących główne źródło dochodu jest wśród sklepów działających na rynku 4-5 lat. 70% respondentów, którzy mają sklep krócej niż 3 lata, to biznes nadaj będący dodatkowym źródłem dochodu.

    Ciekawostką jest zmiana układu sił dotycząca stażu sklepów. „W 2017 rok dominowały sklepy młode, działające krócej niż rok, stanowiąc 40,1%, to w 2018 grupa ta stanowi 33,7%. Wzrosła za to, o niemal 10%, liczba sklepów działających dłużej niż 12 miesięcy – z 28,7% w 2017 do 37,1%.” Trzeba pamiętać, bowiem, że wiele raportów pokazuje, że trzeci i piąty rok działalności to dla wielu przedsiębiorców koniec przygody z e-biznesem.

    Gdzie znajduje się najwięcej e-sklepów?

    „Według danych Shoper, prawie połowa sklepów (48%) skoncentrowana jest w trzech województwach. Zdecydowanym liderem pod tym względem jest Mazowsze, które gromadzi aż 21,8% wszystkich e-sklepów. Tuż za nim plasuje się Śląsk, w którym znajduje się 13,7% i Małopolska z 12,6% polskich sklepów. Co ciekawe Małopolska i Mazowsze – to regiony, które choć wciąż mocne – straciły co nieco w stosunku do ubiegłego roku. Zyskał za to Śląsk”.

    I faktycznie coś w tym jest, pojawia się dużo informacji, że nowe sklepy zakładane są w południowej części Polski.

    Co sprzedajemy w internecie?

    Przede wszystkim popularne są trzy główne kategorie. Dom i ogród – 23% sklepów, branża fashion 17,5%, a zdrowie i uroda to 12,7% sklepów. Popularna jest także kategoria „dla dzieci” z 8,9%. Przy okazji w raporcie znajdziemy także informację o tym, czy w danych sklepach zauważono wzrosty lub spadki przychodów. I tak 28,4% sklepów odnotowało wzrosty przychodów z przedziału od 10 do 30 procent. „Podobnie liczne jest grono sprzedawców ze wzrostem wyższym niż 30-procentowy. Dla 11,6% sklepów przychody zwiększyły się o ponad połowę, a dla 6,3% skoczyły co najmniej dwukrotnie”.

    Co powoduje wzrost sprzedaży?

    Ta kategoria może byś szczególnie ważna dla właścicieli e-sklepów, którzy przecież chcą sprzedawać jak najwięcej. „Niemal połowa (44,6%) sprzedawców sklepów, których przychody wzrosły, jest pewna, że za ich sukcesem stoi rosnąca popularność zakupów w sieci. Jednak większość z nich wskazuje, że jeszcze ważniejsze były: poprawa samej oferty (58,8%), praca nad marką sklepu (54,9%) i inwestycje w reklamę (53,1%). Dużo mniejsze znaczenie miały: wprowadzanie nowych funkcjonalności, praca nad wizerunkiem sklepu, zarządzanie cenami czy poprawa nawigacji w sklepie”.

    

    Jak przyciągnąć klientów do e-sklepu?

    Nadal dla 60% właścicieli e-sklepów uważa reklamę na Facebooku za najlepszy sposób na przyciągnięcie klientów do sklepu internetowego. 44% stawia na bezpłatne działania w social mediach. Pytanie, czym są bezpłatne działania social media, bowiem jeśli stronę na Facebooku prowadzi pracownik, to już możemy mówić o działaniach płatnych.

    

    E-commerce się zmienia

    80% sprzedawców w minionym roku wprowadziło innowacje, a wielu z nich działało w tej sferze na kilku płaszczyznach. „Najwięcej (41,4%) pracowało nad lepszą szatą graficzną. Inne popularne inwestycje dotyczyły zakupu certyfikatu SSL (36,2%), pozycjonowania strony sklepu (29,4%), uruchomienia systemów szybkich płatności (29,2%) oraz dodania nowych opcji dostawy (20,9%). Dużo mniejszą popularnością cieszyło się uruchomienie i prowadzenie kanałów contentowych takich jak blog czy newsletter”.

    

    To tylko część zawartych w raporcie informacji. Możecie znaleźć w nim jeszcze informacje czy wystawianie towarów na portalach aukcyjnych ma wpływ na wielkość sprzedaży. Dowiemy się także, gdzie promują się e-sprzedawcy, Jak prowadzone są działania reklamowe i w jaki sposób dbają oni o wizerunek marki.

    Chociaż raport dotyczy tylko jednej platformy, to pozwala porównać nasze działania do tego, co dzieje się u innych. Możliwe, że w naszym sklepie pewne komórki działają inaczej, co przekłada się na sprzedaż. Pełny raport dostępny jest pod tym adresem.