O zakupach w subskrypcji napisaliśmy całą oddzielną lekcję. Możesz w niej przeczytać skąd narodził się pomysł na tego typu biznes i jak rozpocząć działalność na tej płaszczyźnie. Dziś skupimy się na tym, czy warto zainwestować w reklamę w jednym z takich pudełek.

Dziś dowiesz się:

– jaki potencjał reklamowy mają boxy subskrypcyjne,

– czy warto zainwestować w tego typu reklamę.

Pudełka subskrypcyjne najlepiej mają się w USA, gdyż to tam kupują je miliony stałych klientów, którzy zaufali marce, a przy okazji przekonali się, że pudełka mogą bardzo ułatwić codzienne obowiązki. W subskrypcji możemy bowiem kupić wszystko: zaczynając od maszynek do golenia, a na książkach, grach i ubraniach kończąc.

Założeniem firm zajmujących się wysyłką tych produktów, jest dotarcie do osób, które co miesiąc automatycznie opłacą swoje zamówienie, a w zamian otrzymają paczkę, która będzie zawierać potrzebne rzeczy, ponieważ często zakupy robimy w biegu, przez co zapominamy o niektórych pozycjach. Czasem nawet nie wiemy, że jakiś produkt się nam skończył i dopiero podczas próby jego użycia okazuje się że go nie mamy. Z takich powodów wiele osób sięga po subskrypcję np. środków czystości lub chemii domowej. Dzięki temu mają pewność, że średnio co 30 dni w ich mieszkaniu znajdzie się paczka z preferowanymi, najczęściej kończącymi się produktami. Ze względu na model prowadzonej sprzedaży pudełka dzielimy na:

• model discovery – w którym klient nie wie co będzie zwierał kolejny box. Jest to dla niego pewna niespodzianka, jednak w paczce będą produkty sprofilowane pod jego potrzeby. Tak jest między innymi w przypadku beGlossy, gdzie subskrybentki mogą wypełnić w swoim panelu profil piękności. Na jego podstawie dobierane są odpowiednie kosmetyki;
• model convenience – różni się od discovery tym, że to klient sam wybiera jakie produkty chce dostawać i za każdym razem paczka jest identyczna. Idealnie sprawdza się to w przypadku karm dla zwierzaków, środków czystości i wielu innych produktów, które używamy cyklicznie, a nie zawsze pamiętamy o ich zakupie. Pozwala to zabezpieczyć się przed sytuacją, w której nasz pupil zostanie bez jedzenia, a mieszkanie nie zostanie wysprzątane.

Do kogo trafimy?

Target przesyłek jest różny i zależny od ich zawartości. Ale decydując się na współpracę z firmą wysyłającą pudełka, otrzymasz wszelkie potrzebne Ci informacje. Jeśli sprzedajesz ubrania dla kobiet – celuj w pudełka z kosmetykami, chemią i zdrową żywnością. Jeśli zastanawiasz się nad reklamą skierowaną dla mężczyzn, to najlepiej skupić się na pudełkach z przyborami do golenia, z książkami lub piwami.

Jedno z najbardziej znanych na Zachodzie pudełek – Birchbox ma już ponad 100.000 subskrybentów, którzy płacą co miesiąc za dostarczenie paczki z produktami. Jeszcze w 2010 roku liczba ta była o połowę mniejsza. To sto tysięcy osób, które mogą być potencjalnymi nabywcami produktów innych marek. Inne amerykańskie pudełko Cravebox to ponad 200.000 osób, które co miesiąc płaci 5$ za przesyłkę. Firmy wysyłające pudełka mają ogromną ilość danych na temat swoich odbiorców. To nie tylko dane osobowe, takie jak wiek, płeć adres, ale także informacje na temat stylu życia, przeciętnych dochodów, hobby, a nawet koloru włosów, czy zatłuszczenia cery. Współpraca z tego typu firmami jest o wiele prostsza, gdyż łatwo targetować Twoją ofertę. Jeśli chcesz możesz np. wysłać swój produkt lub voycher tylko do kobiet z miast powyżej 50 tysięcy mieszkańców, które mają 25-30 lat. Łatwość dopasowania się od targetu to bardzo duża przewaga zakupów subskrypcyjnych.

W Polsce moda na pudełka rośnie i coraz to nowszych subskrypcji przybywa. Każda z nich dopasowana jest do trochę innego odbiorcy, który często zamawia jedno pudełko na próbę i dopiero po nim decyduje, czy warto zostać z marką. Najgorsze dla firm są pierwsze miesiące, które tak naprawdę pokazują, jak duże jest zainteresowanie produktem. Czasem zdarzają się wpadki, które doprowadzają do upadku biznesu – tak było w przypadku Kissboxa. Całe szczęście możesz w Sieci śledzić jak użytkownicy wypowiadają się o wysyłanych pudełkach i ich zawartości. Dzięki temu możesz także reagować na bieżąco, jeśli zachodzi taka potrzeba.

Plusy reklamy w boxach:

• dotarcie do interesującej nas grupy klientów – możesz wysłać ofertę do całej bazy subskrybujących lub tylko do pojedynczych adresów;
• łatwe sprawdzenie efektywności działań – w prosty sposób możesz sprawdzić ile z wysłanych kodów zostało użytych lub jakie są opinie o Twoim produkcie;
• trafiasz do influencerów – wielu odbiorców pudełek to blogerzy lub osoby piszące w Sieci, to także do nich trafisz ze swoim przekazem. Możesz wiec spodziewać się recenzji oferowanego produktu lub usługi;
• ponieważ pudełka kojarzą się z ekskluzywnością – Twoja firma lub produkt także może być tak postrzegany – pamiętaj jednak, że oferta musi być dopasowana do odbiorcy. Kupon rabatowy na 5% przy zakupach o wartości 100 zł to żadna ekskluzywność. Czasami musisz ponieść koszty, aby mieć zyski. W pudełkach pojawiały się już kupony na produkty w promocji 2 za 1, na 50% rabatu, czy też 30% na cały asortyment. Dokładano także darmowe próbki lub nawet pełnowartościowe produkty. To rzeczy, które zaskakiwały subskrybentów i powodowały, że marka zapadała w pamięć, a co ważniejsze mogła zostać przetestowana w dużo niższej niż rynkowa cenie;
• cena jednostkowa – może być wysoka, ale nie ekstremalnie wysoka za jedynie spersonalizowany rekord;
• łatwa analiza feedbacku – ponieważ komentarze na temat produktu pojawiają się w Sieci, wśród tworzących się grup, łatwo sprawdzić jakie są opinie użytkowników.

Podsumowanie

Początek współpracy z jednym z boksów rozpoczyna się w ten sam sposób jak w przypadku innych partnerów. Najpierw to spotkania maile i telefony, później analiza kosztów i ostateczna decyzja. Potem pamiętaj aby odpowiednio opracować i przygotować promocję, bo to ona jest Twoim kluczem do sukcesu. Reklama w pudełkach subskrypcyjnych może przynieść bardzo dobre efekty.