Archiwum kategorii: Artykuły

i-systems po raz kolejny z Medalem Europejskim

Medal Europejski przyznawany jest już od 16 lat. Wyróżnia firmy, których produkty spełniają standardy europejskie, charakteryzując się szczególną jakością i innowacyjnością na rynku.

Uroczysty finał XXVII edycji Medalu Europejskiego odbył się dnia 8 czerwca 2016 w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie, w Salach Redutowych. Patronat nad przedsięwzięciem objęła jedna z najważniejszych w instytucji dla przedsiębiorców w Unii Europejskiej – Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny, z siedzibą w Brukseli.

IMG_0146-1

– Jesteśmy dumni, że kolejny rok z rzędu otrzymaliśmy tak prestiżową nagrodę. Nasze oprogramowanie jest ciągle rozwijane i stale dążymy do tego, by zadowolić naszych klientów, szczególnie pod względem jakości. Rozszerzamy działalność na rynki zagraniczne i uczestniczymy w targach eCommerce w Europie – mówi Krzysztof Jaciw, Wiceprezes Zarządu i Chief Financial Officer w i-systems.

Celem nagrody jest wsparcie polskich produktów i usług na rynku Unii Europejskiej oraz przybliżenie idei UE środowisku przedsiębiorców. Te wyróżnienie jest równocześnie rekomendacją wystawioną wyróżnionym produktom przez Business Centre Club przy wsparciu Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz, wcześniej już wspomniany Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny.

R-GOL z nowym layoutem na Euro 2016

R-GOL, czołowy dystrybutor sprzętu piłkarskiego i producent własnej marki RG istnieje w kraju od 2000 roku. Jego główna siedziba znajduje się w Ostródzie, na Mazurach Zachodnich, jednak pod marką znajduje się także Centrum Piłkarskie w Olsztynie, Salon Piłkarski w Ostródzie i dwupoziomowe Centrum Piłkarskie w Gdańsku. W planach jest także otwarcie sklepu piłkarskiego w Warszawie. Bedzie to najwiekszy sklep piłkarski w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej oraz drugi największy w Europie. Firma posiada również nowoczesny sklep internetowy wdrożony przez i-systems.

– Nowy layout naszego sklepu to przede wszystkim nowoczesna i wygodna w obsłudze strona, dostosowana do potrzeb naszych klientów – mówi Tomasz Naruniec, Menedżer ds. E-Commerce w firmie R-GOL.

Firma stale się rozwija i dopasowuje do nowych potrzeb klientów. Wraz ze startem Euro 2016 postanowila, że #ZmieniamyZasadyGry i zaprezentowała odświeżony i przebudowany layout sklepu internetowego, przygotowany według ankiet User Experience.

rgol2

Informacje, na podstawie których zosał przygotowany nowy layout, zostały zebrane poprzez ankiety, wypełnione podczas akcji na 15-lecie R-GOL.com, dzięki czemu ekipa R-GOL dowiedziała się, czego dokładnie oczekują od nich klienci. Nie bez powodu w ostatnim czasie firma zajęła III miejsce w E-COMMERCE INNOVATIONS AWARDS za najlepszy sklep internetowy, oraz I miejsce w kategorii Sport w Rankingu Sklepów Internetowych 2016 OPINEO.

Tagi

frontend development


Sukces wdrożenia eCommerce

Stworzenie i wdrożenie nowego systemu eCommerce to wieloetapowy proces, który nie należy do łatwych zadań. By go możliwie najbardziej ułatwić, należy pamiętać, że na sukces wpływa wiele czynników. Niezwykle ważnym aspektem jest przygotowanie firmy do wdrożenia nowego oprogramowania. Powodzenie projektu warunkuje przede wszystkim dobra komunikacja pomiędzy współpracującymi stronami.

Kierownik projektu (lub eCommerce manager) po stronie firmy ma za zadanie dopilnowanie zakresu, a co za tym idzie – jakości wdrożenia, jego budżetu oraz terminu. Takie same obowiązki spoczywają na kierowniku projektu po stronie producenta oprogramowania – kluczem do sukcesu jest obopólne zrozumienie i zaangażowanie. Dobrą praktyką jest ustalenie zakresu odpowiedzialności, by już od pierwszych dni pracy nad projektem pojawiła się pełna świadomość oczekiwań względem wszystkich etapów wdrożenia nowego systemu eCommerce.

Współpraca z ekspertem w branży eCommerce jest częściową gwarancją sukcesu, jednak wymaga ona również zaangażowania i wiedzy dotyczącej wszystkich aspektów wdrożenia po stronie firmy decydującej się na wdrożenie nowego systemu eCommerce. Dzięki temu można uniknąć opóźnień projektu lub, w najgorszych przypadkach, jego całkowitego porzucenia. Na ułatwienie współpracy z producentem oprogramowania wpływa kilka prostych czynników:

  • Dyspozycyjność – stały kontakt i gotowość do współpracy,
  • Umiejętność pozyskiwania informacji – zdolność znalezienia odpowiedzi na zadawane pytania,
  • Zrozumienie roli – jasne określenie specyfikacji oraz oczekiwań względem projektu,
  • Decyzyjność – umiejętność i możliwość wyboru ostatecznego rozwiązania,
  • Kwalifikacje – zrozumienie zagadnień eCommerce, jak również technicznych.

Co, gdzie, kiedy?

Każda faza wdrożenia systemu wymaga od kierownika projektu odpowiednich kwalifikacji oraz właściwego podejścia.

Etap analityczny

To jeden z najważniejszych etapów, który pomaga zrozumieć potrzeby firmy i przygotować odpowiednią specyfikację wdrożenia. Kierownik projektu wraz z producentem oprogramowania mają za zadanie określenie jak najbardziej szczegółowych wymagań względem przedsięwzięcia. Świadome zatwierdzenie specyfikacji poprzez dokładną identyfikację procesów biznesowych, jest pierwszym, a zarazem niezbędnym krokiem, prowadzącym do pomyślnego wdrożenia systemu. Rezultatem tej fazy ma być przełożenie wymagań biznesowych na wymagania systemowe.

Przykład:
Wymagania biznesowe
System powinien umożliwić wydruk etykiet samoprzylepnych z kodami EAN oraz wyszukiwanie produktów po tych znakach.

Przełożenie na wymagania systemowe
Na karcie zarządzania asortymentem (lista produktów) znajdować się będzie opcja “Drukuj kody EAN”, a kliknięciem zapoczątkujemy akcję wygenerowania listy kodów EAN w wybranym formacie.

Grafika i makietowanie

Jest pierwszym etapem obejmującym rozpoczęcie prac zgodnie z harmonogramem i zakresem projektu. Firma otrzymuje od producenta oprogramowania wizualizację rozmieszczenia elementów w sklepie internetowym oraz przykładowe rozwiązania graficzne, które mogą zostać wykorzystane.

Produkcja

Zajmuje najwięcej czasu wśród wszystkich faz projektu – to wtedy na bieżąco oddawane są realizowane funkcjonalności. Dzięki temu projekt postępuje płynnie, eliminując prawdopodobieństwo przestoju prac. Obowiązkiem kierownika projektu na tym etapie wdrożenia jest weryfikacja i sprawdzenie każdej funkcjonalności w możliwie jak najkrótszym czasie oraz zgłoszenie ewentualnych uwag, mogących pomóc w ulepszeniu realizacji.

Testy systemu przed uruchomieniem

Celem procesu testowania sklepu jest identyfikacja oraz weryfikacja ewentualnych błędów. Ten etap pozawala stwierdzić czy system eCommerce jest zgodny ze sporządzoną wcześniej specyfikacją.

Wdrożenie i rozwój systemu

Po fazie testów następuje przeniesienie sklepu na środowisko produkcyjne, co odbywa się w porozumieniu producenta oprogramowania z firmą. Pierwsze dni działania systemu to tzw. okres stabilizacji, w którym przyglądają się działaniu sklepu i optymalizują jego funkcjonowanie.

Realizacja projektu to nie koniec pracy kierownika projektu po stronie firmy, która zdecydowała się na nowe oprogramowanie eCommerce. Po wdrożeniu ważne jest jego ciągłe aktualizowanie platformy. Nowoczesny system ecommerce jest stale rozwijany i aktualizowany. Dlatego też kierownik projektu musi monitorować rynek oraz zgłaszać potrzeby na nowe funkcjonalności usprawniające pracę systemu.

Skuteczna komunikacja kluczem do sukcesu

Sprawna komunikacja może znacznie usprawnić proces wdrożenia nowego systemu. Czasami wymiana informacji pocztą elektroniczną może być nieefektywna, dlatego w przypadku współpracy z i-systems podstawowym narzędziem do komunikacji jest panel zgłoszeń pozwalający na śledzenie postępów prac w projekcie. Panel umożliwia wymianę informacji dotyczących projektów w sposób uporządkowany, poprzez komentowanie, przesyłanie plików, określanie terminu oraz statusu wykonania zadania. Pozwala również na zgłaszanie wszelakich błędów pojawiających się w trakcie pracy nowego systemu oraz sprawne zarządzanie wieloma zgłoszeniami równolegle. Po zakończeniu wdrożenia klient nie przestaje korzystać z narzędzia – służy ono później jako panel wsparcia technicznego.

Wiele firm decyduje się na współpracę z ekspertem w dziedzinie eCommerce stawia na doświadczenie, które pozwoli na bardziej efektywne wdrożenie nowego systemu. Należy jednak pamiętać, że na sukces nowego oprogramowania wpływa wiele czynników, z których zasadniczym jest czynnik ludzki – po obu współpracujących stronach.

Sklep Monnari w nowej odsłonie

Wraz ze zmianą kolekcji marka Monnari zaprezentowała nowy design sklepu internetowego.

Monnari jest jedną z najbardziej znanych polskich marek odzieżowych. Spółka jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. W tej chwili sieć Monnari liczy 146 salonów firmowych w całej Polsce. Sklep internetowy Monnari istnieje od ponad pięciu lat. Początkowo funkcjonował na Magento, następnie na PrestaShop. Od ponad dwóch lat działa i rozwija się na oprogramowaniu i-systems.

Wykorzystać potencjał mobile

Prace w nowej wersji sklepu Monnari uwzględniły głównie mobilną stronę sprzedaży. Zaprojektowano nowy layout strony głównej i wszystkich podstron. Wszystkie prace developerskie i wdrożeniowe przeprowadzono według zasady mobile first, tak aby ułatwić klientom docelowym przeglądanie i zakupy na urządzeniach mobilnych.

Sklep Monnari w responsive web design

Nowy lookbook

Nowy sklep marki posiada również odświeżony lookbook. Jest to strona produktowa z wysokiej jakości zdjęciami, ze specjalnej sesji przedstawiającej modelki prezentujące nowe kolekcje. Każdy produkt przedstawiony na zdjęciu kieruje do swojego odpowiednika w sklepie internetowym. Rozwiązanie to może wpłynąć na niejedną decyzję zakupową, a dodatkowo lookbook wygląda przejrzyście na stronie sklepu, tworząc interaktywną galerię produktów. Wśród funkcjonalności rozwiązania można wymienić: możliwość tworzenia kategorii lookbooków, możliwość przypisania wielu lookbooków do jednej kategorii, możliwość dodawania wielu zdjęć do jednego lookbooka, możliwość określenia daty publikacji lookbooka, czy możliwość wpisania danych fotografa do lookbooka.

Z online do offline

Sieć Monnari liczy obecnie 146 salonów firmowych w całej Polsce. Każdy z nich znajduje się w dogodnej i często odwiedzanej lokalizacji. Kupując w sklepie internetowym marki, klienci mają możliwość odbioru zakupów w salonie stacjonarnym. Wybór miejsca odbioru odbywa się podczas procesu składania zamówienia.

Salony stacjonarne Monnari na interaktywnej mapie

Nowy sklep Monnari to także mniej widoczne zmiany dla użytkowników. Podczas prac poprawiono m.in.: sposób wystawiania przedmiotów na serwisach aukcyjnych (opcje automatycznej zmiany ceny), zaktualizowano integrator z programem ERP oraz zoptymalizowano dedykowane serwery w chmurze.

Nowy sklep Monnari można zobaczyć pod adresem: http://emonnari.pl

Polskie Fabryki Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież” S.A. oraz i-systems razem w eCommerce

Jedna z najstarszych marek w Polsce, ćmielowska fabryka porcelany której początki sięgają 1790 roku, uruchomiła nowy sklep internetowy. Za wszystkie prace odpowiada i-systems.

Źródła ćmielowskiej fabryki to rok 1790 roku, kiedy miejscowy garncarz Wojtas założył w Ćmielowie manufakturę produkującą garnki gliniane i fajans. W 1838 roku w fabryce rozpoczęła się produkcja porcelany. W swoim portfolio Polskie Fabryki Porcelany mają trzy marki: elegancki i luksusowy Ćmielów, klasyczną i funkcjonalną Chodzież oraz nowoczesne i odważne Ćmielów Design Studio. Polskie Fabryki Porcelany należą do Grupy Kapitałowej Wistil.

Ćmielów to jedna z 10 najstarszych marek w Polsce. To bardzo znaczące, że takie marki widzą potencjał w eCommerce i chcą go w pełni wykorzystać inwestując w nowe rozwiązania B2B i B2C – twierdzi Marcin Rutkowski, PR & Marketing Manager i-systems.

Podczas procesu powstania nowego sklepu chcieliśmy połączyć naszą bogatą tradycję z najlepszymi rozwiązaniami na rynku IT. Efektem prac jest system, dzięki któremu możemy wykorzystać swoją rozpoznawalność i tym samym docierać do klientów jeszcze efektywniej – twierdzi Sebastian Kozłowski, Dyrektor ds. Produkcyjno – Rozwojowych Polskich Fabryk Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież” S.A.

Połączenie tradycji z nowoczesnością

Polskie Fabryki Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież” S.A. słyną z historycznych kolekcji, które do dziś trafiają na stoły głów państw i monarchów na całym świecie. Ćmielowska porcelana od pokoleń znajduje się m.in.: w Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Premiera RP, w Watykanie, jest reprezentacyjną zastawą w wielu placówkach dyplomatycznych. Nowy sklep internetowy musiał być zgodny z wartościami marki, a z drugiej strony sprostać wyzwaniom użytkowników mobilnych. Wszystkie prace projektowe i developerskie opierały się na rozwiązaniu responsive web design, które gwarantuje sprawne dopasowanie się treści do każdego urządzenia mobilnego.

Sklep w responsive web design

Rozwiązania wspierające sprzedaż i logistykę

System eCommerce przygotowany dla Polskich Fabryk Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież” S.A. posiada szereg prosprzedażowych rozwiązań. Wśród nich można wymienić: inteligentne grupy i rozbudowane kupony, możliwość dodawania recenzji, rozbudowane filtry, zaawansowaną historię koszyka, czy dwukierunkową i w pełni automatyczną integrację z Allegro.

Nowy system eCommerce wspiera również markę w logistyce. Posiadając dedykowane moduły magazynowe administratorzy systemu mogą łatwiej zarządzać produktami z różnych magazynów wewnętrznych i zewnętrznych, ustalać ich priorytety oraz systematycznie sprawdzać stany.

Sklep można zobaczyć pod adresem: http://sklep.porcelana.com.pl

Synergia OmniChannel i pop-up store, alternatywą dla centrów handlowych

W dzisiejszych czasach właściciele centrów handlowych mają nie lada problem. Z roku na rok spada liczba odwiedzających galerie handlowe, a już wkrótce rynek centrów handlowych w Polsce osiągnie granice dynamicznego wzrostu. Już teraz większość dużych sieci handlowych decyduje się na otwarcie sklepu internetowego rezygnując z tradycyjnej sprzedaży stacjonarnej. Okoliczności i ekonomia wymuszają na centrach handlowych zmiany, nie tylko w zarządzaniu powierzchnią najmu, ale także otwarciu się na nowe rozwiązania, które z powodzeniem funkcjonują na rynkach zagranicznych.

Handel w liczbach

Rynek eCommerce w Polsce rozwija się bardzo prężnie. Potwierdzają to liczby i statystyki. W 2015 roku, polski rynek eCommerce odnotował 20% wzrost w stosunku do roku minionego i nic nie wskazuje na to by ten dwucyfrowy wynik miał ulec zmianie w nadchodzących latach. Polacy pokochali zakupy przez Internet, a właściciele marek zaczęli przywiązywać dużą uwagę do wyglądu, funkcjonalności i jakości obsługi w kanale online.

Z drugiej strony, aż 64% transakcji zawartych w 2015 roku została poprzedzona wcześniejszym kontaktem z produktem w kanale cyfrowym. Dwukrotnie wzrosła również liczba klientów (z 4% na 8%), którzy korzystają z opcji “zamów online i odbierz w sklepie stacjonarnym”. Te liczby jednoznacznie wskazują, że sprzedaż internetowa nie powinna być rozpatrywana w kategorii zagrożenia dla tradycyjnej sprzedaży. Tym bardziej kanału online, nie powinni obawiać się właściciele centrów handlowych, których argumentacja często sprowadza się do zdania, że Internet odbiera im klientów. W dzisiejszej rzeczywistości handlowej podział na on i offline jest sztuczny, a granice między tymi kanałami zacierają się, chociażby przez filozofię OmniChannel.

Klienci chętnie przyzwyczajają się do wygód i równie chętnie korzystają z rozwiązań, które pozwalają zaoszczędzić czas i pieniądze. Badanie zachowań konsumenta w dobie OmniChannel wykazało m.in. że około 90% osób chciałoby mieć możliwość zarezerwowania produktu w sklepie stacjonarnym przez Internet, a 96% spośród ankietowanych oczekuje możliwości zwrotu w sklepie stacjonarnym towaru zakupionego w sklepie internetowym. Tak więc sklep stacjonarny nadal pełni znaczącą rolę w procesie zakupowym. Jednak jak pokazują przykłady z zagranicy, sklepy stacjonarne ewoluują w stronę showroomu, nowoczesnych punktów odbioru towaru lub pop-up store, które są prawdziwym hitem w Europie.

Showroom brytyjskiej sieci handlowej Argos.

Retail is not about channels, it’s about solving problems!

Sprzedaż stacjonarna musi podążać za nowymi trendami, a technologia nie powinna być traktowana jako zagrożenie. W sprzedaży off i online nie chodzi o kanały, ale o rozwiązywanie problemów. Taki sposób myślenia o sprzedaży odzwierciedla strategia Omnichannel.

Omnichannel retailing to filozofia obsługi klienta, w której trzeba zapewnić marżowość sprzedaży i wzorcowe doświadczenie we wszystkich punktach styku klienta z marką. Strategia OmniChannel stawia dobro klienta i jego doświadczenie zakupowe na pierwszym planie. Cechuje się szczególną dbałością o spójność informacji udzielanych konsumentowi oraz o umiejętną i logiczną integrację kanałów kontaktu. Przy czym obsługa klienta online jest tutaj tak samo ważna jak w tradycyjnym sklepie stacjonarnym.

Omnichannel

W przypadku cyfrowych punktów styku bardzo ważne jest wzorcowe działanie niezależnie od pory dnia czy rodzaju urządzenia, którym posługuje się konsument, w danym momencie. Ponadto większość sklepów internetowych oferuje już możliwość lokalizacji i rezerwacji danego towaru w konkretnym sklepie stacjonarnym. Jak więc przyciągnąć i zatrzymać uwagę klienta, który zdecydował się odwiedzić punkt stacjonarny w centrum handlowym?

Synergia pop-up i OmniChannel

70% odwiedzających centra handlowe to tzw. bywalcy czyli osoby, które są przywiązane do centrów handlowych i ich modelu funkcjonowania. Pomimo systematycznego rozwoju eCommerce, Polacy lubią spędzać czas w centrach handlowych, nie tylko robiąc zakupy. Coraz częściej centra handlowe pełnią rolę miejsca spotkań towarzyskich, kulturalnych (Scena Teatru Śląskiego w Galerii Katowickiej), rozrywkowych czy biznesowych.

Stosunkowo nowym trendem w polskich realiach handlowych jest zjawisko pop-up store. Pop-up store to idea tworzenia zaskakujących, unikatowych sklepów, które działają tylko przez określony czas. Tego typu akcje na Zachodzie mają już kilkuletnią tradycję. W Polsce, pop-up store jest zjawiskiem stosunkowo nowym, ale z ogromnym potencjałem sprzedażowym.

Pierwszy pop-up store powstał w 1997 roku w Los Angeles i został stworzony przez Jeda Wexlera i Patricka Courrielche. The Ritual Fashion and Music Expo istniał tylko jeden dzień. Był to rodzaj eventu połączonego z muzyką, w trakcie którego sprzedawano ciuchy niszowych, kalifornijskich marek. Impreza szybko zyskała uznanie i przykuła uwagę dużych marek. Dostrzegły one potencjał, w tworzeniu krótkoterminowych akcji, służących promowaniu produktów, zwłaszcza wśród ludzi młodych. Autorzy projektu The Ritual Fashion and Music Expo, zaczęli współpracę ze światowymi gigantami takimi, jak Motorola, Levi Strauss czy AT&T.

Pierwszym polskim pop-up store był sklep znanej sieciówki odzieżowej H&M. Marka ulokowała swój sklep zgodnie z ideą pop-up, czyli w miejscu gdzie ludzie najczęściej i najchętniej spędzają czas. Wybór lokalizacji, w warszawskiej knajpie Miasto Cypel, po lewej stronie Wisły, nie był więc przypadkowy. Sklep istniał tylko przez 3 tygodnie i utrzymany był w wakacyjnym klimacie: dwa tarasy z leżakami tuż nad Wisłą, sklepy, galeria i klub, gdzie codziennie grał inny DJ.

Ciekawy był również event zorganizowany przez Zalando – jeden z największych sklepów internetowych z obuwiem i modą w Europie. W listopadzie 2014 roku marka otworzyła swój pop-up store w Warszawie, w Centrum handlowym Złote Tarasy. Otwarciu “Zalando Pop-up Store” towarzyszył plebiscyt wręczenia nagród Zalando Blogger Awards oraz porady profesjonalnych stylistów, ekspertów od makijażu, warsztaty DIY (do it yourself). Event cieszył się ogromną popularnością wśród mediów i gwiazd mimo, że trwał tylko 4 dni!

“Wyróżnij się, albo zgiń”

Pop-up store Diamante Wear.

Współcześni klienci, którzy są już znudzeni szablonową ofertą galerii handlowych, oczekują atrakcji “nie-zakupowych”. Nowe technologie i sposoby komunikacji w mediach społecznościowych powodują, że młodzi klienci traktują galerie bardziej jako miejsce spotkań towarzyskich lub gromadzą się na eventach organizowanych przez ich ulubione marki. Pop-up store znakomicie wpisuje się w ten trend. Tymczasowy sklep, z nowoczesną aranżacją wnętrza, w którym występuje DJ i dużo się dzieje, plus wydarzenie promowane w social media chętniej sprowadzą do galerii ludzi, niż otwarcie kolejnego sklepu znanej sieciówki odzieżowej.

Badania dotyczące centrów handlowych jednoznacznie pokazują, że zaciera się kwestia wieku i różnic pokoleniowych, a podejście do zakupów zdominowane jest przez indywidualne nastawienie i preferencje konkretnego klienta. Na Zachodzie, galerie handlowe na etapie planowania przestrzeni wydzielają specjalną strefę dla pop-up, która dzierżawiona jest na preferencyjnych warunkach. Jest to podwójna korzyść dla centrów handlowych. Z jednej strony pop-up przyciąga ludzi i zachęca do odwiedzin, z drugiej większość pop-up store przekształca się w sklepy stacjonarne, które po zbadaniu rynku, decydują się na stałą powierzchnię najmu.

Galerie handlowe, chcąc budować swoją przewagę konkurencyjną, powinny wypracować nową strategię rozwoju, która uwzględnia różne typy konsumentów i zachowania zakupowe. Następnym krokiem jest synergia działań online i offline poprzez tworzenie np. aplikacji na smartfony, która ułatwia znalezienie konkretnego produktu w ofercie galerii czy dedykowany system eCommerce dla galerii handlowej.

Prezentacja: Synergia OmniChannel i Pop-up store
*Tekst i prezentacja zostały wygłoszone przez autorkę na konferencji “Pop-up Forum” w Warszawie.

Tagi

Diamante Wear Pop-up store


8a.pl buduje nowy magazyn w Gliwicach

Przy ulicy Bojkowskiej 37M w Gliwicach, w niedalekim sąsiedztwie firmy i-systems, powstaje nowy magazyn i biuro sklepu 8a.pl. Dotychczasowe magazyny sklepu, ulokowane w Gliwicach oraz Zabrzu nie są już wystarczające, stąd potrzeba zbudowania nowego magazynu o łącznej powierzchni 1700 m2. Do nowej siedziby przeniesie się także biuro, które obecnie mieści się przy ul. Leśnej 1A w Gliwicach.

Prace budowlane, które już chylą się ku końcowi, podzielone są na dwa etapy. W połowie stycznia 2016 roku ukończony zostanie magazyn, a miesiąc później biuro.

2_2

Sklep 8a.pl to jedna z nielicznych firm na rynku, która specjalizuje się w sprzedaży profesjonalnego sprzętu do wspinaczki oraz górskich wędrówek. W asortymencie oferuje produkty najwyższej jakości, po to by swoim klientom zapewnić bezpieczeństwo i wygodę użytkowania.

Więcej o firmie i nowym systemie eCommerce 8a.pl możecie przeczytać tutaj.

3_2

Tagi

case study 8a.pl


Słownik pojęć eCommerce

Pracując w branży eCommerce, na co dzień spotykamy się z dużą liczbą nowych pojęć. Aby usystematyzować tę wiedzę postanowiliśmy stworzyć autorski słownik pojęć eCommerce i-systems. Hasła, które znalazły się w słowniku dotyczą eCommerce, programowania, marketingu. Używamy ich w codziennej pracy, jak i w kontaktach z naszymi klientami. Dołożyliśmy także starań aby wszystkie pojęcia wytłumaczyć w czytelny i zrozumiały sposób.

Niektóre hasła zawierają podkreślone frazy – są to odnośniki do lekcji z naszego bloga Wzorowy Sklep lub do firmowego bloga i-systems, gdzie można uzyskać więcej informacji o danym zagadnieniu. Mamy nadzieję, że słownik pojęć przyda się Państwu. W przyszłości planujemy dalej go rozwijać.

Słownik można pobrać nieodpłatnie, w formacie .pdf –> Słownik pojęć eCommerce

Miłej lektury życzy
zespół i-systems

Nowy layout sklepu z ostrą amunicją – Kolba.pl

Firma i-systems, poza dedykowanym oprogramowaniem, oferuje usługę projektowania makiet i designu dla eCommerce. Z takiej możliwości skorzystał sklep Kolba.pl, który specjalizuje się w sprzedaży broni i amunicji dla klientów indywidualnych oraz dla policji, wojska, służb mundurowych (sektor B2B).

Kolba.pl to sklep, który istnieje na rynku od 2004 roku. W chwili obecnej ma w swej ofercie asortyment wiodących producentów broni, odzież outdoorową, sprzęt myśliwski, alkomaty, sprzęt do turystyki i do survivalu.

Pracę nad nowym layoutem dla Kolba.pl będą przebiegały w trzech etapach. W oparciu o szczegółowy audyt strony, powstały makiety dla strony głównej, karty produktu oraz karty kategorii. W drugim etapie zostanie przygotowany i wdrożony projekt graficzny zgodny ze standardami Responsive Web Design tak, aby umożliwić klientom swobodne zakupy na urządzeniach mobilnych. W trzecim etapie planowane są prace nad stworzeniem makiety strony dla klientów B2B.

Wszystkie prace przebiegają zgodnie z harmonogramem i rozliczane są w systemie Time & Material. Budżet i harmonogram jest na bieżąco aktualizowany, więc Klient Kolba.pl może sam decydować ile dokładnie funduszy i na jakie działania chce wydać w danym miesiącu. Pierwsze efekty prac będą widoczne już wkrótce pod adresem www.kolba.pl.

Tagi

frontend development


Czas E-apokalipsy, czyli wpływ OmniChannel na przyszłość handlu.

Jesteśmy świadkami dużych zmian. Można to stwierdzić podążając za wydarzeniami ostatniej dekady na rynku eCommerce i zestawiając je z obecną sytuacją w handlu tradycyjnym.
Rynek centrów handlowych w Polsce, osiągnie w najbliższym czasie granice dynamicznego wzrostu. W 2015 roku pojawiły się pierwsze, widoczne spadki ruchu tzw. footfall co oznacza, że do poszczególnych centrów trafia mniejsza ilość potencjalnych klientów. Sytuacja ta wymusiła, w niektórych przypadkach, zmianę strategii i renegocjację części umów najmu. A to dopiero początek.

Standardem dla każdej z sieci handlowych staje się sklep internetowy, który wspiera sprzedaż tradycyjną.

W sieciach, które pomyślały o tym odpowiednio wcześniej widać, że standardowo około 5% całego obrotu sieci, generuje sklep internetowy. Są też firmy, które od samego początku stawiają internet jako główne źródło swoich działań i osiągają już wyniki rzędu 10%, a nawet 20% obrotu w internecie.

Często jeden sklep internetowy potrafi wygenerować obrót kilku dobrych salonów stacjonarnych, przy jednocześnie mniejszych kosztach. To prowadzi do rezygnacji z części mniej rentownych punktów, co z kolei może skutkować powstaniem pustostanów w centrach, które należy jakoś zagospodarować. Nadzieją dla takich miejsc mogą okazać się tak zwane pop-up story, czyli sklepy terminowe, które pojawiają się w celu promocji marki w danym rejonie, na określony czas, a następnie znikają. To strategia szczególnie sprzyjająca sklepom internetowym. Dobrze wykreowany wizerunek, wśród klientów, możemy przykuć na ich uwagę i zainteresowanie ofertą sklepu internetowego. Taką właśnie strategię można było zaobserwować w Warszawie, w Złotych Tarasach, gdzie swój pop-up store zaprezentowało Zalando. Otwarcie tymczasowego sklepu wsparto szeregiem eventów takich, jak przyznanie nagród Blogger Award oraz serią warsztatów DIY.

Na najlepsze efekty mogą liczyć firmy, które stawiają na zrównoważony rozwój zgodny ze strategią OmniChannel.

Dobrze prowadzony sklep internetowy dodatkowo napędza ruch w sklepach stacjonarnych m.in. poprzez darmowe odbiory w punktach, możliwości sprawdzenia stanów, rezerwacje, zwroty, reklamacje itp. Tu wzorem może być polski projekt Answear.com, który premierę sklepu internetowego w 2011 roku wzmocnił otwarciem dwóch salonów w Kielcach oraz w Poznaniu oferując część ze wspomnianych funkcjonalności.

I tu pojawia się kolejne wyzwanie: jak rozliczać napływających klientów, którzy docierają do sieci handlowych, ale tylko po to, by odebrać kupiony wcześniej produkt w sklepie internetowym. Mamy więc sytuację gdzie sklep jest zmuszony płacić podwójnie za klienta. Za pierwszym razem w sklepie internetowym. Za drugim, płacąc właścicielowi Centrum Handlowego za to, że zdobyty już klient przyszedł odebrać kupioną paczkę – zwiększając tym samym footfall, jak i obrót w sklepie od którego jest liczony czynsz. Sposobów na rozwiązanie tego problemu jest kilka i w każdym z nich oprogramowanie może odegrać kluczową rolę.

2015 Commerce Convergence RSR

2015 Commerce Convergence RSR

Do gry o klienta offline coraz aktywniej dołączają się firmy z nurtu tzw. pure internet.

Są to firmy, które wyrosły na technologii, prowadzą sklepy internetowe od dawna i coraz częściej myślą, nie o jednym punkcie sprzedaży, a całej ich sieci, również spełniając tym samym strategię omnichannel retailing.

Już teraz w Polsce, obserwujemy pojedyncze przykłady otwarcia sklepów stacjonarnych przez firmy typowo internetowe, a trend ten z czasem będzie przybierał na sile. Ich niewątpliwą przewagą jest to, że mają już zazwyczaj dobrze rozwinięty system, w który stale inwestują i znają jego możliwości. Dodanie kolejnych funkcjonalności i zwiększenie liczby punktów darmowego odbioru, przy dobrze zorganizowanym zespole specjalistów, może być dla nich bardzo szybkie. Są to mimo wszystko firmy, o których słyszymy w Polsce jeszcze stosunkowo mało, ale ich stale rosnący kapitał i trend w stronę klienta OmniChannel zaostrza apetyt na inwestycjęw fizyczne punkty sprzedaży.

Wzorem tego typu działań, może być chiński gigant Alibaba, który po latach dynamicznej ekspansji w sieci globalnej, zakupił w 2014 pakiet 220,5 mln akcji IRG (Intime Retail Group – właściciel domów towarowych i supermarketów), za około 219 mln USD. W 2015 roku, kupił 19,99 proc. udziałów sieci Suning, jednej z największych w kraju, sieci sklepów z elektroniką (za ok 4,15 mld euro). W ten prosty sposób naturalni konkurenci zawiązują współpracę, na czym ostatecznie obie firmy skorzystają. Suning zyska możliwość szybkiego wejścia w sprzedaż internetową m.in. poprzez utworzenie sklepu on-line, na stronie Alibaby, przeznaczonej dla partnerów komercyjnych – Tmall. Alibaba natomiast będzie mogła wykorzystywać infrastrukturę Suning do magazynowania oraz dostarczania sprzedawanych na platformie towarów w modelu OmniChannel.

Podobną strategię zastosowała marka CCC. Jedna z największych sieci sklepów z obuwiem, zakupiła 75 proc. akcji zielonogórskiej spółki Eobuwie.pl. Mimo, że średni koszyk zakupów w obu przypadkach znacząco się różni, to oba podmioty zyskały naturalne uzupełnienie swojej oferty. Eobuwie może zaoferować stacjonarne punkty darmowego odbioru, co z kolei naturalnie zwiększy ruch w sklepach CCC i może przełożyć się na zwiększenie sprzedaży.

Firmy handlowe online i offline, coraz intensywniej szukają możliwości dotarcia do klienta końcowego, z różnych miejsc, tym samym dywersyfikując sprzedaż i spełniając strategię OmniChannel.

Może to odbywać się na zasadzie przejęć, fuzji, jak w przypadku Alibaby i CCC lub próbie budowy własnych, dedykowanych rozwiązań, jak zrobił to Answear.com. Trzeba jednak pamiętać, że takie rozwiązania programistyczne nie powstają z dnia na dzień. Skończyła się era szybkiego i łatwego wejścia w sprzedaż internetową. Dobry system sprzedaży realizujący strategię sieci handlowej oraz spełniający wymagania klienta OmniChannel, potrzebuje kilku miesięcy oraz czasu na testy i stabilizację. Przed rozpoczęciem faktycznych prac należy przygotować jeszcze analizę, przejść drogę prawną i stworzyć specyfikację systemu.

Tempo zmian w handlu przybiera na sile. Dalsze odwlekanie kluczowych decyzji o inwestycji w OmniChannel działa na niekorzyść i podnosi koszty zarówno wdrożenia, jak i pozyskania potencjalnego klienta w sieci.

Tagi

e-commerce OmniChannel

The Best Sneakers gotowy na sprzedaż zagraniczną

The Best Sneakers to sklep, który zajmuje się sprzedażą oryginalnego zarówno pod względem wzornictwa, jak i kolorystyki, obuwia. Sama nazwa sklepu sneakers odnosi się do specjalnego rodzaju butów, które cieszą się popularnością wśród młodzieży. Od samego początku, sklep projektowany był z myślą o klientach zagranicznych.

Z firmą i-systems spotkaliśmy się gdy wszyscy nas zawiedli. Mieliśmy ciekawe pomysły, ale żadna firma nie była w stanie sprostać naszym oczekiwanoim.” – Łukasz Majgier, eCommerce Menager The Best Sneakers

Polska wersja sklepu umożliwia przelogowanie się na wersję niemiecką (thebestsneakers.de) oraz europejską (thebestsneakers.eu). Każda z trzech wersji sklepu, została dostosowana do potrzeb lokalnego rynku, zarówno pod względem danych kontaktowych, jak i systemu płatności czy regulaminu sklepu.

produkt

Karta produktu w języku angielskim

Integracja z portalami aukcyjnym

Aby ułatwić sprzedaż i zaoszczędzić czas, nowy system eCommerce został zintegrowany z najpopularniejszymi portalami aukcyjnymi (Amazon, Allegro). Przez wzgląd na sprzedaż zagraniczną wprowadzono wygodne metody płatności takie, jak: karta kredytowa, szybki przelew (PayPal, Przelewy24), tradycyjny przelew lub pobranie. Wprowadzono również płatność SOFORT Banking, szczególnie popularną w Niemczech, która bazuje na automatycznym przekierowaniu do zaszyfrowanego formularza płatności, a następnie podaniu jednorazowego kodu weryfikacyjnego. Po wykonaniu tych czynności, sprzedawca otrzymuje potwierdzenie o zleceniu przelewu i może natychmiast rozpocząć realizację zamówienia, co znacznie zaoszczędza czas.

Integracja z ERP Comarch Optima

The Best Sneakers został zintegrowany z systemem magazynowo-księgowym Comarch Optima. Podstawowy zakres integracji to tworzenie dokumentów w systemie ERP i wysyłanie stanów magazynowych do sklepu. Integracja nastąpiła za pomocą integratora, którego zadaniem jest automatycznie zbieranie oraz rozdzielanie wybranych informacji pomiędzy system sprzedaży oraz program ERP.

Mobilne zakupy

Grupą odbiorczą sklepu są ludzie młodzi, dla których naturalne jest robienie zakupów na urządzeniach mobilnych. Z myślą o nich oraz światowych trendach w eCommerce, sklep jest w pełni responsywny, czyli umożliwa prawidłowe wyświetlanie strony bez względu na rodzaj urządzenia. Strona responsywna nie tylko pozwala dotrzeć do większej liczby potencjalnych klientów ale również obniża wydatki związane z utrzymaniem strony.

thebestsneakers (1)

Responsywna strona eCommerce The Best Sneakers

Tagi

sprzedaż transgraniczna sprzedaż detaliczna B2C


Ecommerce w B2B: jak zmniejszyć koszty i zwiększyć zyski?

Bardzo łatwo wskazać i zdefiniować działania ecommerce w B2C: sklep oferuje produkt, klient kupuje. Mamy też do czynienia z marketingiem, porównywaniem ofert, obsługą klienta, a na końcu z transakcją. Gdy zapytamy o ecommerce w B2B, najczęściej opisuje się sprzedaż tych samych produktów, ale… w ilości hurtowej i najlepiej na paletach.

Jednak obszar ecommerce w B2B wygląda inaczej. Co więcej: może całkowicie zmienić strategię działalność firmy i jej efektywność.

Ecommerce w B2B to morze możliwości

Istnieje wiele badań, analiz, raportów mówiących o potencjale sprzedażowym internetowego kanału B2B. Według nawet najostrożniejszych szacunków – poziom 150 miliardów złotych jest na wyciągnięcie ręki (jeśli już nie został przekroczony). To prawie sześciokrotnie więcej niż rynek B2C, ale tylko około 5% wszystkich transakcji B2B. Często obserwując rozwój polskiego sektora e-commerce, spoglądamy na USA. Tam wspomniany udział sięga nawet 30%. Potencjał więc jest, ale gdzie konkretnie? Najczęściej kupowane artykuły w internetowej sprzedaży business to business to: materiały biurowe, surowce, materiały produkcyjne oraz produkty związane z eksploatowaniem majątku przedsiębiorstwa. Są to stałe zamówienia bardzo podobnych rzeczy, maksymalnie dostosowanych do potrzeb przedsiębiorstwa. Sprzedażą takich produktów zajmuje się Higma Service. Przypadek zbudowania przewagi konkurencyjnej tej firmy poprzez technologię zostanie opisany nieco później.

Optymalizacja kosztów pozyskania i utrzymania klienta

Silna rywalizacja między dystrybutorami sprawiła, że ciężko konkurować ceną – ta jest coraz bardziej podobna u wszystkich dostawców. Jeśli konkurowanie ceną jest utrudnione, to można zaoferować klientowi coś więcej, jednak wciąż w tej samej cenie. Czym ta wartość dodana może być w transakcjach ecommerce w B2B? Może być: pełną kontrolą nad wydatkami, minimalizowaniem możliwości pomyłki przy zamówieniu, a co za tym idzie zmniejszeniem kosztów obsługi błędów, pełną automatyzacją przepływu dokumentów, zwiększeniem efektywności pracy pracowników czy możliwością raportowania i weryfikacji planów sprzedażowych w czasie rzeczywistym. Jeśli jesteśmy w stanie zaoferować taki pakiet korzyści klientowi biznesowemu, jego lojalność wzrośnie. Co więcej: bariera wyjścia będzie znacznie większa i dzięki temu obniżymy rotację klientów, wciąż oferując ten sam produkt w takiej samej cenie.

Analiza biznesowa kluczem do sukcesu w eCommerce w B2B

Wszystkie duże projekty B2B i IT należy rozpocząć od przekrojowej analizy. Gdy wdrażana była platforma B2B dla Higma Service zostały wyłonione kluczowe wyzwania e-commerce: bardziej skuteczna obsługa klientów rozmieszczonych na terenie całego kraju, stworzenie mechanizmu rozliczeń klientów kontraktowych posiadających wiele placówek, większa automatyzacja procesu sprzedaży, wyeliminowanie błędów spowodowanych rosnącą bazą produktów kompatybilnych, wzrost efektywności planowania spotkań czy poprawa gospodarki magazynowej. Każde z tych zagadnień znacznie wpływa na poprawę efektywności finansowej firmy..

Zastosowane rozwiązania

Abraham Lincoln mawiał, że każda praca jest możliwa do wykonania, jeśli podzielić ją na małe odcinki. Podobnie jest w rozwiązaniach IT. We wspomnianym przypadku wszystkie prace zostały podzielone na trzy główne etapy. Pierwszy polegał na stworzeniu nowej infrastruktury i odciążeniu posiadanych zasobów poprzez upraszczanie i automatyzację powtarzalnych procesów, drugi dotyczył usprawnienia całego procesu sprzedaży wraz ze stworzeniem nowych narzędzi zwiększających możliwości operacyjne pracowników działu handlowego, a trzeci zakładał objęcie wszystkich stałych klientów panelem usprawniającym proces sprzedaży, obsługi oraz windykacji.

Big data – zbieranie i efektywne wykorzystanie danych biznesowych

Instytucje publiczne, przemysł mechaniczny i spożywczy, branża medyczna, szkolnictwo, administracja, sektor gastronomiczny i hotelarski (HoReCa), oraz firmy prywatne mają inne potrzeby i oczekiwania. Zbiór i analiza danych stały się ważną częścią biznesu. Według badań InsightExpress, 80% polskich menedżerów IT uważa, że big data w ciągu najbliższych pięciu lat będzie stanowiło podstawę strategii ich firm. Zapotrzebowanie na tego typu specjalistów rośnie około 30% w skali roku. W e-commerce podstawą działań jest również analiza danych. Do tego rodzaju operacji zastało stworzone unikalne narzędzie, które w codziennej pracy pozwala na zoptymalizowanie procesów biznesowych pomiędzy firmą oraz jej kontrahentami.

Osiągnięte rezultaty biznesowe

Wprowadzenie innowacyjnych rozwiązań zmienia charakter wykonywanej pracy. Po wdrożeniu opisanego systemu czas i nakład pracy potrzebne na obsługę i realizację zamówień zostały ograniczone w 50%. Zostały uwolnione zasoby ludzkie i sprzętowe, które mogą zostać przesunięte do realizacji innych zadań.

W styczniowym numerze Harvard Business Review Polska w artykule o internecie rzeczy mogliśmy poznać tezę, którą głosi Jeff Immelt twierdząc, że każda firma przemysłowa będzie producentem oprogramowania. Wizję tę można również rozszerzyć na usługi i dodać, że każda firma w ciągu najbliższych lat będzie musiała zainwestować w oprogramowanie optymalizujące koszty. Wspomniane oprogramowanie otworzy nowe możliwości optymalizacji, a opisany przypadek B2B w e-commerce jest tego dobitnym przykładem.

Tekst został pierwotnie opublikowany na blogu biznesowym Harvard Business Review Polska.

Tagi

automatyzacja procesów B2B case study Higma Service analiza w IT