Marketing to zbiór różnorakich narzędzi, które pozwolą Ci dotrzeć z ofertą do klienta. Czasem zwykłe, znane i oklepane metody przestają przynosić skutki, gdyż kupujący uodparniają się na przekaz reklamowy. Znieczulica reklamowa to bardzo popularne zjawisko. W takich sytuacjach przychodzą z pomocą inne, bardziej „szalone” formy marketingu: marketing szeptany, buzz, czy też marketing wirusowy.
Czytaj dalej
Archiwum miesiąca: kwiecień 2015
#99 – Czego szukamy w Internecie?
To pytanie zadają sobie marketingowcy i sprzedawcy. Jeśli znajdziemy odpowiedź na to kto i czego poszukuje, będziemy mogli w łatwiejszy sposób dotrzeć do klienta. Możemy bowiem dostosować do jego wymagań nasz content. Gdy nam się to uda, mamy pewność, że jesteśmy o krok bliżej od sprzedaży naszego produktu lub usługi. Na pomoc przychodzą nam raporty i badania, między innymi jeden z najobszerniejszych Wave 8.
Czytaj dalej
#98– Innovation game – sposób na badanie rynku
Badanie rynku i poznanie potrzeb klientów, to jeden z kluczowych elementów prowadzenia biznesu. Dzięki przeprowadzonym testom, wywiadom czy ankietom możemy posegregować kupujących, dowiedzieć się jaka jest ich wrażliwość na cenę, czy koszt dostawy towaru. Na rynku jest wiele narzędzi, które pozwalają na zebranie danych. Jest jednak jedno, które zasługuje na szczególną uwagę.
Czytaj dalej
#97 – Przegląd aktualności e-commerce
Globalny wzrost popularności zakupów spożywczych przez Internet
Z najnowszego badania firmy Dunnhumby wynika, że zakupy wielokanałowe, czyli takie zarówno przez Internet, jak i w tradycyjnym modelu sprzedaży, cieszą się rosnącą popularnością na całym świecie. Wspomniany raport zawiera analizę danych zachowań 7 milionów konsumentów, z czternastu krajów w Europie, Azji i obu Amerykach.
W Polsce wzrost ten oscyluje na poziomie 62% w porównaniu z rokiem poprzednim. W przypadku e-zakupów spożywczych, najszybciej rozwijającymi się kategoriami są te związane z nabiałem, napojami i chemią gospodarczą. To one stanowią aż 42% łącznej sprzedaży internetowej i ta liczba rośnie, bowiem polscy konsumenci coraz lepiej poznają cyfrowe drogi sprzedaży.
Jesteśmy krajem rozwijającym się, w którym kanał internetowy w imponujący sposób wzrasta i spełnia oczekiwania klientów. Reaguje też na zmieniające się zachowania. Co ważne, klienci korzystający z zakupów wielokanałowych są bardziej lojalni. W ciągu miesiąca wydają na zakupy nawet trzykrotnie więcej, niż konsumenci, którzy preferują tradycyjne zakupy. Potwierdzeniem jest oszałamiający wynik lojalności wobec Tesco – aż 60% polskich kupujących deklaruje regularne zakupy w tej sieci.
Więcej informacji: materiały prasowe
Badanie Oracle: cyfrowe pokolenie stawia na m-commerce
Firma Oracle przeprowadziła badania wśród przedstawicieli „pokolenia Millenium”, zwanego także Generacją Y. Zgodnie z raportem prawie 55% osób stwierdziło, że złe doświadczenia z aplikacjami mobilnymi danej marki skutecznie zniechęciłoby ich do korzystania z usług lub produktów owej firmy. 39% przedstawicieli badanej grupy, nie poleciłoby produktów lub usług, a 27% wyraziłoby negatywną opinię, gdyby nie spodobałyby się im aplikacje mobilne.
Wniosek jest prosty: jeśli firmy nie są w stanie zapewnić aplikacji mobilnych na wysokim poziomie, wówczas narażają oni wartość marki, a także zniechęcają do siebie Generację Y, która w świecie e-zakupów ma ogromne znaczenie. Przeniosą się oni do oferty konkurentów, którzy dbają o mobilne oferty. Aż 73% ankietowanych ceni sobie możliwość nabycia produktów bądź usług przy pomocy aplikacji mobilnych. 71% lubi mieć możliwość rozliczenia za usługi, a kolejnych 65% – informowania o problemach lub zgłaszania reklamacji na poziomie aplikacji mobilnej.
Badanie to wskazało również regiony, w których ludzie korzystają z aplikacji mobilnych w sposób zaawansowany, nie tylko „zabawowy” i gadżeciarski. Daleki Wschód jest miejscem, gdzie aplikacje korporacyjne i te o bardziej „poważnych” funkcjach, są elementem codziennego życia. Ich użytkownicy szukają nowych, innowacyjnych projektów, za które są w stanie zapłacić, byle tylko posiadały atrakcyjne funkcje.
Raport Oracle wskazał również na istotne różnice pomiędzy używaniem smartfonów i tabletów, przez przedstawicieli Generacji Y. Okazuje się, że mimo tego, iż młodzi korzystają z tabletów, to dostęp do aplikacji uzyskują przede wszystkim za pomocą smartfonów. Analizując ruch z treści medialnych wynika, że 61% skorzystało ze smartfona, a 35% z tabletu, natomiast jeśli chodzi o wysyłanie pieniędzy, to 48% użyło smartfona, a jedynie 22% tabletu.
Źródło: evigo.pl
Raport: urządzenia mobilne generują ponad 50% wizyt w e-sklepach
Czołowi gracze brytyjskiego rynku e-commerce stawiają na strategię „Mobile first” i ona już odnajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości, bowiem ponad połowa odwiedzin sklepów internetowych pochodzi z tabletów i smartfonów – takie dane znajdujemy w analizie firmy SimilarWeb, która postanowiła sprawdzić ruch na topowych stronach e-commerce w Wielkiej Brytanii. W przypadku 10 największych detalistów z tego regionu – ruch na ich stronach w większości generowany jest z urządzeń mobilnych i trend ten będzie się rozwijał i nasilał.
Jeśli sprzedawca chce zwiększyć sprzedaż i osiągnąć sukces, musi dostosować się do wymogów ery omnichannel. Powinien dopasować swoją stronę do mobilnych konsumentów, a najlepiej, gdyby stworzył specjalną aplikację mobilną.
Liderem tego zestawienia jest firma Argos, która specjalizuje się w sprzedaży artykułów gospodarstwa domowego i wyposażenia mieszkań. Aż 68% wizyt pochodzi z urządzeń mobilnych. Na drugim miejscu znajduje się Next, marka, która również zajmuje się sprzedażą gadżetów dekoracyjnych do mieszkań, ale również sprzedażą odzieży. W tym przypadku mówimy o 64% odwiedzin ze spartfonów lub tabletów. W zestawieniu pojawiają się również firmy takie jak eBay, Amazon, Gumtree, Asos, Ikea oraz Etsy. Każda z nich ma ponad połowę odwiedzin pochodzących z urządzeń mobilnych. Brytyjski rynek jako pierwszy odnotował większą ilość akcji podjętych przez userów mobilnych, niż przez tych, korzystających z komputerów stacjonarnych. Trend ten, według SimilarWeb – będzie się nasilać, co zresztą potwierdzają dane. Szacuje się, że do 2018 roku 44% sprzedaży w Wielkiej Brytanii będzie odbywała się za pośrednictwem Internetu. Dominujące znaczenie wówczas będą miały urządzenia i aplikacje mobilne. Wielokanałowa sprzedaż oznacza również większe zyski. Kupujący korzystający z urządzeń mobilnych i desktopowych wydają dużo więcej podczas e-zakupów.
Źródło: evigo.pl
Amazon dostarczy przesyłkę bezpośrednio do bagażnika
Amazon znowu testuje innowacyjne metody dostaw, tym razem wprost do bagażników samochodów.
Wybrana grupa klientów z Monachium, którzy objęci są usługą Prime, będzie mogła korzystać z tej opcji. Amazon, we współpracy z Audi oraz firmą doręczycielską DHL dostarczają przesyłki wprost do bagażników aut klientów, nawet podczas ich nieobecności. Eksperyment rozpocznie się w maju, w Niemczech, a jeśli zakończy się sukcesem – zostanie wprowadzony na całym świecie. Do szczęścia potrzeba samochodu marki Audi z dostępem do Internetu. Wówczas, po wyrażeniu zgody przez klienta, kurierzy DHL zostaną poinformowani o aktualnym miejscu przebywania samochodu i przedziale czasowym, w którym on się tam znajduje, a po otrzymaniu tych danych będą mogli dostarczyć paczkę wprost do bagażnika. Pomoże im w tym aplikacja mobilna, która zbierze dane i uzyska dostęp do wnętrza auta. Po umieszczeniu przesyłki i zatrzaśnięciu drzwi – samochód zostanie zamknięty, DHL otrzyma o tym potwierdzenie, a właściciel przesyłki uzyska informację o pomyślnym dostarczeniu paczki. Jak widać zaangażowanie w tworzenie spersonalizowanych usług przesyłkowych weszło na kolejny poziom zaawansowania.
Źródło: evigo.pl
Przegląd aktualności e-commerce 30.04
#96 – Dlaczego spotkania firmowe to przeważnie strata czasu?
Przypomnij sobie ile spotkań firmowych okazało się stratą czasu, ile nie wnosiło nic do firmy, a ile przeistaczało się w bezsensowną wymianę oskarżeń i żądań. 90% uczestników przeważnie myśli zupełnie o czymś innym, a ponad połowa pracuje nad innymi zadaniami. Laptopy i telefony komórkowe służą do oderwania się od spotkania i jeszcze bardziej dezorganizują meeting. W ogromnej ilości firm każdego tygodnia traci się kilka godzin czasu na bezproduktywne i bezsensowne spotkania, które zajmują więcej czasu, niż codzienne biurowe „rozpraszacze”.
Czytaj dalej
#95 – Jak zacząć przygodę z marketingiem mobilnym?
M-commerce to nic innego, jak zakupy w Internecie dokonywane za pomocą urządzeń mobilnych. Mowa tutaj o telefonach, tabletach, a nawet czytnikach e-booków. Rynek sprzedaży mobilnej rośnie z roku na rok, a spowodowane jest to coraz to większą dostępnością do smartfonów i tabletów, które mogą łączyć się bezprzewodowo z siecią. M-commerce daje nowe możliwości sprzedaży nawet jeśli nasz klient nie siedzi w domu lub biurze i nie posiada stałego łącza internetowego. Dzięki tej sprzedaży kupujący ma możliwość interakcji z marką w każdym dowolnym momencie dnia i nocy.
Czytaj dalej
#94 – Reklama w pudełkach subskrypcyjnych
O zakupach w subskrypcji napisaliśmy całą oddzielną lekcję. Możesz w niej przeczytać skąd narodził się pomysł na tego typu biznes i jak rozpocząć działalność na tej płaszczyźnie. Dziś skupimy się na tym, czy warto zainwestować w reklamę w jednym z takich pudełek.
Czytaj dalej
#93 – Przegląd aktualności e-commerce
Polacy gotowi płacić więcej za dostęp do wysokiej jakości treści cyfrowych
50% respondentów z Polski podaje cenę jako główne kryterium wyboru usługi telekomunikacyjnej. Ten odsetek jest najwyższy spośród wszystkich krajów, które zostały poddane badaniu „Usługi premium w sektorze telekomunikacyjnym w Europie” Bain & Company. Ale 20% rodaków jest w stanie płacić więcej za dostęp do treści cyfrowych o wysokiej jakości.
Większość klientów nadal poszukuje najtańszych rozwiązań, ale coraz większe znaczenie mają dla nich dodatkowe cechy. Nie tylko połączenia głosowe i transfer danych się liczą, ale też prędkość oraz bezpieczeństwo korzystania z treści cyfrowych. Co piąty konsument w naszym kraju jest skłonny zapłacić do 20% więcej temu operatorowi, który daje mu większy komfort korzystania z zasobów sieci.
Badanie przeprowadzono wśród konsumentów z Polski, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Niemiec, Holandii, Belgii i Francji.
Źródło: marketing-news.pl
Raport: blogi mają coraz większy wpływ na decyzje zakupowe
Już 12% Internautów traktuje blogi i videoblogi jako wiarygodne źródło informacji, które wpływa na proces zakupowy. Co więcej: dla stałych odbiorców tego typu serwisy stają się najważniejszym źródłem informacji o produktach, które są bardziej cenione, niż te od rodziny i znajomych.
Polska blogosfera objęła zasięgiem około 11 milionów Internautów. 8,5 mln konsumuje regularnie treści tam publikowane. Połowa z tych osób deklaruje, że styka się z treściami zamieszczanymi na blogach/vlogach, a 45% – korzysta z nich regularnie.
Ogromny wpływ na decyzje zakupowe mają liderzy. To oni stali się głównym źródłem informacji, wiedzy na temat produktów i marek. Ich ocena, a także relacja z odbiorcami i możliwość dyskusji wpływają na emocje widzów – nie czują się oni oszukiwani i naciągani, tylko wierzą w słowa lidera.
72% stałych obserwujących blogi i vlogi korzysta z porad blogerów. 68% korzysta z informacji na forach internetowych, 60% opiera się na opinii bliskich, a 57% – na serwisach opiniotwórczych. Porównywarki stanowią około 48%, a portale internetowe – 34. Opinie na mediach społecznościowych dotyczą 32%.
Blogi i vlogi najczęściej wykorzystywane są do poszukiwania informacji dodatkowych o marce – 44%, a także by otrzymać „inne” spojrzenie – 42%, bądź zmienić opinię na dany temat – 34%.
Istotne jest jednak to, że jedna trzecia czytelników kupuje dany produkt, po rekomendacji znalezionej u blogera. 32% może nawet zrezygnować z decyzji zakupowej, jeśli przeczytają negatywną opinię na lubianym portalu. W przypadku regularnego oglądania blogów i vlogów – te liczby wzrastają do 53% i 52%.
Ale treści na blogach to nie tylko opinie i recenzje produktów. To również akcje prozdrowotne, prospołeczne, które zachęcają czytelników do działania. Należą do nich takie inicjatywy jak czytanie składników na etykietach, pomoc instytucjom charytatywnym, zwierzętom itp.
Więcej danych: evigo.pl
Badanie: rekomendowanie produktów kluczowe w e-commerce
Rekomendacje produktów, sugestie zakupowe i spersonalizowana oferta znacząco zwiększa zyski ze sprzedaży – takie wnioski można wyciągnąć po analizie firmy Beynote, która specjalizuje się właśnie w tym zakresie doświadczeń konsumentów.
Szczególną uwagę na ten aspekt powinni zwracać reprezentanci z branży odzieżowej. Dlaczego? Bowiem to na tej gałęzi e-handlu najlepiej widać jak dobrze wpływają na sprzedaż produkty polecane. Szczególnie w przypadku pierwszych zakupów. To właśnie w przypadku segmentu odzieżowego można zauważyć dużą zależność pomiędzy kupieniem produktów a rekomendacjami. Konwersja może wówczas zwiększyć się nawet o kilkaset procent.
Według tego mechanizmu funkcjonuje również Amazon, gdzie również znajdują się sugestie zakupowe, mające na celu zwiększenie wielkości zamówienia, co przekłada się na większy zysk. Nawet na samym końcu procesu zamawiania, w koszyku, znajdują się propozycje co jeszcze dany klient może kupić. Co ciekawe, mimo pozornego natręctwa, okazuje się, że to się sprawdza i pozytywnie wpływa na decyzje zakupowe. Sugestie wpływają na wyobraźnie. Działają tak samo, jak produkty ustawione tuż przy kasach w sklepach stacjonarnych.
Źródło: evigo.pl
Raport: 75% klientów zadowolona z nowych przepisów e-commerce
Według badania zleconego przez Pocztę Polską, już 60% badanych, którzy robią zakupy w Internecie, wie, że mają oni prawo odstąpić od umowy kupna w ciągu 14 dni. Po nowelizacji unijnej dyrektywy o prawach konsumenta to właśnie zmiana dotycząca wydłużenia czasu na odstąpienie z umowy z 10 na 14 dni jest najpopularniejszą i najlepiej ocenianą modyfikacją prawa.
Zmiana ta wzmocniła bezpieczeństwo e-zakupów, a jasność prawa i obowiązków obu stron transakcji, mocno wpływa na rozwój branży e-commerce. Poczta Polska wychodząc na przeciw pracy sklepów internetowych, wprowadziła usługę eZwroty, która sprawiła, że zwracanie towarów nie musi być ani skomplikowane, ani drogie.
Trzy czwarte badanych potwierdziło, że zmiany prawa wpłyną pozytywnie na sytuację konsumentów. Co ciekawe, jedynie 17% pozytywnie zaopiniowało dodatkowe prawa przyznane właścicielom sklepów, tj. wstrzymanie się ze zwrotem pieniędzy do czasu otrzymania towaru.
39% Internautów przynajmniej raz skorzystało ze zwrotu zakupionego w Sieci towaru. 85% nie napotkała na jakiekolwiek przeszkody chcąc odstąpić od umowy kupna zawartej na odległość. Wśród najczęstszych problemów, wskazywanych przez klientów, podczas trwania procedury zwrotu, wskazywano na długi czas oczekiwania na uznanie oraz trudności z otrzymaniem gotówki. Rzadko kiedy pojawiały się opinie o braku możliwości kontaktu ze sprzedawcą bądź jego złośliwość.
Według tego badania zaledwie 9% kupujących w Sieci ma problemy z płatnościami internetowymi. 39% otrzymało towar wadliwy bądź niezgodny z opisem. 21% przyznało, że zrezygnowało ze zwrotu towaru z powodu braku wiedzy na temat przysługujących im praw, a kolejnych 16% – dlatego, że nie wiedzieli jak to zrobić. Co ciekawe – 18% zdecydowało się na zwrot, ale odmówiono im przyjęcia towaru. W tej grupie znajdują się zarówno te osoby, które zostały po prostu odprawione z kwitkiem, jak i te, które nie dopełniły warunków odstąpienia, przekraczając np. termin zwrotu.
Źródło: materiały prasowe
Przegląd aktualności e-commerce 23.04
#92 – Chat najbardziej satysfakcjonującą drogą komunikacji w e-commerce
Właściciele e-biznesów mają nie lada wyzwanie. Jeśli chcą utrzymać się na rynku oraz stworzyć rentowne firmy, muszą nie tylko trzymać bardzo wysoki standard towarów, ale i niebywale wyśrubowany poziom sprzedaży. Współczesny konsument jest bardzo egoistyczny. Ma pieniądze, ma wybór, ma różne drogi zakupowe. Może wybrać zwykłe zakupy, może sięgnąć do Internetu. Jest świadom swoich praw konsumenckich, nie daje się nabijać w butelkę, a wszystkie chwyty marketingowe, znane i praktykowane od lat – zaczyna sukcesywnie ignorować. Jest smart shopperem (o tym zjawisku pisaliśmy w jednej z poprzednich lekcji) – umie korzystać z informacji, umie używać porównywarek cenowych. I jest jeszcze jedna cecha, charakteryzująca kupującego tych czasów – ciągle nie ma czasu. Chce wszystko teraz, zaraz, już. Nie chce czekać, a jak jest do tego „zmuszony” – to od razu idzie do konkurencji. Co prawda korzysta z wszelkich form kontaktowana się z e-sklepem, a jest ich naprawdę sporo, ale według badań, jeśli musi czekać dłużej niż minutę, to już zaczyna się zniechęcać i irytować… Wychodząc na przeciw oczekiwaniom, właściciele e-firm coraz częściej decydują się na wdrożenie kolejnego kanału do kontaktu. Jest nim chat.
Czytaj dalej
#91 – Jak przeprowadzić segmentację klientów?
Ciężko jest trafić do wybranej grupy klientów. Odpowiedni dobór narzędzi marketingowych jest trudny, a przejście z jednej grupy kupujących, do innej – może wiązać się z dodatkową pracą i nakładami inwestycyjnymi. Można o tym przeczytać w jednej z poprzednich lekcji. Sposobem na idealnie dopasowanie przekazu reklamowego i oferty handlowej do klienta jest segmentacja rynku. Dzięki niej łatwiej trafimy z naszą ofertą do zainteresowanych osób i przez to zaoszczędzimy czas, a także pieniądze.
Czytaj dalej
#90 – Jak zintegrować dział marketingu i sprzedaży?
Istnieje wiele firm, w których dział marketingi i dział handlowy, to dwa zupełnie oddzielne teamy, które biegną w zupełnie przeciwnych kierunkach. Wszystko za sprawą złej organizacji, chorej rywalizacji, i co najgorsze – słabego zarządzania przez osoby decyzyjne. Przyglądając się biznesom od wewnątrz można zauważyć wiele „drobiazgów”, które psują komunikację wewnętrzną, a co za tym idzie – cały proces sprzedażowo-marketingowy.
Czytaj dalej
#89 – Przegląd aktualności e-commerce
Messenger w przeglądarce to najlepsza decyzja Facebooka w ostatnim czasie
Kilka dni temu Facebook wprowadził nową opcję, która momentalnie znalazła ogromne rzesze fanów. Chodzi o Messengera, który do niedawna był marką mobilną, a teraz, dzięki nowej web-aplikacji, możliwe jest prowadzenie rozmów z kontaktami z Facebooka z poziomu przeglądarki.
Logowanie się pod adresem Messenger.com nie oznacza braku możliwości komunikowania się bezpośrednio przez serwis społecznościowy. Całość wygląda jak znana aplikacja mobilna, gdzie po lewej stronie znajduje się lista konwersacji, a po prawej – aktywna rozmowa. Przeglądarkowy Messenger powiadamia również o wiadomościach tym samym dźwiękiem, którego można również wyłączyć – zupełnie jak w serwisie. Ponadto pojawiły się dodatkowe powiadomienia, obsługiwane w Chrome i Firefox. Obsługiwane jest też przesyłanie zdjęć itp., czyli dokładnie tak jak na Facebooku.
Źródło: antyweb.pl
Kupony, karty, nagrody, czyli lojalność budowana długofalowo
Według badania przeprowadzonego na zalecenie Sodexo Benefits and Rewards Services, już 43% przedsiębiorstw działających w Polsce realizuje programy wsparcia sprzedaży, czyli coraz popularniejsze programy lojalnościowe. Co ciekawe, kolejne 28% ma zamiar wprowadzić je w przyszłości. W 2014 roku (badanie obejmuje właśnie ten okres) średnio przeznaczono na ten cel 423 tysiące złotych, co oznacza spadek o 12% w stosunku do ubiegłego roku. Dlaczego? Bowiem w ogólnym zestawieniu nagród mniej jest tych gotówkowych, czyli rabatów i upustów. Udział gotówki jako nagrody spadł o 13 punktów procentowych, ale wzrosło znaczenie kart przedpłaconych, kuponów oraz nagród rzeczowych. Kart w 2014 roku używało 71% firm, co w stosunku do 2013 roku oznacza wzrost o 14%. Trudno się temu dziwić – uczestnicy chwalą i doceniają tego typu akcje za swobodę w wybieraniu nagrody, uniwersalność i rozbudowaną sieć akceptantów. Organizatorzy zaś – za prostotę realizacji zamówienia, łatwość przechowywania i logistykę.
Tegoroczna edycja „Badania potencjału rynku BTL” weryfikuje i wskazuje trendy w organizacji programów lojalnościowych. Aż 34% firm zleca na zewnątrz przynajmniej jeden element programów wspierających sprzedaż, np. koncepcję i mechanizm, wdrożenie, bądź też zarządzanie i prowadzenie lub sprawy związane z nagrodami. Największa część outsorcinguje pracę w zakresie nagród – ich zakupu, logistyki, magazynowania, a także wydawania.
Źródło: marketing-news.pl
Popularność serwisów społecznościowych w ośmiu krajach – badanie Gemiusa
W Danii i na Ukrainie o połowę wzrosła liczba użytkowników Twittera. Z kolei Facebook jest mało popularny w Rosji, na Ukrainie i Białorusi, a Instagram przyciąga coraz więcej internautów – tak wynika z badania Gemiusa.
Badanie, mające na celu określenie zainteresowania serwisami społecznościowymi wśród osób pomiędzy 18 a 69 rokiem życia, przeprowadzono w wybranych krajach. Należą do nich: Turcja, Rosja, Ukraina, Polska, Dania, Rumunia, Węgry i Białoruś. Wyniki kształtują się dosyć zaskakująco. Twitter największą popularnością cieszy się w Turcji, gdzie korzysta z niego co trzeci internauta (32%). Wzrost zainteresowania tym serwisem odnotowano w Danii (11% z 8%) oraz na Ukrainie (13% – wzrost o 4% w stosunku do roku 2013). W przypadku Facebooka najmniejszym zainteresowaniem cieszy się w Rosji, na Ukrainie i Białorusi. Tam popularny jest inny serwis społecznościowy – VKontakte. Średnio w okresie badawczym Facebooka używało ok. 30% internautów (w przypadku Rosji i Ukrainy), a na Białorusi – dwóch na 10 użytkowników Sieci. W przypadku Instagramu odnotowano zwiększenie popularności w każdym z badanych krajów. W 2014 roku przyciągnął ponad dwukrotnie więcej użytkowników z Rosji (7%), podobnie w Polsce (9%), a w pozostałych krajach wyniki te były niższe.
Badanie realizowane przez Gemius ma na celu poznanie liczby i profilu demograficznego użytkowników Sieci oraz tego jak oni korzystają z zasobów: ze stron www, z materiałów audio i video oraz z aplikacji.
Źródło: marketing-news.pl
Amazon Dash Button do błyskawicznego składania zamówień
Amazon to firma, która nie boi się innowacji i słynie z stosowania nowoczesnej technologii. Tym razem dla członków Amazon Prime stworzono coś wyjątkowego, co pozwoli na szybkie składanie zamówień. Tą nowością jest przycisk Dash Button – niewielkie urządzenie połączone z siecią Wi-Fi, dzięki któremu zakupy stają się jeszcze szybsze.
Wystarczy przykleić co w dowolnym miejscu i korzystać gdy zabraknie danego produktu, sprzedawanego przez Amazon. Podłączenie z Wi-Fi i aplikacją mobilną Amazon pozwala na powiązanie go z jednym rodzajem towaru, który zostanie dostarczony do klienta zaraz po naciśnięciu przycisku. Skorzystanie z urządzenia spowoduje przesłanie informacji bezpośrednio do Amazona. W tym czasie wygenerowane jest zamówienie, które klient otrzymuje na swój telefon. Dzięki aplikacji Amazon Shopping ułatwione jest kontrolowanie zamówienia oraz jego odwoływanie. Ponadto w określonym czasie możliwe jest złożenie tylko jednego zamówienia, co wyklucza pomyłkę.
Dash Button współpracuje z 18 partnerami. Należą do nich m.in. Gerber, Maxwell House, Gillette, Huggies, Olay i Bounty. Klienci Amazon Prime otrzymują przyciski bezpłatnie, a ich korzystanie nie wiąże się z żadnymi innymi kosztami.
To jeszcze nie koniec nowości i innowacji z amazonowej stajni. Niedługo ma powstać usługa Dash Replenishment Service, w ramach której zostaną stworzone urządzenia, przy pomocy których można zamawiać dodatkowe produkty, np. zmywarki pozwalające na kupno tabletek do nich.
Co ciekawe, przyciski w e-commerce zaczynają się sprawdzać i nawet Facebook oraz Twitter opracowały technologie, które właśnie są w fazie testów.
Źródło: evigo.pl
Przegląd aktualności e-commerce 16.04