Archiwa tagu: badanie rynku

Jak Polacy kupują w sieci?

Każdego roku w czerwcu, wszyscy zainteresowani sprzedażą w sieci oczekują nowego raportu “E-commerce w Polsce”, który publikowany jest przez międzynarodową firmę badawczo-technologiczną Gemius. Badanie daje dość solidny obraz krajowego e-handlu, jego potencjału oraz kierunków, w których marki powinny się rozwijać, aby sprostać oczekiwaniom rynku. Jaki jest e-konsument 2018 roku? Czy preferencje zakupowe rodaków mogły ewoluować w zaledwie 12 miesięcy? Jak szybko zmienia się polski e-commerce i na co zwrócić uwagę w sklepie internetowym, aby pozyskać nowych klientów?

Co i za ile kupujemy w internecie?

Według tegorocznego raportu, aż 56% wszystkich badanych deklaruje dokonywanie zakupów w sieci. Pozostałe 44% to natomiast osoby nie kupujące w internecie. Wydawać by się mogło, że odsetek osób obawiających się e-commerce jest dość spory, jednak liczba osób kupujących online rośnie z roku na rok. Wzrasta także kwota, wydawana na tego typu zamówienia. Porównując średnie wartości zakupów dokonywanych w internecie w 2017 i 2018 roku, specjaliści od e-commerce mogą być spokojni o przyszłość tego sektora. W tym roku najchętniej kupowanymi online, produktami są:
– ubrania;
– książki i filmy;
– bilety do kina lub teatru.

baner

Średnie miesięczne wydatki na zakupy w sieci

Średnia miesięczna wartość zakupu odzieży w ubiegłym roku wynosiła nieco ponad 80 zł, dzisiaj, to aż 224 zł. Na książki i filmy kilkanaście miesięcy temu wydawaliśmy średnio 37,30 zł, natomiast w tym roku, kwota ta wzrosła do 99 zł miesięcznie. Za bilety z kolei w 2017 roku, każdego miesiąca płaciliśmy około 35,50 zł, a obecnie to kwota aż 68 zł.

Obraz polskiego e-konsumenta

W Polskich sklepach internetowych najchętniej kupują osoby młode, do 35 roku życia, z wyższym wykształceniem, jednak niekoniecznie o bardzo wysokich dochodach. Raport Gemius pokazuje, że po zakupy w sieci coraz częściej sięgają także mniej zamożni Polacy. Współczynnik zakupów online rośnie bowiem już przy domowym budżecie w wysokości 2001 zł. Płeć oraz wielkość miejscowości nie stanowią różnicy w częstotliwości dokonywania zamówień w krajowych sklepach i portalach internetowych. Inaczej ma się sprawa przy zakupach zagranicznych, ale o tym później.

Zupełnie innych produktów w internecie poszukują kobiety i mężczyźni. Kobiety, znacznie częściej zamawiają odzież – co ciekawe, także tę sportową – kosmetyki i perfumy oraz artykuły dziecięce. Mężczyźni natomiast, chętniej kupują przez internet sprzęt RTV i AGD, podróże, sprzęt komputerowy, a także telefony.

Preferencje zakupowe Polaków

Szybko zmieniają się również czynniki motywujące do dokonywania zakupów, sposoby płatności oraz wysyłki. W tym roku, znacznie częściej niż w poprzednich latach, ankietowani zwracali uwagę na korzyści finansowe, które zmotywowałyby ich do częstszych zakupów w internecie. Aż 67% ankietowanych stwierdziło, że do zakupów online zachęciłyby ich niższe koszty dostawy (w ubiegłym roku tę opcję zaznaczyło 62% badanych). Ponadto, dodatkowa zniżka dla kupujących przez internet w 2018 roku jest uznawana za ciekawą alternatywę wśród 50% respondentów, podczas gdy w 2017 roku taki pogląd prezentowało jedynie 43% ankietowanych. Do efektywnych motywatorów należą również kody rabatowe, które w tym roku, na skali popularności uzyskały wzrost aż o 9 punktów procentowych, w porównaniu z rokiem ubiegłym. Obniżeniu natomiast uległa opcja szybkiej dostawy. Dwanaście miesięcy temu, aż 40% badanych zachęciłaby ona do częstszych zakupów w sieci, a obecnie, tę formę zaznaczyło niewiele ponad 30% wszystkich ankietowanych.

Jeśli przyjrzymy się bliżej formom płatności, które zainteresowałyby respondentów – tak jak w roku ubiegłym – najczęściej wybieranym sposobem finalizacji transakcji online jest szybki przelew poprzez serwis płatności (np. Blue Media, PayU, DotPay czy przelewy24). Co ciekawe, w porównaniu z 2017 rokiem, zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn, wzrosła popularność płatności Blikiem, ponadto tendencję wzrostową zauważyć można także przy wykorzystaniu płatności kartą płatniczą podczas składania zamówienia. Tę formę jednak, znacznie chętniej wybierają mężczyźni.

Podobnie jak w poprzednim roku, najchętniej wybieraną formą wysyłki jest dostawa kurierem do domu, jednak zauważyć tu można tendencję spadkową. Rośnie natomiast liczba osób, które cenią tańszą dostawę oraz odbiór paczki w dogodnym dla siebie czasie. Raport wykazał, że coraz chętniej wybieramy darmową przesyłkę do domu lub odbiór w paczkomacie. W ubiegłym roku, paczkomat, jako najbardziej zachęcającą do zakupu formę dostawy, wybrało 50% osób. Obecnie, liczba ta wzrosła o 5 punktów procentowych.

Prowadząc sklep internetowy, warto pamiętać o preferencjach zakupowych polskich e-konsumentów, przykładowo wdrażając w systemie sprzedażowym nowe formy płatności czy wysyłki. Raport pokazał także, że coraz częściej Polacy zwracają uwagę na opinie innych użytkowników, a więc udostępnienie w systemie e-commerce, funkcji dodawania opinii lub zdjęć klientów z zakupionym produktem może okazać doskonałym narzędziem angażującym do zakupu. Dodatkowo, badanie wykazało, że do podjęcia decyzji zakupowej konsumenci korzystają z więcej niż jednego urządzenia, istotne jest więc zadbanie o rozwiązania sklepu online, które pozwolą na sprawne zakupy zarówno z poziomu komputera przenośnego, smartfona czy tabletu. Chcąc efektywnie sprzedawać w sieci należy także znać najnowsze trendy zakupowe. Jakie kierunki są coraz bardziej popularne?

Trendy e-commerce – global and mobile

Corocznie wzrasta liczba zakupów dokonywanych w zagranicznych sklepach internetowych oraz portalach aukcyjnych. Chociaż nadal są to głównie młodzi Polacy, z wyższym wykształceniem, zamieszkujący duże miasta i posiadający domowy budżet na poziomie wyższym niż 5000 zł, to w ubiegłym roku do zagranicznych transakcji przyznało się 16% badanych, natomiast 12 miesięcy później już aż 23% ankietowanych. Rośnie także rozpoznawalność zagranicznych serwisów sprzedażowych. W pytaniu o nazwy serwisów związanych z zakupami w internecie, platforma Aliexpress zdobyła 10% wszystkich głosów, zdobywając tym samym 5 miejsce, ebay z kolei uzyskał 9% odpowiedzi ankietowanych. Na pytanie o znajomość trzech zagranicznych portali e-commercowych w ubiegłym roku aż 53% badanych nie potrafiło udzielić odpowiedzi, obecnie, to wynik o kilkanaście punktów procentowych niższy. Takie wyniki świadczą o tym, że coraz chętniej kupujemy poza granicami naszego kraju, mamy zaufanie do międzynarodowych serwisów i cenimy bardzo atrakcyjne warunki finansowe globalnych e-commercowych graczy.

baner+globus

Zagraniczne serwisy, w których ankietowani dokonali zakupu w ostatnich 6 miesiącach.

Drugim, stale rosnącym trendem są zakupy dokonywane z poziomu urządzeń mobilnych. Nadal najczęściej wybieranym narzędziem do zamawiania w sieci jest laptop, jednak smartfon uzyskał wynik 58%, co oznacza wzrost o 11%, w porównaniu z ubiegłym raportem. Osoby kupujące online poprzez urządzenia mobilne, częściej także niż osoby korzystające z komputerów przenośnych deklarowały, że ich wydatki na zakupy w internecie wzrosną. Dodatkowo, najczęściej spotykanymi problemami podczas zamawiania w sieci są: niedostosowanie strony do zakupów na urządzeniach mobilnych, a dla młodszych użytkowników także brak aplikacji mobilnej.

Opisane wyżej trendy zakupowe mogą być cenną uwagą dla wszystkich, którzy na co dzień oferują swoje produkty w sieci. Nowoczesna aplikacja mobilna, w pełni zintegrowana ze sklepem internetowym marki może być doskonałym narzędziem zarówno marketingowym, jak i efektywnie wspierającym sprzedaż. Rosnąca popularność zagranicznych serwisów z jednej strony oznacza większą konkurencję, a więc i potrzebę wdrożenia takich rozwiązań technologicznych, które pozwolą skutecznie budować lojalność klientów. Z drugiej natomiast, pokazuje, że należy uruchamiać nowe kanały dotarcia do klienta. Nowoczesne systemy sprzedażowe umożliwiają pełną integrację z polskimi i zagranicznymi marketplace’sami, a także aplikacją mobilną. Warto zatem aktywnie inwestować w rozwiązania, które poprzez spełnienie oczekiwań zakupowych naszych klientów, wpłyną na sukces sprzedaży.

Poznaj 7 kluczowych potrzeb B2B Jak działa usługa post-payment?

Plan ekspansji transgranicznej

Marzeniem wielu właścicieli sklepów internetowych jest podbój transgranicznych rynków. Jednak strona internetowa w obcym języku to za mało. Aby odnieść sukces w cross-border e-commerce, warto przeprowadzić szczegółową analizę, zadbać o efektywną kosztowo logistykę oraz poznać działanie serwisów takich jak Amazon, czy eBay.

Rynek dający wielkie możliwości

Badania pokazują, że współcześni konsumenci chętnie kupują online. Według statystyk PARP, przeciętny europejski klient wydaje rocznie na zakupy w sieci ponad 1500 euro. Widząc spory potencjał biznesowy, wielu przedsiębiorców chce ugryźć jak największy kawałek e-commercowego tortu. Na polskim rynku błyskawicznie pojawiają się kolejne marki oferujące swoje produkty poprzez sklepy internetowe. W efekcie, właściciele sklepów online muszą walczyć o atencję użytkownika, a spora konkurencja sprawia, że wielu nowym markom trudno jest utrzymać się na rodzimym rynku.

Mimo iż sprzedaż online nie powinna być ograniczona terytorialnie, jedynie 7% właścicieli polskich sklepów internetowych decyduje się na sprzedaż transgraniczną. Ponadto, zaledwie u 2 na 10 przedsiębiorców, którzy zdecydowali się wyjść poza granice kraju, cross-border e-commerce stanowi więcej niż 25% ogólnego przychodu firmy. Jak więc skutecznie dotrzeć z ofertą do zagranicznego konsumenta, wzbudzić jego zaufanie i prawidłowo zaplanować logistykę e-biznesu?

KROK I Zostań strategiem

Aby sukces nie okazał się jedynie pyrrusowym zwycięstwem należy mieć skrupulatnie przygotowaną strategię działania. Nawet jadąc na zagraniczne wakacje przygotowuje się wcześniej plan, z myślą o specyfice miejsca i jego mieszkańców. Sprawdza się atrakcje, które warto zobaczyć, miejscowe przysmaki, czy prognozę pogody. Dokładnie tak samo jest z rozpoczęciem działalności na globalnym rynku. W pierwszym etapie kluczowa jest dobrze przygotowana koncepcja, oparta o doskonałą znajomość kraju, działającej w nim konkurencji i preferencjach zakupowych odbiorców.

A propos firm konkurencyjnych – rozpoczynając międzynarodową ekspansję trzeba mieć pewność, że proponowana przez nas oferta będzie atrakcyjna, w porównaniu z już istniejącą na rynku, oraz dopasowana do potrzeb klientów. Jak pokazują badania, preferencje zagranicznych konsumentów różnią się od upodobań naszych, krajowych rodaków. Osoby, które chcą sprzedawać globalnie optymizmem napawać mogą wyniki raportów stwierdzające, że mieszkańcy Unii Europejskiej trzy razy częściej decydują się na zakupy transgraniczne, niż polscy klienci. Jest to zapewne spowodowane wyższą ceną produktów zagranicznych brandów.

Dla klientów pochodzących z zachodnich terenów starego kontynentu, tak jak dla Polaków, cena również odgrywa istotną rolę przy podjęciu decyzji o zakupie, jednak liczy się także niedostępność produktu w danym kraju, dobra reputacja sklepu oraz elastyczna, wygodna forma dostawy. Europejscy konsumenci to osoby głównie w przedziale wiekowym 24-34 lat, ze średnim dochodem, mieszkający w średnich lub dużych miastach. Klienci polskich sklepów internetowych to dość często mieszkańcy małych miejscowości. Jeśli jednak sprawdzimy zamówienia Polaków w zagranicznych sklepach online, to okazuje się, że dokonują ich przeważnie młode osoby, do 24 roku życia, z wyższym wykształceniem, mieszkające w miastach powyżej 200 000 mieszkańców. Warto zatem zwrócić szczególną uwagę do kogo adresowany jest nasz biznes. Spersonalizowanie oferty i trafienie w realne potrzeby pozwoli zyskać stałe grono sympatyków marki.

KROK II Pamiętaj o zaufaniu

Polskie firmy sprzedające swoje produkty w sieci, szczególnie w modelu B2C, chcąc wejść na zagraniczne rynki, muszą zadbać o kredyt zaufania potencjalnych klientów. Mieszkańcy Europy Zachodniej preferują bowiem dokonywanie zakupu asortymentu rodzimych marek, wobec których mają przekonanie o dobrej jakości produktów. Wynika to zapewne ze stereotypowego myślenia, że produkowane na zachodzie towary są lepsze gatunkowo, od tych z państw w środkowej i wschodniej części kontynentu. Sporo wysiłku będzie trzeba zatem włożyć w zdobycie tiary zaufania u obywateli Wielkiej Brytanii, Francji, czy Niemiec. Z drugiej strony, jeżeli polski przedsiębiorca zainteresowany będzie rozpowszechnianiem produktów w takich krajach jak: Ukraina, Rosja, Rumunia, czy Białoruś, to zapewne spotka się na starcie z większym zaufaniem konsumentów. W przekonaniu mieszkańców Wschodniej Europy, polski rynek oferuje towary lepszej klasy, zapewnia większy wybór oraz charakteryzuje się wyższymi standardami obsługi klienta.

Ufność u przedstawicieli innych państw można budować poprzez:

  • przygotowany w odpowiedniej dla danego państwa wersji językowej sklep internetowy, który będzie pozwalać na dokonanie płatności w lokalnej walucie, czy umożliwiać dodawanie opinii po otrzymaniu zakupionego towaru.
  • zapewnienie telefonicznej lub e-mailowej obsługi klienta w ojczystym języku – możliwość kontaktu z przedstawicielem firmy, który będzie rozmawiał w rodzimym języku klienta jest niezwykle ważne i świadczy o wiarygodności i rzetelnym podejściu do prowadzonego biznesu.

Przykładem firmy, której właścicielem jest Polak, a firma kieruje swoje produkty na rynek czeski jest Gastromania. Sklep gastromania.cz oferuje online specjalistyczne urządzenia między innymi dla restauracji, kawiarni, barów, hoteli, czy cukierni. Sklep oprócz strony w czeskiej wersji językowej posiada rozwiązania takie jak: pełnotekstowa wyszukiwarka pozwalająca sprawnie znaleźć produkt nawet po wpisaniu nazwy z literówką, czy moduł umożliwiający szybką i bezbłędną reakcję w sytuacji zwrotu, reklamacji lub wymiany produktu. Ufność wzbudza profesjonalna platforma ecommerce, która integruje wszystkie procesy sprzedażowe i logistyczne, która jest łatwa w użyciu i zawiera wszystkie niezbędne informacje.

gatromania

Sklep gastromania.cz. Widok z poziomu urządzenia mobilnego oraz komputera

KROK III Zaprzyjaźnij się z Amazon i Ebay

Nie każda marka rozpoczynająca międzynarodową ekspansję od razu zyska sporą popularność. Zazwyczaj jest to proces, w którym stopniowo powiększa się grono lojalnych odbiorców. Powszechnym i skutecznym zabiegiem w poszukiwaniu transgranicznego konsumenta jest aktywna obecność na popularnych portalach sprzedażowych.

Amazon to jedna z najbardziej znanych platform aukcyjnych. Liczba produktów, które posiada w swojej ofercie, rynków, do których dociera i osób, które kupują za jej pośrednictwem – jest ogromna. Model biznesowy zaproponowany przez Amazon, pozwala sprzedawcom z całego świata na dystrybucję swoich produktów. W Europie umożliwia otwarcie sklepu w takich państwach jak: Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Włochy, czy Hiszpania.

Fakt, że Amazon wybudował na terenie naszego kraju centra logistyczne stwarza nowe możliwości, również dla polskich przedsiębiorców. Miesięczna opłata abonamentowa za możliwość wystawienia swojej oferty asortymentowej na portalu nie jest bowiem wysoka, wynosi kilkadziesiąt euro. Chcąc jednak aktywnie oferować produkty, warto pamiętać, że Amazon za sprzedane towary pobiera prowizję w wysokości kilkunastu procent. Dodatkowo, należy dostosować się do kilku wymogów. Pierwszym z nich jest przedstawienie odpowiednich zaświadczeń, potwierdzających legalność firmy. Do dokumentów, które należy przedstawić zaliczają się: KRS, faktura, która potwierdzi poprawność adresu, a także rachunek bankowy założony w jednym z krajów obsługiwanych przez Amazon. Po przedstawieniu stosownych dokumentów, należy również mieć przypisane do produktów kody EAN, UPC lub GTIN. To jednak nie koniec wymogów. Amazon dba o jakość treści wystawianych ofert sprzedażowych, dlatego trzeba pamiętać, aby tytuł był zwięzły i zawierał słowa kluczowe. Po nim bowiem wyszukiwany jest produkt. Do istotnych elementów należy także wybranie prawidłowej kategorii produktu, przypisanie optymalnych słów kluczowych, które wyświetlają się zaraz pod tytułem oraz przygotowanie fotografii w odpowiednich rozmiarach.

Sprzedaż poprzez inny globalny serwis aukcyjny – eBay nie jest obarczona aż tyloma rygorystycznymi przepisami. Chociaż, chcąc efektywnie docierać do potencjalnych kupujących należy dobrze przygotować ofertę, zadbać o słowa kluczowe oraz wysokiej jakości fotografie. Bywa to czasochłonne, jednak wysoka jakość ogłoszenia przedkłada się na większe zainteresowanie użytkowników platformy i w efekcie – wyższą cenę końcową. Ponadto, chcąc dotrzeć poprzez eBay do niemieckich lub angielskich użytkowników, należy rozpocząć działalność od zweryfikowania konta PayPal. Ponad 80% użytkowników tego serwisu wybiera bowiem tę formę płatności. Rozliczenia z platformą również nie należą do najłatwiejszych. Za prowadzenie sklepu poprzez serwis należy dokonać comiesięcznej opłaty subskrypcyjnej, za stworzenie oferty pobierana jest należność „za wystawienie”, a jeśli ktoś dokona zakupu – prowizja od sprzedaży. Dodatkowo wysokość poszczególnych opłat zależy od poziomu sklepu (mały, duży lub megasklep).

KROK IV Inwestuj w nowoczesne narzędzia e-commerce

Chcąc skutecznie docierać do globalnego odbiorcy, zarówno poprzez sklep internetowy, jak i wspomniane wcześniej serwisy aukcyjne, warto postawić na jakość. Na polskim rynku dostępne są nowoczesne rozwiązania e-commerce, które pomogą w efektywnym zarządzaniu międzynarodową sprzedażą. Doświadczenie specjalistów oraz wiedza, którą zdobyli poprzez wieloletnią obserwację rynku pozwolą dopasować najlepsze narzędzia do realizacji konkretnych celów biznesowych.

Odpowiednie funkcjonalności umożliwiają sprawne zarządzanie całą działalnością w Amazon i eBay wyłącznie z poziomu sklepu internetowego. Tego typu rozwiązania pozwolą administratorowi e-sklepu między innymi na szybkie wystawianie aukcji, czy automatyczne pobieranie zamówień z serwisu i przetwarzanie ich na zamówienia ze sklepu internetowego. Integracja systemu e-commerce z Amazon, pozwala na dopasowanie cen i kolorów produktów, a także automatyczną zmianę wielkości stanów magazynowych, tak aby były one zgodne ze stanem faktycznym, widniejącym w systemie naszego sklepu. Wśród dostępnych na rynku funkcjonalności związanych z synchronizacją sklepu online z eBay, w szczególności wyróżnić należy obsługiwanie płatności PayPal, zapewnienie aukcji unikalnego wyglądu, który będzie zgodny z całościową identyfikacją wizualną sklepu, a także możliwość zarządzania dostępnymi opcjami dostawy, które będą niezależne od opcji dostępnych np. w sklepie internetowym.

KROK V Oferuj preferencyjne warunki dostawy

Zarówno w krajowej, jak i tej globalnej sprzedaży online, kwestie sprawnego i niedrogiego dostarczenia zamówionego towaru mają fundamentalne znaczenie. Usługa same day delivery, czyli możliwość dostawy zakupu tego samego dnia, to rozwiązanie szybko zdobywające rzeszę sympatyków. Współcześni klienci są bowiem niezwykle wymagający i skłonni do liczenia realizacji dostawy w godzinach. Kwestia optymalnych kosztów logistycznych ma szczególne znaczenie, również dlatego, że większość zakupionych w sieci produktów to towary o niskiej wartości i małogabarytowe. Badania pokazują, że aż 70% paczek z transgranicznymi zakupami nie przekracza 2 kg, a ich zawartość to przeważnie odzież i obuwie. Do dobrej organizacji zmusza także asymetria opłat logistycznych. Nadanie paczki z Polski do innego kraju Unii Europejskiej jest zazwyczaj droższe, niż wysłanie jej z tego kraju do Polski. Sytuacja spowodowana jest poziomem rozwoju usług logistycznych, w których im większa jest konkurencja na rynku, tym ceny oferowane przez firmy przewozowe są niższe.

Kolejnymi elementami związanymi z transgraniczną wysyłką towarów, są zwroty i trudności z międzynarodowymi płatnościami za pobraniem. Sprawna i łatwa obsługa zwrotów zakupionych wcześniej produktów buduje zaufanie wśród klientów, a także zwiększa prawdopodobieństwo, że powtórnie dokona on zakupu. Natomiast, C.O.D., czyli płatność przy odbiorze to forma nadal często wybierana, szczególnie jeśli prowadzimy sprzedaż w sieci skierowaną do mieszkańców Europy Wschodniej. Warto zatem i w tej kwestii rozważyć możliwość założenia rachunku bankowego w kraju, w którym chcemy sprzedawać. Przyda nam się bowiem do podpisania umowy z lokalną firmą logistyczną i outsourcingiem usług kurierskich. Takie rozwiązanie pozwoli zaproponować klientowi niższe ceny wysyłki zamówienia i może, przy zakupach powyżej pewnej kwoty, zaoferować darmową dostawę.

Rozwinięcie biznesowych skrzydeł poza krajowy rynek e-commerce to wielkie wyzwanie, związane z organizacją sprzedaży, początkową inwestycją finansową w dopasowany do oczekiwań zagranicznych klientów sklep internetowy, a także konieczność zdobycia ogromnej wiedzy o rynku i preferencjach zakupowych mieszkańców innych państw. Większość z polskich sklepów internetowych, które rozpoczęło międzynarodową ekspansję, wybrało takie państwa jak: Niemcy, Wielka Brytania, Francja, czy Stany Zjednoczone. Jednak sprzedaż transgraniczna to nie tylko wyzwanie, ale również ogromne możliwości. To potencjał sprzedażowy, który w najbliższych latach będzie się prężnie rozwijać i może stać się rogiem obfitości dla tych firm, które zdecydują się zrobić pierwszy krok.

Artykuł ukazał się w pierwszym wydaniu magazynu E-commerce & Digital Marketing: www.e-commerce-24.pl
Integracja z Amazon jako wsparcie sprzedaży transgranicznej

Korzyści ze współpracy z upsellerem

Bardzo dobra znajomość produktu, wiedza dotycząca potrzeb biznesowych klienta i dopasowywanie najlepszych rozwiązań IT do realizacji tych potrzeb. Tak w telegraficznym skrócie wygląda praca upsellera. W rozmowie z Gosią i Krystianem, naszymi upsellerami, przedstawiamy tajniki pracy, cel profesji oraz korzyści, jakie ich działania przynoszą klientom.

Na czym polega praca upsellera, jakie są Wasze obowiązki?

Krystian: Nasza firma tworzy dedykowane oprogramowanie e-commerce, które pozwala na nieograniczony rozwój systemu. Klient przez wiele lat może rozwijać swój sklep internetowy i dopasowywać funkcjonalności do zmieniających się trendów rynkowych. Naszym zadaniem jest bezpośrednia współpraca z bieżącym klientem firmy i wsparcie w rozwoju jego systemu e-commerce. Jak każda relacja, tak i biznesowa, aby była długotrwała nie może opierać się jedynie na kontakcie stricte e-mailowym, czy telefonicznym. Odwiedzamy więc naszych klientów i prowadzimy z nimi bezpośrednie rozmowy. Informujemy o rozwiązaniach, które dział Badań i Rozwoju wprowadza w ramach nowych wersji oprogramowania. Wyjaśniamy także działanie modułów i doradzamy, które rozwiązania warto wdrożyć, ponieważ będą one efektywne dla danego klienta. Na podstawie planów, estymujemy potrzebne zasoby IT i przygotowujemy stosowne umowy.

Gosia: Naszym zadaniem jest opieka nad tymi klientami, którzy rozpoczęli z nami przygodę e-commerce. W ramach rozwoju ich systemów zajmujemy się doradztwem i co za tym idzie, dosprzedażą rozwiązań, dzięki którym będą mogli skutecznie budować przewagę konkurencyjną. Są marki, które mają dokładnie sprecyzowaną politykę rozwoju, wiedzą jakie funkcjonalności i kiedy będą wdrażać. Natomiast, część partnerów nie ma ściśle ustalonego planu działania. W tym przypadku, naszym zadaniem jest zainspirowanie klientów, nadanie priorytetów poszczególnym pomysłom czy dobór najlepszych rozwiązań, które w danym momencie dadzą klientowi największą wartość biznesową. Wówczas wspólnie z klientem tworzymy plany. Czują się przez to bezpiecznie i wiedzą, że wraz z nimi uczestniczymy w kreowaniu biznesu.

mapy-1

Czy wiele firm z rynku IT zatrudnia upsellerów?

Krystian: Niestety nie. Powszechnie przyjęty na rynku model pracy, często z założenia nastawiony jest na nowe wdrożenia, a nie rozwój uruchomionych systemów. W związku z tym, niejednokrotnie współpraca ogranicza się do udostępnienia call center lub pojedynczej wymiany wiadomości e-mail. Tworzone przez nas systemy e-commerce umożliwiają wieloletni rozwój. Przeprowadzane kilka razy w roku aktualizacje, pozwalają naszym klientom na bieżąco dopasowywać system do zmieniających się potrzeb rynkowych. Dzięki temu, możemy nawiązywać długotrwałe relacje biznesowe. Chcemy aby klient wiedział, że firma tworząca system e-commerce dba zarówno o aspekt techniczny oprogramowania, jak i efektywność uruchomionych rozwiązań.

Jakie korzyści klientom daje współpraca z Wami?

Gosia: Klienci, którzy z nami współpracują, oczekują przede wszystkim zrozumienia swojego stanowiska, empatii, wsparcia w doborze najlepszych rozwiązań oraz dzielenia się wiedzą. Rozmawiamy z klientami o najnowszych trendach w e-commerce i pokazujemy, jak dane funkcjonalności wyglądają w innych realizacjach. Dokładnie poznając konkretne narzędzie, klient może stwierdzić czy potrzebuje podobne rozwiązanie czy zupełnie przemodelowane. Dzięki bezpośredniej konwersacji klient poznaje także naszą firmę. Zależy nam, aby klienci wiedzieli w jakim środowisku biznesowym działamy i czym podyktowane są konkretne decyzje. W każdym momencie mogą z nami porozmawiać i zapytać o interesujące ich kwestie dotyczące współpracy. Wielu moich klientów przyzwyczajonych do innego modelu rozliczeń, dopytuje o rozliczenia w modelu Time & Material.

Krystian: Upseller dla każdego z klientów ma w głowie poukładany plan rozwoju systemu. Każdą firmę traktujemy indywidualnie, sprawdzamy jakie ma narzędzia i weryfikujemy, czy te funkcjonalności spełniają potrzeby biznesowe. Często na spotkaniach, klienci mówią co chcieliby wdrożyć i pytają nas o opinię. W związku z wieloletnim doświadczeniem w e-commerce oraz stałą obserwacją tendencji rynkowych, jesteśmy w stanie określić, jakie rozwiązania będą dla klienta cenne. Ponadto, staramy się dopasować posiadane zasoby do potrzeb klienta, w taki sposób, aby miał on optymalną ilość godzin zakontraktowanych. Klienci, którzy są z nami w stałym kontakcie mogą czuć się bezpiecznie o poziom swojego systemu e-commerce.
Poznaj stworzone przez nas systemy e-commerce

Aplikacja i-stats dedykowana klientom i-systems

Dla klientów firmy i-systems, posiadających system eCommerce od wersji 4.3, przygotowana została darmowa aplikacja i-stats. Aplikacja służy do wyświetlania statystyk sklepu internetowego. Każdy użytkownik dysponujący odpowiednimi uprawnieniami lub osoba zarządzająca sklepem internetowym może sprawdzić, które produkty cieszą się największym zainteresowaniem oraz jakie wyniki sprzedażowe notuje sklep w danym okresie czasowym. Może być ona zatem pomocnym narzędziem przy wyborze odpowiednich metod dla dalszego rozwoju działań eCommerce.

Dane z różnych okresów czasu

Za pomocą i-stats można uzyskiwać interesujące dane z różnych okresów czasu – za dany dzień, tydzień, miesiąc a nawet rok. Obsługa aplikacji jest prosta i intuicyjna – odbiorca chcąc pobrać dane wybiera odpowiedni dla siebie interwał czasowy.

Rysunek bez nazwy

Informacje pozwalające wyznaczyć dalszy rozwój działań eCommerce

Dzięki i-stats prześledzić można wartości zamówień zarówno w formie wykresów jak i danych tekstowych. Użytkownik może również sprawdzić, ile w sklepie internetowym było wykonywanych zamówień. Może otrzymać informację, w jakich dniach tygodnia sklep internetowy odnotowuje najwyższą lub najniższą wartość sprzedaży. Ponadto, aplikacja pokazuje dane podsumowujące, czyli ile było zamówień sfinalizowanych za pomocą przedpłaty, a ile za pomocą płatności za pobraniem. System pozwala także sprawdzić jaka ilość produktów znalazła się w zamówieniu. Dzięki czemu wiadome jest, czy klienci chętniej kupują mniejszą ilość produktów „z wyższej półki”, czy większą ilość tańszych towarów. Aplikacja i-stats pozwala także określić średni czas realizacji zamówień.

Jak pobrać?

Aplikacja mobilna dostępna jest zarówno dla systemu operacyjnego iOS jak i Android. Klienci zainteresowani i-stats mogą ją zainstalować zarówno przez Google Play jak i App Store. Chcąc zalogować się do aplikacji wystarczy wpisać adres sklepu, login oraz hasło. Raz wpisane dane zostają zapamiętane, a aplikacja samoczynnie aktualizuje wartości pobierane ze sklepu.

Download

en_badge_web_generic-1

#156 Klauzule niedozwolone 2015 – analiza i raport

W 2015 roku do rejestru klauzul niedozwolonych wpisano 100 klauzul z zakresu handlu internetowego. Jest to o 44 wpisy mniej w porównaniu do 2014 roku. Mniejsza liczba wpisów nie powinna jednak zmylić sprzedawców internetowych. Ubiegły rok był pierwszym, w którym obowiązywały przepisy nowej ustawy o prawach konsumenta. Prawdziwym wyzwaniem dla e-sprzedawców będzie bieżący rok. UOKiK przeprowadzi bowiem więcej kontroli i przyjrzy się, jak e-sklepy dostosowały się do nowych przepisów i czy respektują prawa kupujących online. Eksperci Trusted Shops przygotowali raport podsumowujący klauzule niedozwolone wpisane do rejestru UOKiK w ubiegłym roku.

Partnerem lekcji jest Trusted Shops
Czytaj dalej

#114 – Czym jest gamestorming?

Jakiś czas temu pisaliśmy o Innovation game – specyficznym narzędziu, które może się przydać w codziennej pracy zespołu oraz podczas badania rynku konsumenckiego. Proste zabawy pozwalały na poznanie jego specyfiki. Podobnym narzędziem jest Gamestorming, który także skupia się na krótkich zabawach, tyle, że są one bardziej rozbudowane i pomagają w sposób bardziej „widoczny” pokazać plusy lub minusy badanego projektu. Czytaj dalej

#101 – Przegląd aktualności e-commerce

Polskie branże na YouTube? Wiemy kto robi to najlepiej.

Chimney Poland postanowiło przebadać 500 topowych polskich brandów pod kątem istnienia w największym serwisie filmowym, czyli YouTube. Okazuje się, że nie zawsze jest tak różowo, jakby się wydawało.

W większości przypadków firmy, które mają swój profil na YT, posiadają także bardzo dobrze rozwinięte profile w innych kanałach social media. Często występuje korelacja pomiędzy aktywnością w zakresie komunikacji wideo, a obecnością na Facebooku, Instagramie lub Twitterze.

Najefektywniej na YouTube komunikują się handel, FMCG, a także branża finansowa. W zestawieniu największa jest branża handlowa, która zgromadziła aż 38 firm aktywnie prowadzących kanał na YouTube. Pierwsza piątka udostępniła w nim ponad 1000 filmów, pozostałe – 736 filmów. Niestety, część z materiałów to nie specjalnie przygotowany content dla użytkowników, ale emitowane także w telewizji spoty reklamowe. Cały raport dostępny jest na stronie chimneygroup.com

źródło: materiały prasowe

Internetowy handel transgraniczny nieustannie rośnie

Szacuje się, że w 2018 roku wartość transakcji transgranicznych, dokonywanych w Internecie, może wynieść ponad 300 miliardów dolarów. Już teraz zakupy te stanowią ogromne źródło dochodu wielu internetowych sprzedawców.

Przykładem może być Irlandia, gdzie 75% środków wydawanych przez Irlandczyków pieniędzy w sieci, trafia do zagranicznych firm. Już w pierwszym kwartale 2015 roku sprzedaż w lokalnych serwisach internetowych wzrosła o 53%, w porównaniu z analogicznym okresem w poprzednim roku.

Wedle szacunków Nielsena wspomniane 300 miliardów dolarów, które osiągnie wartość transgranicznego handlu, dotyczy tylko sześciu kluczowych rynków: Stanów, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Brazylii, Chin i Australii. W 2013 roku ten sam rynek wynosił tylko 105 miliardów dolarów. Rynek europejski nie pozostaje w tyle. W 2013 wartość transgranicznych e-zakupów wyniosła 44 miliardy euro, co jest 12% wszystkich transakcji dokonanych w Europie.

źródło: materiały prasowe

Boom na zdrowie z internetu

Według badań przeprowadzonych przez Frisco.pl sprzedaż zdrowej żywności, zamawianej przez Sieć, nieustannie rośnie. Wzrost zamówień na produkty fit wyniósł 40%. Mowa o okresie kwiecień – czerwiec 2014 vs. kwiecień – czerwiec 2013. Na zakupy zdrowych produktów zdecydowało się 84% klientów, z czego aż 86% to kobiety. Największy boom na zdrowe zakupy widać w okresie wiosennym.

Najczęściej w koszyku pojawiały się: woda i warzywa (przede wszystkim rzodkiewka, pomidory, papryka, szparagi). Blisko w połowie koszyków znajdowały się także jogurty naturalne, owoce, płatki, a nawet kiełki.

źródło: frisco.pl

Pinterest umożliwi tworzenie aplikacji dla e-commerce

Pinterest to serwis społecznościowy przeznaczony do publikowania i kolekcjonowania zdjęć oraz grafik. Jego twórcy postanowili udostępnić informacje, zebrane na podstawie 50 miliardów fotografii dla deweloperów, tworzących aplikacje między innymi dla e-commerce. Założeniem tej inicjatywy jest zwiększenie ruchu na stronie Pinterest. Jest jednak druga strona medalu. Na tym pomyśle skorzystają także retailerzy, którzy będą wiedzieć, jak wykorzystać informacje z Pinterest do zaprojektowania akcji sprzedażowych.

Przykładem mogą być aplikacje, służące do zamawiania materiałów do projektów „zrób to sam” lub składników niezbędnych do przygotowania przepisów na danie kulinarne. Deweloperzy będą mogli także przygotowywać aplikacje do rezerwacji miejsc hotelowych w oparciu o dane zebrane na podstawie zdjęć podróżniczych. Do tworzenia wspomnianych aplikacji, Pinterest udostępnia platformę dla deweloperów w wersji beta. Po zalogowaniu się do serwisu i zapoznaniu się z wymogami, można starać się o dostęp.

źródło: materiały prasowe

Przegląd aktualności e-commerce 7.05

Podobał Ci się tekst? Zapisz się na newsletter Wzorowego Sklepu

Wzorowy Sklep to cotygodniowa porcja wiedzy na temat eCommerce. Piszemy
o marketingu, sprzedaży, obsłudze klienta, prawie… wszystko w jednym miejscu.


Akceptuję politykę prywatności

#99 – Czego szukamy w Internecie?

To pytanie zadają sobie marketingowcy i sprzedawcy. Jeśli znajdziemy odpowiedź na to kto i czego poszukuje, będziemy mogli w łatwiejszy sposób dotrzeć do klienta. Możemy bowiem dostosować do jego wymagań nasz content. Gdy nam się to uda, mamy pewność, że jesteśmy o krok bliżej od sprzedaży naszego produktu lub usługi. Na pomoc przychodzą nam raporty i badania, między innymi jeden z najobszerniejszych Wave 8.
Czytaj dalej

#98– Innovation game – sposób na badanie rynku

Badanie rynku i poznanie potrzeb klientów, to jeden z kluczowych elementów prowadzenia biznesu. Dzięki przeprowadzonym testom, wywiadom czy ankietom możemy posegregować kupujących, dowiedzieć się jaka jest ich wrażliwość na cenę, czy koszt dostawy towaru. Na rynku jest wiele narzędzi, które pozwalają na zebranie danych. Jest jednak jedno, które zasługuje na szczególną uwagę.
Czytaj dalej