Archiwa tagu: sprzedaż

7 trafnych decyzji, czyli sukces w omnichannel

Omnichannel, to niejako dalszy krok w rozwoju firmy. To naturalna transformacja koncepcji multichannel, idea gwarantująca spójność doświadczeń we wszystkich kanałach, za pośrednictwem których organizacja dociera do klienta. To zrozumienie nowego pokolenia kupujących i wreszcie – gwarancja sukcesu w sprzedaży. W dzisiejszym artykule udowadniamy, że powodzenie funkcjonowania tej strategii jest kwestią podjęcia 7 trafnych decyzji biznesowych.

Decyzja pierwsza – wybór metody pracy nad rozwiązaniami = siła zespołu

Istnieją różne metody pracy nad rozwiązaniami z obszaru IT – wykorzystywane są one nie tylko podczas tworzenia danego rozwiązania, ale również, a może i przede wszystkim podczas jego wdrożenia. Nie tak dawno temu, jednym z najpopularniejszych podejść do pracy nad projektem było tworzenie dedykowanych, przypisanych do danego klienta zespołów. Klient, który posiadał w firmie IT swój własny zespół specjalistów postrzegany był jako ważny. Okazało się jednak, że tego typu podejście nie jest wolne od wad – wiedza skondensowana była tu w ramach jednego zespołu, a przy wdrażaniu nowych rozwiązań, zespół ten niejako uczył się wszystkiego od zera, zamiast rozwijać zdobytą już w danym obszarze wiedzę.

Z biegiem czasu podejście to musiało jednak ustąpić miejsca nowszej i bardziej efektywnej metodyce pracy, jaką jest kontekst. Zespoły kontekstowe specjalizują się w konkretnym, wybranym zagadnieniu, wdrażając je we wszystkich, wymagających tego projektach w obrębie danej firmy. W praktyce oznacza to kumulację i eskalację wiedzy, jeszcze efektywniejszy przebieg prac oraz zapewnienie klientowi gwarancji najwyższej jakości dostarczonego rozwiązania.

Podjęcie decyzji o pracy nad projektem z wykorzystaniem modelu kontekstowego stanowi doskonały punkt wyjścia i podstawę efektywnego rozwoju każdej marki.

Decyzja druga – ponowne rozpatrzenie potencjału aplikacji mobilnych

Kilka dobrych lat wstecz miał miejsce prawdziwy boom na aplikacje mobilne, który jednak nie zapisał się na kartach historii, jako wielki sukces. Dlaczego? Technologia nie nadążała wówczas za potrzebami rynku i użytkowników. Aplikacje mobilne były bardzo mocno ograniczone funkcjonalnie, a przede wszystkim nie były z niczym powiązane, w wyniku czego większość firm zrezygnowała z ich wykorzystania. Dlaczego zatem sugerujemy ponowne rozpatrzenie potencjału tego kanału? Od tamtej pory na rynku zaszło wiele zmian. Zmieniły się przede wszystkim nawyki zakupowe klientów, a to właśnie one zawsze stanowią największy bodziec do podjęcia działania. Za nowymi nawykami, potrzebami, powinno zatem pójść podjęcie przez markę kolejnych kroków, dzięki którym mogłaby ona nadążyć za oczekiwaniami i zwyczajami klientów. Nowoczesne aplikacje mobilne oferują spektrum możliwości, takich jak np. informacje o aktualnych promocjach, możliwość powiadomienia o dedykowanych ofertach, wiadomość o etapie realizacji zamówienia, sposób na porzucone koszyki czy zaproszenie do odwiedzenia sklepu stacjonarnego.

Połączenie systemu e-commerce z aplikacją mobilną staje się niesamowicie ważne. To właśnie ono nadaje sprzedaży zupełnie inny wymiar. W i-systems stworzyliśmy aplikację mobilną, która obsługiwana jest z poziomu tego samego miejsca, z którego zarządzany jest system e-commerce. Taka spójność sprawia, że możliwa jest pełna automatyzacja oraz budowanie związków przyczynowo-skutkowych. W efekcie prowadzi to do powstania jednego, spójnego ekosystemu omnichannel i zmniejszenia ilości czasu pracy poświęcanego po stronie klienta.

Z perspektywy marki ponowne rozpatrzenie potencjału aplikacji mobilnych i podjęcie decyzji o ich wykorzystaniu w swoim biznesie staje się zatem kluczowe.

Decyzja trzecia – aplikacja mobilna, jako nasz pracownik

Aplikacja mobilna, to jednak coś więcej, niż narzędzie wspierające sprzedaż. To coś, co potrafi w nieoceniony wręcz sposób usprawnić pracę zespołu. Możemy wyróżnić przynajmniej dwa aspekty, zautomatyzowane za jej pośrednictwem.

Aspekt pierwszy, to pełnienie przez aplikację mobilną funkcji dodatkowego, niewidocznego, lecz cały czas aktywnego pracownika. Współczesnego klienta charakteryzuje chęć korzystania z samoobsługi – od momentu odnalezienia interesującego go produktu, poprzez zdobycie o nim wszelkich informacji, aż po jego zakup. Naszą odpowiedzią na tę potrzebę klientów jest funkcjonalność skanera kodów kreskowych zawarta w aplikacji mobilnej. Wystarczy, że klient zeskanuje występujące na produkcie kody kreskowe, a aplikacja przekieruje go bezpośrednio na kartę tego produktu w sklepie internetowym. Dzięki temu, klient będzie mógł zdobyć szczegółowe informacje o produkcie, sprawdzić dostępność jego różnych wariantów w poszczególnych lokalizacjach, czy też od razu złożyć zamówienie na niego.

Aspekt drugi dotyczy z kolei wsparcie przez aplikację mobilną pracowników sklepów stacjonarnych. Niewiele osób myśli o aplikacji mobilnej, w ujęciu sprzedaży stacjonarnej, co jak się okazuje, jest poważnym błędem. Aplikacja mobilna stanowi bowiem nieocenione źródło wiedzy o kliencie, jego lokalizacji czy historii zakupowej. Informacje te gromadzone są w aplikacji podczas każdych, dokonanych przez użytkownika w sklepie stacjonarnym lub internetowym danej marki zakupów. Ich odpowiednie wykorzystanie (np. podczas tworzenia dedykowanych ofert promocyjnych) może znacznie wpłynąć na podniesienie jakości obsługi klienta, a co za tym idzie, na zwiększenie poziomu sprzedaży.

W tym miejscu, po raz drugi musimy podkreślić, że decyzja o wykorzystaniu przez markę aplikacji mobilnej staje się dla niej kluczowa i to jak widać – na bardzo wielu obszarach.

1

Decyzja czwarta – wybór polityki rabatowej oraz sposobu jej obsługi

Z rozmów z naszymi klientami oraz bacznych obserwacji rynku wiemy, jak kluczowy element dla wszystkich marek retailowych stanowi obecnie polityka rabatowa. To właśnie dodatkowy rabat niejednokrotnie jest dla klientów bodźcem bardzo silnie skłaniającym do dokonania zakupu. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów, zwłaszcza tych działających w sektorze B2C, stworzyliśmy zaawansowane narzędzie polityki rabatowej, które w sposób łatwy i bezbłędny umożliwia marce zarządzanie wszystkimi rabatami i promocjami. Pozwala ono na tworzenie niezwykle zaawansowanych scenariuszy sprzedaży, ustawianie kolejności naliczania rabatów oraz zależności między nimi, a także umożliwia ustalenie indywidualnej podstawy obliczania ceny.

Wybór odpowiedniej polityki rabatowej i sposobu jej obsługi to dla marki z pewnością ciężki orzech do zgryzienia, jednak podjęcie odpowiedniej decyzji w tym obszarze, w sposób bezpośredni, przekłada się dla organizacji na szereg korzyści takich jak np. zwiększenie poziomu sprzedaży, czy wzmocnienie lojalności klientów.

2

Decyzja piąta – przygotowanie się na duży ruch = siła cloud

Kluczowym elementem wszystkich systemów e-commerce są serwery. Odpowiednio wypromowany sklep internetowy musi zmierzyć się z ogromnym ruchem klientów, generującym niejednokrotnie nawet kilka tysięcy zamówień w ciągu jednego dnia. Wzrost liczby użytkowników, zwłaszcza w krótkim okresie czasu oraz potrzeba obsłużenia dużego ruchu sprawiają, że coraz trudniej jest dostarczyć odpowiednią moc i zachować wysoką wydajność systemu. Aby sprostać tym wyzwaniom, stworzyliśmy niezależną, w pełni dostosowaną pod nasze wymagania infrastrukturę serwerową w niezależnym data center. Jest to rozwiązanie oparte o technologie wykorzystywane przez największe światowe brandy, charakteryzujące się niezwykłą szybkością i bezpieczeństwem.

Na co więc, w praktyce przekłada się podjęcie decyzji o wykorzystaniu nieocenionej siły cloud hostingu? Oprócz wspomnianej już możliwości przyjęcia wielokrotnie większego ruchu w bardzo krótkim czasie, marka otrzymuje również możliwość automatycznego wykrywania awarii i interwencji zespołu dyżurnego w wymiarze 24/7. To zatem decyzja, którą nie tylko warto, ale wręcz trzeba podjąć.

Decyzja szósta – omnichannel, czyli synergia online i offline

Firmy, które prowadzą jednocześnie sprzedaż w kanałach online i offline muszą stawić czoła nie lada wyzwaniu – połączenie ze sobą tych dwóch światów bywa prawdziwym sprawdzianem biznesowym. Nie jest jednak niemożliwe.

Duża ilość salonów stacjonarnych oraz miesięczna obsługa równie dużej ilości zamówień z pewnością nie ułatwiają sprawnej synchronizacji danych. Odpowiedni system omnichannel ecommerce jest jednak narzędziem, dzięki któremu dane np. o dostępności produktowej, cenach, możliwościach płatności czy sposobach odbioru zamówienia będą dokładnie takie same we wszystkich kanałach sprzedaży.

Synergia online i offline to jednak nie tylko spójność danych – to przede wszystkim efekt ROPO (Research Online Purchase Offline), czyli możliwość zapoznania się z produktem i jego parametrami (przez sklep internetowy lub aplikację mobilną) a następnie dokonanie jego zakupu już offline (w jednym z salonów stacjonarnych marki). W sprzedaży w modelu omnichannel, obok efektu ROPO ważny jest też odwrócony efekt ROPO (Research Offline Purchase Online), czyli możliwość weryfikacji produktów “na żywo”, dotknięcie ich, sprawdzenie jakości materiałów, z jakich zostały wykonane, a następnie dokonanie zakupu już w świecie wirtualnym.

Odpowiednie połączenie ze sobą tych dwóch kanałów charakteryzuje też usługa click&collect, która umożliwia dokonanie zakupu w sklepie online i osobisty odbiór zamówienia w wybranym przez siebie miejscu (najczęściej w jednym z salonów stacjonarnych danej marki). Tego typu usługa niejednokrotnie stanowi skuteczny sposób na zwiększenie sprzedaży, ponieważ klient odbierając zamówienie często dokonuje dodatkowych zakupów.

Podjęcie decyzji o pełnej synergii online i offline, a następnie wprowadzenie jej w życie znacznie wpływa na budowanie pozytywnych doświadczeń klienta, niezależnie od wykorzystywanego przez niego kanału sprzedaży.

Decyzja siódma – rozwój systemu

Wdrożenie systemu sprzedaży, który w pełni realizował by ideę omnichannel jest swego rodzaju wyzwaniem biznesowym, jednak prawdziwą “kropkę nad i” stanowią jego utrzymanie i rozwój. Zwyczajowy „cykl życia” systemu to około 3-4 lat. To czas kiedy jest on w pełni wydajny i prawidłowo spełnia swoje założenia. Co jednak po upływie tego czasu? Każdy z nas wie, że wdrażanie nowego systemu za każdym razem, po upływie 3-4 lat jest nie tylko czasochłonne, a także generuje koszty. Zazwyczaj, użytkownikom kojarzy się z procesem żmudnym i męczącym. Pytanie zatem, czy możliwe jest, aby raz wdrożony system był zawsze aktualny? Aby utrzymanie i rozwój systemu silnie bazowały na ciągłych aktualizacjach, zapewniając oprogramowanie, które rośnie wraz z naszymi potrzebami?

W i-systems te i wiele innych pytań zadawaliśmy sobie już kilka lat temu, lecz dopiero w ostatnich miesiącach, udało nam się na nie odpowiedzieć. Rozwiązaniem okazała się praktyka Continuous Integration. Zmiany wprowadzane są tu w sposób ciągły i scalane nawet co kilka minut. Taka wspólna praca nad kodem zapewnia jego najwyższą jakość i spójność. Co ważne, CI jest gwarantem poprawnego działania systemu dzięki zastosowaniu serii automatycznych testów. Obecnie liczba uruchomień pojedynczego scenariusza testu akceptacyjnego to u nas 1 682 100 testów. Jakie aspekty biznesowe niesie za sobą wykorzystanie Continuous Integration? Przede wszystkim, pozwala ono na wyeliminowanie czasochłonnych aktualizacji, zapewniając jednocześnie zawsze najnowszą wersję systemu. Dodatkowo, dzięki tej praktyce, dostawca systemu wykazuje pełną odpowiedzialność za jakość rozwiązania opartego o przetestowane elementy. Wreszcie – CI sprawia, że firmy gotowe są na wieloletni rozwój i wzmocnienie swojej pozycji rynkowej.

Decyzja o rozwoju systemu jest jedną z ważniejszych decyzji biznesowych. To właśnie rozwój ostatecznie definiuje sukces marki, bowiem, cytując Johann’a Wolfgang’a von Goethe’ge “kto nie idzie do przodu, ten się cofa”.

Sukces w omnichannel to nie mrzonki. To kwestia podejścia, działania oraz pewnej konsekwencji w dążeniu do celu. To coś, na co firmy muszą sobie zapracować. To siedem wyzwań, którym trzeba stawić czoła, siedem decyzji biznesowych, które trzeba podjąć.

Omnichannel Retailing

Nowa jakość w branży parentingowej

Firma ebiton24 specjalizuje się w dystrybucji artykułów dla dzieci i niemowląt oraz ich rodziców. To jeden z najszybciej rozwijających się sklepów internetowych w branży parentingowej. Pomimo zaledwie rocznej obecności na rynku, w jego ofercie znajduje się obecnie już ponad 7000 produktów, wśród których znajdziemy m. in. chodziki, foteliki samochodowe, akcesoria do kąpieli, kosmetyki, ubranka czy zabawki. Choć sklep Ebiton24 dopiero rozwija swoje e-commerce’owe skrzydła, to dystrybuuje już produkty pochodzące od ponad 170 producentów. Z uwagi na ciągle powiększający się asortyment oraz chęć zapewnienia klientom zakupów o najwyższym standardzie, firma ta zdecydowała się na wdrożenie dedykowanej platformy sprzedaży internetowej. W tym celu nawiązana została współpraca z i-systems.

Odpowiedź na indywidualne potrzeby każdego klienta

Sklep internetowy ebiton24.com wyposażony został w wiele usprawniających proces zakupowy funkcjonalności. Jedną z nich jest “lista życzeń” pozwalająca użytkownikowi na stworzenie spisu interesujących go produktów. Taka wishlista generowana jest następnie w postaci unikalnego linka, który w łatwy sposób możemy udostępnić swoim bliskim. Funkcjonalność ta ułatwia osobom trzecim zakupienie trafionych prezentów i jednocześnie znacznie przyspiesza czas realizacji procesu zakupowego. Innym, niezwykle funkcjonalnym elementem systemu jest kreator zestawów. Klienci dokonując zakupów często dążą do tego, by wybrane przez nich produkty komplementarne pasowały do siebie i razem tworzyły atrakcyjny i dopasowany zestaw. Zaimplementowany w sklepie kreator zestawów pozwala na tworzenie kompletów złożonych z dowolnej ilości produktów. Co więcej, na zestaw nałożony może zostać dodatkowy, procentowy lub kwotowy rabat.

ebiton+zestawy

Firma ebiton24 w swojej działalności duży nacisk kładzie na aspekt edukacyjny, oferując swoim klientom zbiór profesjonalnych porad z obszaru parentingu. Zakładka “porady” podzielona jest na artykuły tematyczne, które wzbogacone są o sekcję produktową umożliwiającą natychmiastowe przejście do karty produktu i dokonanie zakupu z jej poziomu. Istotną z perspektywy klienta funkcjonalnością jest także “promocja dnia”, w której codziennie możemy znaleźć inny produkt w jeszcze bardziej atrakcyjnej cenie. Oprócz informacji o promocji, sekcja ta zawiera także informację o ilości dostępnych produktów oraz automatyczny licznik pokazujący dni, godziny, minuty, a nawet sekundy pozostałe do końca promocji.

ebiton+microsite

System sprzedażowy ebiton24.com został wyposażony w funkcjonalność RGA (Return Goods Authorization) odpowiadającą za wszystkie zwroty i reklamacje. Usprawnia ona między innymi generowanie etykiet kurierskich z wykorzystaniem menadżera wysyłek dla paczek zwrotnych, czy złożenie kilku zgłoszeń w jednym czasie. Zgłaszanie reklamacji i zwrotów odbywa się tu w zaledwie trzech krokach, dzięki czemu jest dla użytkownika bardziej przejrzyste i czytelne. RGA pozwala także na wygenerowanie zgłoszenia dla klientów niezalogowanych, a poprzez wykorzystanie menadżera wysyłek daje również możliwość ponownego odesłania towaru ze zgłoszenia.

Integracja na najwyższym poziomie

E-commerce stworzony dla firmy ebiton24 zintegrowany został z systemem ERP Optima. Co istotne, integracja ta odbywa się za pomocą oferowanej przez i-systems aplikacji Integrator oraz protokołu ODBC (Open DataBase Connectivity), pozwalającego programom łączyć się z systemami zarządzającymi bazami danych. Na podstawie wypracowanych założeń, oferta produktów z systemu ERP buduje warianty w sklepie. Jest to o tyle ważne, że standardowo, system Optima nie oferuje zestawów produktowych, jednak, dzięki zastosowanej w projekcie dwustronnej integracji, możliwe stało się połączenie produktów w sklepie po ich pobraniu przez ODBC. Integracja sklepu ebiton24.com z programem magazynowo-księgowym ERP Optima znacznie ułatwia sprawne zarządzanie obszernym asortymentem produktowym firmy.

Continuous Integration – jeden system na wiele lat

Wdrażając swój sklep internetowy przy współpracy z i-systems, ebiton24 dołączył do grona firm, które dostrzegły potencjał Continuous Integration i zdecydowały się na nadanie swojej sprzedaży zupełnie nowej jakości. Praktyka ta pozwala bowiem zapewnić najwyższy standard wdrożonych rozwiązań – dzięki jej zastosowaniu wytworzony kod jest spójny, a praca systemu efektywna przez wiele lat. Co jeszcze gwarantuje CI? Nieograniczony dostęp do innowacyjnych funkcjonalności i szybki time to market, to tylko początek. Jako zalety tej praktyki wymieniane są także: nieskończone możliwości tworzenia dedykowanych rozwiązań, tysiące testów czy wreszcie zawsze najnowsza wersja systemu e-commerce i przewidywalny koszt jego rozwoju (więcej na ten temat przeczytacie Państwo tutaj: Nowa definicja SaaS).

Wdrożenie zaawansowanego technologicznie, opartego o Continuous Integration systemu e-commerce sprawiło, że firma ebiton24 stała się gotowa na dalszy rozwój.

Ten dedykowany system sprzedaży internetowej, stworzony na bazie analizy potrzeb i celów biznesowych, w kolejnych krokach współpracy z i-systems dostosowywany będzie do wymogów sprzedaży międzynarodowej. Aby umożliwić dokonanie zakupu również klientom spoza Polski, sklep oferować będzie dostęp do różnych wersji językowych oraz opcję zapłaty w obowiązującej w danym kraju walucie. Dodatkowo, możliwe będzie także generowanie faktur w różnych językach.

To niewątpliwie olbrzymi krok w kierunku zwiększenia satysfakcji klientów i wyprzedzenia konkurencji.

Zapisz się do newslettera

Jak Polacy kupują w sieci?

Każdego roku w czerwcu, wszyscy zainteresowani sprzedażą w sieci oczekują nowego raportu “E-commerce w Polsce”, który publikowany jest przez międzynarodową firmę badawczo-technologiczną Gemius. Badanie daje dość solidny obraz krajowego e-handlu, jego potencjału oraz kierunków, w których marki powinny się rozwijać, aby sprostać oczekiwaniom rynku. Jaki jest e-konsument 2018 roku? Czy preferencje zakupowe rodaków mogły ewoluować w zaledwie 12 miesięcy? Jak szybko zmienia się polski e-commerce i na co zwrócić uwagę w sklepie internetowym, aby pozyskać nowych klientów?

Co i za ile kupujemy w internecie?

Według tegorocznego raportu, aż 56% wszystkich badanych deklaruje dokonywanie zakupów w sieci. Pozostałe 44% to natomiast osoby nie kupujące w internecie. Wydawać by się mogło, że odsetek osób obawiających się e-commerce jest dość spory, jednak liczba osób kupujących online rośnie z roku na rok. Wzrasta także kwota, wydawana na tego typu zamówienia. Porównując średnie wartości zakupów dokonywanych w internecie w 2017 i 2018 roku, specjaliści od e-commerce mogą być spokojni o przyszłość tego sektora. W tym roku najchętniej kupowanymi online, produktami są:
– ubrania;
– książki i filmy;
– bilety do kina lub teatru.

baner

Średnie miesięczne wydatki na zakupy w sieci

Średnia miesięczna wartość zakupu odzieży w ubiegłym roku wynosiła nieco ponad 80 zł, dzisiaj, to aż 224 zł. Na książki i filmy kilkanaście miesięcy temu wydawaliśmy średnio 37,30 zł, natomiast w tym roku, kwota ta wzrosła do 99 zł miesięcznie. Za bilety z kolei w 2017 roku, każdego miesiąca płaciliśmy około 35,50 zł, a obecnie to kwota aż 68 zł.

Obraz polskiego e-konsumenta

W Polskich sklepach internetowych najchętniej kupują osoby młode, do 35 roku życia, z wyższym wykształceniem, jednak niekoniecznie o bardzo wysokich dochodach. Raport Gemius pokazuje, że po zakupy w sieci coraz częściej sięgają także mniej zamożni Polacy. Współczynnik zakupów online rośnie bowiem już przy domowym budżecie w wysokości 2001 zł. Płeć oraz wielkość miejscowości nie stanowią różnicy w częstotliwości dokonywania zamówień w krajowych sklepach i portalach internetowych. Inaczej ma się sprawa przy zakupach zagranicznych, ale o tym później.

Zupełnie innych produktów w internecie poszukują kobiety i mężczyźni. Kobiety, znacznie częściej zamawiają odzież – co ciekawe, także tę sportową – kosmetyki i perfumy oraz artykuły dziecięce. Mężczyźni natomiast, chętniej kupują przez internet sprzęt RTV i AGD, podróże, sprzęt komputerowy, a także telefony.

Preferencje zakupowe Polaków

Szybko zmieniają się również czynniki motywujące do dokonywania zakupów, sposoby płatności oraz wysyłki. W tym roku, znacznie częściej niż w poprzednich latach, ankietowani zwracali uwagę na korzyści finansowe, które zmotywowałyby ich do częstszych zakupów w internecie. Aż 67% ankietowanych stwierdziło, że do zakupów online zachęciłyby ich niższe koszty dostawy (w ubiegłym roku tę opcję zaznaczyło 62% badanych). Ponadto, dodatkowa zniżka dla kupujących przez internet w 2018 roku jest uznawana za ciekawą alternatywę wśród 50% respondentów, podczas gdy w 2017 roku taki pogląd prezentowało jedynie 43% ankietowanych. Do efektywnych motywatorów należą również kody rabatowe, które w tym roku, na skali popularności uzyskały wzrost aż o 9 punktów procentowych, w porównaniu z rokiem ubiegłym. Obniżeniu natomiast uległa opcja szybkiej dostawy. Dwanaście miesięcy temu, aż 40% badanych zachęciłaby ona do częstszych zakupów w sieci, a obecnie, tę formę zaznaczyło niewiele ponad 30% wszystkich ankietowanych.

Jeśli przyjrzymy się bliżej formom płatności, które zainteresowałyby respondentów – tak jak w roku ubiegłym – najczęściej wybieranym sposobem finalizacji transakcji online jest szybki przelew poprzez serwis płatności (np. Blue Media, PayU, DotPay czy przelewy24). Co ciekawe, w porównaniu z 2017 rokiem, zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn, wzrosła popularność płatności Blikiem, ponadto tendencję wzrostową zauważyć można także przy wykorzystaniu płatności kartą płatniczą podczas składania zamówienia. Tę formę jednak, znacznie chętniej wybierają mężczyźni.

Podobnie jak w poprzednim roku, najchętniej wybieraną formą wysyłki jest dostawa kurierem do domu, jednak zauważyć tu można tendencję spadkową. Rośnie natomiast liczba osób, które cenią tańszą dostawę oraz odbiór paczki w dogodnym dla siebie czasie. Raport wykazał, że coraz chętniej wybieramy darmową przesyłkę do domu lub odbiór w paczkomacie. W ubiegłym roku, paczkomat, jako najbardziej zachęcającą do zakupu formę dostawy, wybrało 50% osób. Obecnie, liczba ta wzrosła o 5 punktów procentowych.

Prowadząc sklep internetowy, warto pamiętać o preferencjach zakupowych polskich e-konsumentów, przykładowo wdrażając w systemie sprzedażowym nowe formy płatności czy wysyłki. Raport pokazał także, że coraz częściej Polacy zwracają uwagę na opinie innych użytkowników, a więc udostępnienie w systemie e-commerce, funkcji dodawania opinii lub zdjęć klientów z zakupionym produktem może okazać doskonałym narzędziem angażującym do zakupu. Dodatkowo, badanie wykazało, że do podjęcia decyzji zakupowej konsumenci korzystają z więcej niż jednego urządzenia, istotne jest więc zadbanie o rozwiązania sklepu online, które pozwolą na sprawne zakupy zarówno z poziomu komputera przenośnego, smartfona czy tabletu. Chcąc efektywnie sprzedawać w sieci należy także znać najnowsze trendy zakupowe. Jakie kierunki są coraz bardziej popularne?

Trendy e-commerce – global and mobile

Corocznie wzrasta liczba zakupów dokonywanych w zagranicznych sklepach internetowych oraz portalach aukcyjnych. Chociaż nadal są to głównie młodzi Polacy, z wyższym wykształceniem, zamieszkujący duże miasta i posiadający domowy budżet na poziomie wyższym niż 5000 zł, to w ubiegłym roku do zagranicznych transakcji przyznało się 16% badanych, natomiast 12 miesięcy później już aż 23% ankietowanych. Rośnie także rozpoznawalność zagranicznych serwisów sprzedażowych. W pytaniu o nazwy serwisów związanych z zakupami w internecie, platforma Aliexpress zdobyła 10% wszystkich głosów, zdobywając tym samym 5 miejsce, ebay z kolei uzyskał 9% odpowiedzi ankietowanych. Na pytanie o znajomość trzech zagranicznych portali e-commercowych w ubiegłym roku aż 53% badanych nie potrafiło udzielić odpowiedzi, obecnie, to wynik o kilkanaście punktów procentowych niższy. Takie wyniki świadczą o tym, że coraz chętniej kupujemy poza granicami naszego kraju, mamy zaufanie do międzynarodowych serwisów i cenimy bardzo atrakcyjne warunki finansowe globalnych e-commercowych graczy.

baner+globus

Zagraniczne serwisy, w których ankietowani dokonali zakupu w ostatnich 6 miesiącach.

Drugim, stale rosnącym trendem są zakupy dokonywane z poziomu urządzeń mobilnych. Nadal najczęściej wybieranym narzędziem do zamawiania w sieci jest laptop, jednak smartfon uzyskał wynik 58%, co oznacza wzrost o 11%, w porównaniu z ubiegłym raportem. Osoby kupujące online poprzez urządzenia mobilne, częściej także niż osoby korzystające z komputerów przenośnych deklarowały, że ich wydatki na zakupy w internecie wzrosną. Dodatkowo, najczęściej spotykanymi problemami podczas zamawiania w sieci są: niedostosowanie strony do zakupów na urządzeniach mobilnych, a dla młodszych użytkowników także brak aplikacji mobilnej.

Opisane wyżej trendy zakupowe mogą być cenną uwagą dla wszystkich, którzy na co dzień oferują swoje produkty w sieci. Nowoczesna aplikacja mobilna, w pełni zintegrowana ze sklepem internetowym marki może być doskonałym narzędziem zarówno marketingowym, jak i efektywnie wspierającym sprzedaż. Rosnąca popularność zagranicznych serwisów z jednej strony oznacza większą konkurencję, a więc i potrzebę wdrożenia takich rozwiązań technologicznych, które pozwolą skutecznie budować lojalność klientów. Z drugiej natomiast, pokazuje, że należy uruchamiać nowe kanały dotarcia do klienta. Nowoczesne systemy sprzedażowe umożliwiają pełną integrację z polskimi i zagranicznymi marketplace’sami, a także aplikacją mobilną. Warto zatem aktywnie inwestować w rozwiązania, które poprzez spełnienie oczekiwań zakupowych naszych klientów, wpłyną na sukces sprzedaży.

Poznaj 7 kluczowych potrzeb B2B Jak działa usługa post-payment?

Nowe oblicze multisklepu

Firma Podlasiak prowadzi działalność handlową od 25 lat. W swoim portfolio posiada 5 marek oferujących: armaturę łazienkową, wyposażenie wnętrz i ogrodu, sprzęt sportowy oraz stroje typu kigurumi. Wraz z i-systems wdrożyła nowy system e-commerce, pozwalający na sprawną realizację zamówień z kilku sklepów oraz za pomocą portalu aukcyjnego allegro.

Jeden system dla pięciu marek

Przedsiębiorstwo prowadziło wcześniej osobne serwisy dla swoich marek: łazienki Rea, Tutumi, Flexifit, Bluegarden oraz Kigu. Firmie Podlasiak zależało jednak, aby robiąc zakupy w sklepach internetowych: Tutumi, Flexifit, Bluegarden oraz Kigu produkty łączyły się w koszyku, tworząc jedno zamówienie.

Wdrożono system e-commerce, w skład którego wchodzą dwie domeny: lazienka-rea.com.pl oraz tutumi.pl. Pierwszy z nich jest oficjalnym sklepem prężnie rozwijającej się polskiej marki oferującej armaturę łazienkową w atrakcyjnych cenach. W ramach tutumi.pl przeniesiono natomiast wcześniej oddzielne domeny: Flexifit, Bluegarden oraz Kigu. Stworzono dla nich indywidualne menu oraz panele produktowe. Dzięki temu, firma zachowała wszystkie swoje marki. Obecnie, przedsiębiorstwo Podlasiak posiada wspólny panel administracyjny, pozwalający na obsługę całej sprzedaży z jednego miejsca, dwie domeny oraz pięć swoich marek.

Zachować wysoką pozycję aukcji allegro

Firma oferuje swoje produkty nie tylko poprzez system e-commerce, ale również za pośrednictwem portalu allegro. Posiada ona kilka kont w serwisie, które poprzez wysoki poziom sprzedaży oraz wiele lat aktywności są doskonale wypozycjonowane. Znaczną stratą byłoby zamknięcie tak dobrze funkcjonujących aukcji, podczas wdrożenia systemu e-commerce i tworzenie ich od nowa, za pomocą integracji systemu sprzedaży z allegro. Wdrożono rozwiązanie, które polega na wystawianiu aukcji z poziomu portalu allegro, a następnie stałe ich importowanie do systemu sprzedaży. O tym sposobie utrzymania wysokiej pozycji w wyszukiwarce allegro pisaliśmy niedawno na naszym blogu.

Dzięki wdrożeniu, firma Podlasiak operuje jednolitym przebiegiem realizacji zamówień z portalu aukcyjnego i systemu e-commerce, zapewniającym m.in. dostosowany do procesów biznesowych firmy, zautomatyzowany przebieg statusów zamówień, zautomatyzowane księgowanie wpłat z różnych źródeł i wiele indywidualnych funkcjonalności, usprawniających przygotowanie zamówienia do wysyłki.

Integracje dające nowe możliwości

System e-commerce dla firmy Podlasiak został zintegrowany z systemem ERP, a także z Rohlig-Suus. Ta firma logistyczna oferuje ciekawe usługi dodatkowe takie jak: wniesienie do domu, ustawienie dokładnej godziny doręczenia, czy odbiór zużytego sprzętu RTV/AGD. W związku z tym, system e-commerce musiał zostać przystosowany do możliwości wyboru dodatkowych usług.

Wdrażany, z wykorzystaniem procesu ciągłej integracji, system e-commerce firmy Podlasiak pozwala na dokonywanie zakupów w sposób komfortowy. Ponadto, umożliwia on pracownikom firmy sprawnie zarządzać całą sprzedażą. Działający w ramach multisklepu system e-commerce dostępny jest pod adresami: lazienka-rea.com.pl oraz tutumi.pl.

Zapisz się do newslettera

Dobre praktyki przy przy projektowaniu UI oraz UX cz. 3 – Home

Tak jak zapowiadaliśmy, nadszedł czas na ostatnią porcję wybranych informacji z cyklu dobre praktyki przy projektowaniu UI i UX. Dzisiejszy artykuł dotyczy propozycji odnoszących się do uniwersalnych funkcjonalności sklepu online.

Home

1. Ostatnio oglądane produkty

12
Istnieją również dobre praktyki, które powinny być stosowane w odniesieniu do ogółu sklepu online. Coraz popularniejsze jest wyświetlanie ostatnio oglądanych produktów. Jest to strzał w dziesiątkę. Taki zabieg przypomina klientowi o interesujących go przedmiotach i motywuje do zakupu.

2. Lookbook

13
Jak uatrakcyjnić ofertę i pobudzić zmysły klienta? Rozwiązaniem jest Lookbook, który pokazuje kolekcję w trochę innej formie. Można go umieścić na stronie głównej lub kartach poszczególnych kategorii. Produkt ukazany jest w swoim ”naturalnym” środowisku, tak jak zestaw ubrań na modelce, dzięki czemu można od razu zobaczyć jak układa się na ciele. Po kliknięciu wyświetlają się poszczególne części zestawu, a po wybraniu interesującego go produktu, klient zostaje przekierowany bezpośrednio na stronę produktu. Atrakcyjne sesje zdjęciowe czy ciekawe aranżacje są przyjemne w odbiorze oraz ułatwiają użytkownikowi podjęcie decyzji zakupowych, gdy na przykład potrzebuje skompletować kreację.

3. Sekcja społecznościowa

14
Budowanie wizerunku firmy może przybierać różne formy. Jedną z nich jest stworzenie sekcji społecznościowej na stronie, gdzie wyświetlają się zdjęcia osób z zakupionymi produktami. Można wówczas zachęcać klientów do dzielenia się zdjęciami na Instagramie czy Facebooku. Jest to w pewnym sensie forma darmowej reklamy.

4. Gratisy

15
W zamian za zdobyte punkty lub po wydaniu określonej kwoty można proponować gratisy, które zawsze są przyjemnym dodatkiem. Ważne jest umieszczenie informacji o punktach lub kwocie za którą się je otrzymuje. Preferowana postać to: “Brakuje Ci X punktów, by otrzymać gratis”. Forma “Aby otrzymać gratis musisz uzbierać X punktów” sprawia, że wymagana liczba wydaje się być trudniejsza do osiągnięcia. Gratisy kuszą by zwiększyć zawartość koszyka o kolejny produkt, co ewidentnie wpływa na zwiększenie sprzedaży.

5. Przejrzyste filtrowanie

16
Co powoduje dużą irytację wśród klientów? Niemożność wyszukania interesujących ich produktów. Przystępując do zakupów, wiele osób ma określone wymagania odnośnie wyglądu produktu oraz zakresu cenowego. Ważne jest zatem przygotowanie przejrzystego i intuicyjnego filtrowania na stronie wyszukiwania. W ten sposób użytkownik dużo szybciej odnajdzie interesujące go produkty i będzie bardziej zadowolony z funkcjonalności sklepu. Ma to duży wpływ na jego odbiór marki, przez co chętniej będzie wracać do sklepu, po którym może swobodnie się poruszać.

Jasna komunikacja na stronie marki to bardzo ważna sprawa. Chodzi tu o adekwatne nazewnictwo – rozpoczynając od samych produktów, poprzez ich kategorie, strony informacyjne (jak np. O firmie, Kontakt), na przyciskach kończąc. Klient nie chce czuć się zagubiony na sklepie. Oczekuje, że szybko znajdzie odpowiednie informacje, nie tylko o produkcie, ale również o samej firmie czy metodach dostawy oraz, że będą one dla niego jasne i czytelne.

Wymienione dobre praktyki projektowania UI i UX z pewnością sprawią, że docelowy odbiorca sklepu online będzie chętniej wracać na stronę. W końcu, kto by nie wybrał zakupów w sklepie przyjemnym dla oka, intuicyjnym w nawigacji, z przejrzystym przekazem oraz szybkim w obsłudze?

Dobre praktyki UI i UX cz. 1 Dobre praktyki UI i UX cz. 2

Dobre praktyki przy przy projektowaniu UI oraz UX cz. 2 – Koszyk

Tydzień temu prezentowaliśmy dobre praktyki przy projektowaniu UI oraz UX w odniesieniu do karty produktu sklepu online. Dziś zapraszamy do przeczytania kolejnej części, która dotyczy koszyka.

Koszyk

1. Zmiana wariantu w koszyku

7

Koszyk to ostatni etap dzielący klienta od zakupu. Należy zatem zwrócić szczególną uwagę by nie porzucił on koszyka. Jednym z powodów wyjścia z koszyka jest potrzeba zmiany wariantu produktu. Odnosi się to do sytuacji, gdy klient wybrał np. zły rozmiar lub kolor i zorientował się już w momencie gdy kliknął w koszyk, by dokonać zakupu. Kliknięcie w “zmień wariant” może prowadzić na inną stronę, skąd potem łatwiej porzuci koszyk. Warto zatem umieścić opcję zmiany wariantu już na poziomie koszyka, aby klient nie opuszczał go ani na chwilę.

2. Adekwatne buttony

8

Może się to wydać banalne, jednak źle opisane przyciski mogą spowodować, że klient źle odczyta komunikat i zrezygnuje z przejścia na kolejną stronę w procesie zakupu. Kolejne kroki w koszyku powinny być zatem adekwatnie nazwane, by nie wprowadzać użytkownika w błąd oraz nie sprawić, że zrezygnuje on z zakupu jedynie dlatego, że poczuje się niepewnie.

3. Eliminacja rozpraszających elementów

9

Warto pamiętać również, że umieszczanie przycisków w koszyku, które nie są związane z procesem zakupowym, może okazać się zgubne. W momencie gdy klient przejdzie na inną stronę i zainteresuje się kolejnymi rzeczami, może stwierdzić, że zakupu dokona innym razem lub całkowicie z niego zrezygnuje. Na etapie koszyka, nawet standardowe menu sklepu z kategoriami może sprawić, że zostanie on porzucony. Należy więc zastanowić się jaką informację należy umieścić, by pomóc klientowi podjąć decyzję. Istnieje wiele możliwości, jak na przykład wysyłka tego samego dnia lub też darmowa dostawa.

4. Metody dostawy

10

Drugi krok w koszyku to zazwyczaj wybranie metody dostawy i wpisanie adresu, na który ma zostać doręczona przesyłka. Jeśli firma oferuje usługę click & collect, czyli zamówienie online i odbiór w sklepie stacjonarnym marki, warto umieścić w tym kroku mapy salonów, by ułatwić klientowi wybór. Podobną sytuacją jest usługa paczkomatów, w tym wypadku również dużo łatwiej zdecydować się na lokalizację, która jest najbliższa, a mapka ułatwia tego zobrazowanie.

5. Szybkie płatności

11

Ostatnim etapem jest dokonanie płatności. Jeśli strona nie jest przejrzysta, może to zniechęcić klienta do kolejnych zakupów. Bardzo duży wpływ na pozytywne user experience ma wygodna metoda płatności. Obecnie, coraz większą popularność zdobywają płatności online, które przede wszystkim są szybkie oraz mają prosty proces. Opcja zwykłych przelewów nie pozostawia pozytywnego wrażenia, szczególnie gdy informacje odnośnie tego sposobu płatności nie są podane w jasny i czytelny sposób. Szybki czas realizacji i przejrzyste zasady sprawiają, że klient jest zadowolony z obsługi i chętniej wróci do sklepu i może poleci go innym osobom.

Jasna komunikacja na stronie marki to bardzo ważna sprawa. Buttony powinny być adekwatnie nazwane, metody płatności i dostawy przedstawione transparentnie i zrozumiale, a samo poruszanie się po stronie powinno odbywać się intuicyjnie. Klient nie chce czuć się zagubiony na sklepie. Oczekuje, że szybko znajdzie odpowiednie informacje, nie tylko o produkcie, ale również o samej firmie czy metodach dostawy oraz, że będą one dla niego jasne i czytelne.

Za tydzień przedstawimy kolejną i ostatnią już część wybranych przez nas dobrych praktyk przy projektowaniu UI oraz UX, odnoszącą się do uniwersalnych funkcjonalności sklepu online.

Dobre praktyki UI i UX cz. 1

Dobre praktyki przy przy projektowaniu UI oraz UX cz. 1 – Karta produktu

Fakt, że klienci preferują szybkie, wygodne i intuicyjne zakupy nie jest żadnym odkryciem. Jednak pomimo tej wiedzy, trzeba mieć świadomość, że wymagania klientów oraz trendy zakupowe zmieniają się z dnia na dzień. Z tego powodu, prezentujemy zbiór dobrych praktyk user interface oraz user experience, które warto zastosować przy projektowaniu systemu e-commerce.

Słowem przypomnienia, user experience (doświadczenie klienta) to projektowanie ze zwróceniem szczególnej uwagi na dostarczenie użytkownikowi pozytywnych doświadczeń. Oznacza to, że system e-commerce powinien być dla niego atrakcyjny wizualnie, a przy tym użyteczny i intuicyjny. Najważniejsze jednak, by korzystanie z niego sprawiało klientowi przyjemność i satysfakcję. Natomiast user interface (interfejs użytkownika) w przypadku e-commerce to po prostu interfejs sklepu online, z którym oczywiście użytkownik ma do czynienia w całym procesie zakupowym.

Funkcjonalność systemu i satysfakcja klientów wynikająca z jego użytkowania – brzmi jakby było to łatwe do osiągnięcia. Co jednak tak naprawdę kryje się pod tymi hasłami?

Karta produktu

1.Informacje o warunkach dostawy przy produkcie


1
Karta produktu to miejsce, gdzie klient może dokładniej obejrzeć interesującą go rzecz. Oprócz podstawowych informacji, takich jak cena, rozmiary czy warianty, warto umieścić tam informację o ilości dostępnych sztuk, kosztach dostawy oraz realnym czasie wysyłki. W szczególności należy podkreślić możliwość darmowej dostawy, która z pewnością będzie czynnikiem wpływającym na pozytywną decyzję zakupową klienta.

2. Warianty kolorystyczne na karcie produktu

2
Wygodną opcją dla klientów jest oglądanie tych samych produktów w różnych kolorach, bez potrzeby wracania na stronę wyszukiwania. Opcje kolorystyczne powinny być więc wyświetlone przy produkcie i stamtąd też powinna być możliwość zakupu wybranego wariantu kolorystycznego.

3. Powiadomienie o dostępności

3
Czasem zdarza się, że rozmiar produktu, którym klient jest zainteresowany, w danym momencie jest niedostępny. Dotyczy to szczególnie okresów wyprzedaży sezonowych czy dużych promocji. Wiele sklepów posiada już opcję powiadomienia o dostępności. Taka informacja wyświetlona jest zazwyczaj pod rozmiarówką. Klient musi jedynie podać adres e-mail, na który otrzyma wiadomość, gdy produkt pojawi się ponownie w magazynie.

4. Zoom na produkt

4
Każdy lubi przyjrzeć się rzeczy, którą potencjalnie zamierza kupić. Opcja zoom to popularne narzędzie stosowane w galerii zdjęć produktowych, które z pewnością wpływa na pozytywną decyzję zakupową. Przygotowanie dużych, wyraźnych zdjęć, które można jeszcze przybliżyć, pozwala klientowi dokładnie obejrzeć produkt, strukturę materiału z którego jest wykonany oraz jego detale. Może się on zatem upewnić, że wybrany produkt odpowiada jego wymaganiom i chętniej zdecyduje się na zakup.

5. Produkty podobne i powiązane

5
Kolejną ciekawą funkcjonalnością jest wyświetlanie pod oglądanym produktem artykułów podobnych lub powiązanych. W przypadku tych pierwszych, produkty pochodzą z tej samej kategorii. Na przykład, jeśli szukamy czarnych szpilek, to poniżej pokazane będą inne modele z tymi właśnie atrybutami. Te drugie natomiast to tzw. produkty uzupełniające, które zakupione razem mogą tworzyć zestaw. Przykładowo, czapka, rękawiczki i szalik będą uzupełnieniem oglądanej kurtki.

6. Opinie klientów

6
Gdy klient sięga po dany produkt po raz pierwszy, bądź nie jest pewny jakości wykonania lub materiału z którego jest zrobiony, zaczyna się wahać, czy na pewno dokonać zakupu. W wielu przypadkach wiąże się to z rezygnacją z produktu już w momencie jego oglądania lub porzuceniem koszyka tuż przed finalizacją zamówienia. Właśnie dlatego tak ważne są opinie innych klientów. Wyświetlenie na karcie produktów jasnej informacji o ocenie klientów, np. w formie podświetlonych gwiazdek oraz podanie liczby opinii jest bardzo przydatne. Klient czuje się wówczas spokojniejszy, gdy może przeczytać o doświadczeniach innych użytkowników. Często może również znaleźć tam porady odnośnie rozmiarów czy kolorystyki, dzięki czemu łatwiej będzie mu podjąć decyzję.

Wymienione dobre praktyki UI oraz UX, odnoszące się do karty produktu w sklepie internetowym, wpływają na poziom wygody zakupów klienta. Umieszczenie sekcji z produktami powiązanymi i podobnymi zwiększa współczynnik sprzedaży. Dzięki opiniom innych klientów, użytkownik może rozwiać wątpliwości dotyczące produktu, a co za tym idzie, szybciej podjąć pozytywną decyzję odnośnie zakupu.

Już niedługo przedstawimy kolejne dobre praktyki UI oraz UX, jednak dotyczyć one będą sekcji Koszyk w sklepie online. Stay tuned!

Zapisz się do newslettera

Fabrykacen.pl pionierem nowych funkcjonalności allegro

Fabrykacen.pl jest marką oferującą obuwie oraz akcesoria sportowe i streetwear znanych marek. W listopadzie, tuż przed Black Friday, uruchomiony został dedykowany system e-commerce brandu, zintegrowany z portalem aukcyjnym allegro. Takie rozwiązanie pozwala na prowadzenie skutecznej sprzedaży w obu kanałach z szeregiem funkcjonalności, które oferuje portal.

Marka Fabrykacen.pl dotychczas realizowała sprzedaż online wyłączenie poprzez portal allegro. Sprzedawca istnieje w serwisie od 7 lat i z powodzeniem obsługuje nawet kilka tysięcy zamówień miesięcznie. Konto marki poprzez wysoki poziom sprzedaży oraz lata aktywności jest doskonale wypozycjonowane i uzyskało status “Super Sprzedawcy”. Wraz z rozwojem firmy, zdecydowano się na wdrożenie systemu e-commerce, który oprócz zarządzania sprzedażą online odpowiedzialny jest za obsługę aukcji marki na portalu allegro, ich automatyzację oraz sprawne zarządzanie oboma kanałami sprzedaży.

System e-commerce z zasięgiem allegro

System e-commerce marki jest zintegrowany z portalem allegro. Dzięki temu, sklep online oraz aukcje są zarządzane z tego samego wewnętrznego panelu, ułatwiając prace nad obsługą procesów sprzedaży i eliminując tym samym ryzyko błędów. Zakup z poziomu systemu e-commerce może powodować m.in. zmniejszenie dostępności produktów na allegro. Może dziać się również odwrotnie, zakup poprzez allegro będzie zmniejszał stan magazynowy sklepu online. Istnieje również możliwość tworzenia customowych strategii synchronizacji stanów magazynowych, które marka może wykorzystywać. Oprócz danych o stanach magazynowych, synchronizowane są również zamówienia, dane klientów oraz informacje o płatnościach itd. Prace deweloperskie prowadzone były równolegle na trzech płaszczyznach. Wymagały stworzenia dedykowanego sklepu online, następnie zaimportowania aukcji z portalu allegro do wewnętrznego panelu zarządzania systemem, wspólnego ze sklepem online oraz integracji z systemem magazynowym Streamsoft Verto, aby wszystkie dane ze sklepu online i aukcji zewnętrznych były synchronizowane i zawsze aktualne.

Dedykowany sklep Fabrykacen.pl zapewnia sprawną obsługę sprzedaży online oraz posiada wiele funkcjonalności, które usprawniają i automatyzują procesy logistyczne i magazynowe. Ze względu na grupę docelową klientów sklepu, wprowadzono interesujące rozwiązanie umożliwiające kontakt poprzez komunikator Facebook Messenger z fanpage sklepu, z poziomu strony.

Import kilku tysięcy aukcji

Podczas prac wdrożeniowych dużym wyzwaniem był proces zaimportowania wszystkich aukcji z portalu allegro do systemu e-commerce. W chwili rozpoczęcia prac przez zespół i-systems, marka posiadała na portalu niemal 10.000 trwających aukcji. Znaczną stratą dla firmy byłoby zamknięcie tak popularnych aukcji i tworzenia ich na nowo w serwisie z pomocą nowego systemu e-commerce. Wdrożono więc rozwiązanie, które masowo zaciągało do systemu, wszystkie aukcje z allegro wraz z całą historią, a następnie kontynuowano ich zarządzanie z poziomu systemu e-commerce. W czasie prac deweloperskich, portal allegro wprowadził zmiany. Do dotychczasowego WebAPI, dodano również funkcjonalności REST API i konieczne były kolejne prace nad dostosowaniem systemu do nowych wymagań portalu. Po zakończonym procesie integracji Fabrykacen.pl operuje teraz jednolitym przebiegiem realizacji zamówień z portalu aukcyjnego i systemu e-commerce. Było to możliwe dzięki zaangażowaniu obu stron oraz znacznej wiedzy klienta o projekcie.

pic1

Nowe REST API allegro

Allegro REST API to nowy interfejs programistyczny oparty o architekturę REST. Pozwala on na wymianę informacji między portalem allegro a system e-commerce i stwarza nowe możliwości komunikowania się z portalem. Rozwiązanie to stwarza nowe możliwości sprzedażowe, umożliwia modyfikację ceny w aktualnie trwających aukcjach i pobieranie informacji o warunkach sprzedaży, ułatwiając tym samym codzienną obsługę dużej sprzedaży. Zespół i-systems wraz z przedstawicielami Fabrykacen.pl przygotowali kompletny mechanizm, który umożliwia wdrażanie aktualnych i przyszłych metod, które pojawią się w REST API allegro, aby z powodzeniem wspierać sprzedaż na portalu.

pic2

Dzięki efektywnej kooperacji i-systems z firmą klienta, Fabrykacen.pl stała się pionierem funkcjonalności oferowanych przez allegro, opartych o WebAPI i REST API. Ponadto, poprzez dedykowane rozwiązania, dysponuje ona szerokim pakietem narzędzi sprzedażowych. Stworzono rozwiązania polegające na możliwości zarządzania stanami magazynowymi z poziomu karty produktu i listingu produktów w panelu administratora w systemie. Zaprojektowano także narzędzie masowego przypisywania warunków reklamacji, zwrotów i wymian towarów do jednego konta. Zmodernizowano również system płatności. System e-commerce Fabrykacen.pl zintergrowany z portalem allegro jest stale rozwijany i optymalizowany w ramach długofalowej współpracy marki z i-systems. Dzięki temu synchronizacja danych pomiędzy systemem e-commerce a portalem jest sprawniejsza. Na bieżąco następuje również reakcja na kolejne zmiany wprowadzane przez portal aukcyjny.

Nowy wygląd aukcji

Portal allegro w najbliższym czasie będzie wprowadzać nowe zasady publikacji ofert. Zmiany dotyczą wyglądu aukcji, warunków zamieszczanych zdjęć przedmiotów, oddzielenie warunków oferty od opisu przedmiotów oraz obowiązkowych parametrów, które musi posiadać każda aukcja. Modyfikacje mają przynieść korzyść kupującym. Głównym ich celem jest jak największa przejrzystość ofert i uporządkowanie zasobów. Zmiany zostały przygotowane również z myślą o internautach mobilnych, ale podyktowane są także kwestiami bezpieczeństwa. Marka Fabrykacen.pl jest w pełni przygotowana na zmiany wprowadzane przez portal. Jest pierwszym sklepem stworzonym przez i-systems, który ma wprowadzone nowe zasady publikacji ofert. Duże zaangażowanie klienta w projekt pozwoliło i-systems na wdrożenie rozwiązań takich jak: opis aukcji w nowej, zunifikowanej formie wraz z dostosowaniem zmian obowiązujących wobec zdjęć produktów, informacji o produkcie, warunkach zamówienia oraz innych, obowiązkowych elementów. Dodatkowo, dzięki rozwiązaniom opartym o REST API, firma ma również możliwość modyfikacji opisów, layoutu oraz warunków cenowych w trwających aukcjach.

Dzięki stworzeniu dedykowanego systemu e-commerce i jego zaawansowanej integracji z portalem allegro, sklep Fabrykacen.pl znacznie rozwija sprzedaż online, zyskuje zaufanie klientów i jest zawsze krok przed konkurencją.

Poznaj inne rozwiązania dla branży fashion

Aplikacja mobilna dla branży sportowej

Aplikacja mobilna dla sklepu internetowego to sposób na budowanie stałej interakcji z klientem. Dzięki niej, marka posiada własne miejsce w telefonie użytkownika. Dedykowana aplikacja mobilna dla firmy R-GOL.com została stworzona przez i-systems.

Wielokanałowa sieć sprzedaży R-GOL.com

R-GOL.com prowadzi największy w Polsce profesjonalny sklep piłkarski. Posiada cztery salony stacjonarne zlokalizowane w Ostródzie, Gdańsku, Olsztynie oraz Warszawie. Ostatni z wymienionych punktów sprzedaży jest największym w Europie Wschodniej i drugim co do wielkości na całym starym kontynencie, sklepem z asortymentem dla miłośników piłki nożnej. R-GOL.com prowadzi także sprzedaż online poprzez: sklep internetowy skierowany do klientów detalicznych, sklep dla klientów hurtowych oraz profesjonalny sklep skierowany do piłkarzy występujących w ekstraklasie, I oraz II lidze. Obsługa całej sprzedaży online odbywa się w jednym miejscu, w ramach multisklepu. Następnym etapem rozwoju działalności była aplikacja mobilna dla sklepu internetowego r-gol.com.

rgolcom salon

Intuicyjna nawigacja i pełna spójność danych

Wdrożona dla R-GOL.com aplikacja mobilna została w pełni dostosowana do całościowej identyfikacji wizualnej marki. Stworzono ją dla dwóch systemów operacyjnych – iOS oraz Android. Aplikacja mobilna R-GOL.com umożliwia zalogowanie się na kilka sposobów: tradycyjnie, wpisując login oraz hasło, poprzez indywidualny profil Facebook lub konto Google, a także za pomocą odcisku palca. Po zalogowaniu do aplikacji, klientowi ukazuje się strona przeglądu, która dopasowana została do potrzeb marki. Na stronie głównej znajdują się banery kategorii oraz poszczególnych podkategorii. Administrator systemu e-commerce sam konfiguruje wygląd strony głównej w aplikacji mobilnej, mając możliwość wprowadzenia dowolnej liczby podkategorii.

Z poziomu strony przeglądu użytkownik aplikacji mobilnej, może przejść do menu, w którym znajduje się między innymi: lista ulubionych produktów czy zakładka zamówienia, zawierająca dane o zrealizowanych zakupach. Wdrożony dla firmy R-GOL.com, nowy kanał sprzedaży jest w pełni zintegrowany z systemem e-commerce. Dzięki czemu, wszystkie dane o dostępności produktów, cenach, możliwościach płatności czy sposobach odbioru dokonanego zamówienia są dokładnie takie same, jak w sklepie internetowym marki. Integracja umożliwiła także wyodrębnienie klientów korzystających z aplikacji i nieposiadających jeszcze rozwiązania na swoim urządzeniu mobilnym. Za pomocą segmentacji klientów możliwa jest personalizacja oferty dla danej grupy klientów firmy.

Sprawne odnalezienie produktu

R-GOL.com posiada szeroki wachlarz produktowy. Oferuje bowiem swoim klientom około 5000 produktów najbardziej znanych na świecie marek obuwia oraz odzieży sportowej. Firma jest również producentem sprzętu sportowego, sygnowanego marką R-GOL. W sklepie internetowym R-GOL.com wdrożone zostały filtry, które ułatwiają sprawne znalezienie produktu. Dokładnie te same filtry znajdują się także w nowej aplikacji mobilnej. Użytkownicy mogą wyselekcjonować produkty między innymi, po takich filtrach jak: rozmiar, marka, kolor czy przeznaczenie. Aplikacja wyposażona została również w zaawansowaną wyszukiwarkę, która umożliwia znalezienie konkretnego produktu, nawet po wpisaniu nazwy bez polskich znaków lub z literówką.

Stały kontakt z klientem dzięki powiadomieniom push

Aplikacja mobilna umożliwia administratorowi przesyłanie push notyfikacji. Rozwiązanie z jednej strony pozwala na wysłanie spersonalizowanej treści do określonej grupy, np. o zmianie statusu zamówienia, z drugiej – jest efektywnym sposobem na przekazanie informacji o promocji, czy dodatkowym rabacie.

rgol

W odpowiedzi na efekt ROPO

Aplikacja mobilna R-GOL.com wyposażona została także w skaner kodów kreskowych. Jest to przydatne rozwiązanie w sytuacji, w której klient ogląda produkt offline, jednak wolałby kupić go online. Po zeskanowaniu kodu kreskowego, znajdującego się na produkcie, aplikacja mobilna wyświetla użytkownikowi kartę tego produktu w sklepie internetowym marki.

Klienci, którzy natomiast wolą w pierwszej kolejności znaleźć produkt online, ale sfinalizować transakcję offline, mogą z poziomu aplikacji mobilnej sprawdzić dostępność konkretnego produktu w salonach stacjonarnych marki R-GOL.com. Mogą również wyświetlić mapę, dzięki której z łatwością odnajdą lokalizację sklepu offline.

mapa
Zależy nam, aby sympatycy naszej marki mogli zapoznać się z ofertą RGOL.com w dogodnym dla siebie miejscu i czasie. Aplikacja mobilna dla sklepu internetowego RGOL.com w pełni odpowiada na oczekiwania współczesnych klientów. Dzięki pełnej integracji aplikacji mobilnej z systemem e-commerce, różne kanały sprzedaży posiadają spójne i zawsze aktualne dane. Ponadto, aplikacja mobilna wyposażona została w rozwiązania, które skutecznie wspierają rozwój, przyjętej przez nas, strategii omnichannel – stwierdza Tomasz Naruniec, Menedżer ds. e-commerce R-GOL.com

Plany na dalszy rozwój

Firma R-GOL.com prowadzi działania sprzedażowe zarówno poprzez salony offline, jak i sklepy internetowe. Wraz z firmą i-systems wprowadziła kolejny kanał sprzedaży – dedykowaną aplikację mobilną, zintegrowaną z systemem e-commerce. W ramach rozwoju strategii omnichannel, firma R-GOL.com planuje dalsze prace, np. z uwzględnieniem beaconów.

Aplikację mobilną R-GOL.com można pobrać z:

Download

en_badge_web_generic-1

Poznaj case study e-commerce R-GOL.com

System sprzedaży dla branży gastronomicznej

O Net.Trading pisaliśmy już na naszym blogu. Przedsiębiorstwo w sierpniu, we współpracy z i-systems, wdrożyło dedykowany sklep internetowy dla klientów detalicznych. Firma uruchomiła właśnie kolejny projekt – system sprzedaży skierowany do klientów hurtowych w branży gastronomicznej, który dostępny jest pod adresem gastropuls.pl. Wykonawcą drugiego systemu sprzedaży również była firma i-systems.

Dwa sklepy online – podobieństwa i różnice

Sklep internetowy dla klientów detalicznych oraz system sprzedaży dla B2B otrzymały podobny design. Ponadto, projekt został wdrożony w ramach multisklepu, dzięki czemu realizacja sprzedaży dokonanej w różnych kanałach odbywa się z poziomu jednego panelu administracyjnego. Rozwiązanie ułatwia analizę i zarządzanie wszystkimi procesami sprzedażowymi firmy.

Systemy różnią się jednak grupą docelową. Gastropuls skierowany jest bowiem do klientów biznesowych z branży gastronomicznej – restauracji, hoteli, barów, pubów, czy kawiarni. System sprzedaży gastropuls.pl, został także rozbudowany o funkcjonalności wspierające budowanie relacji z kontrahentem biznesowym.

Możliwość otrzymania indywidualnej ceny

Elastyczność cenowa jest niezwykle istotna podczas prowadzenia działalności w modelu B2B. Indywidualne ceny na produkty konkretnego producenta lub możliwość wprowadzenia dodatkowego rabatu, zależnego od ilości zakupionego asortymentu, pozwalają tworzyć atrakcyjną ofertę handlową. W Gastropuls, karty produktu zostały wzbogacone o możliwość złożenia zapytania o indywidualną cenę. Ponadto, w sklepie online proponowane są ceny katalogowe, jednak po zalogowaniu klient biznesowy może zakupić produkty w specjalnej dla hurtowników ofercie.

Stworzono także nową logikę polityki rabatowej. Stali klienci mogą skorzystać z programu lojalnościowego, umożliwiającego zbieranie punktów i wymianę ich na produkty znajdujące się w ofercie sklepu. System sprzedaży dla B2B pozwala również tworzyć promocje objęte krótkim terminem.

Zamówienia do dostawców

Gastropuls oferuje produkty największych krajowych i zagranicznych producentów sprzętu dla gastronomii. W celu usprawnienia współpracy z dostawcami, system sprzedaży Gastropuls został wyposażony w moduł zamówień do dostawców. Rozwiązanie ułatwia zarządzanie zasobami magazynowymi. System bowiem, w sposób automatyczny, sprawdza ilość danego asortymentu na własnym magazynie, a w razie potrzeby tworzy zamówienie do konkretnego dostawcy.

Nowy system sprzedaży Gastropuls można zobaczyć na: gastropuls.pl

Bądź gotowy na duże obciążenie w Black Friday – zrób testy wydajnościowe systemu e-commerce

Wyprzedaże sezonowe, Black Friday, a może po prostu zwiększony ruch w sklepie online. W przypadku posiadania zbyt małej ilości zasobów serwerowych promocja, która miała przynieść zyski – spełznie na niczym. Dzieje się tak, ponieważ każdy system sprzedażowy ma inne zapotrzebowanie na zasoby serwerowe. W momencie, gdy zaczyna ich brakować, dostęp do sklepu dla klientów może być utrudniony. Mamy jednak na to rozwiązanie.

Testy wydajnościowe, inaczej zwane obciążeniowymi, sprawdzają wydajność danego systemu sprzedażowego. Inaczej mówiąc, pozwalają określić jaka jest wytrzymałość sklepu przy określonym ruchu. Takie statystyki tworzy się na podstawie liczby zapytań klienckich na minutę.

Proces

Właściciel systemu sprzedażowego, w swoim panelu może monitorować ilość obecnych zasobów serwerowych. Gdy zachodzi potrzeba zbadania, czy będą one wystarczające w przewidywanym okresie zwiększonego ruchu, testerzy i-systems przygotowują odpowiednie testy wydajnościowe, w których odwzorowują przykładowy schemat poruszania się po witrynie przez potencjalnego klienta. Przykładową akcją może być wejście na stronę główną sklepu, listing produktu czy kategorii, albo dodanie produktów do koszyka. Dotyczy to zarówno osób zalogowanych, jak i niezalogowanych. Testy wydajnościowe mogą być przeprowadzane na nieograniczonej liczbie zapytań.

Relic - liczba zapytań na minutę

Relic – liczba zapytań na minutę

Testy wydajnościowe wykonywane są automatycznie, a bezpieczeństwo serwerów jest cały czas monitorowane. Po przeprowadzeniu testów, narzędzie Jmeter generuje raport w pliku CSV z podsumowaniem. W pliku zapisany jest rodzaj zapytania oraz kody określające poprawność lub błąd w działaniu systemu. Tester sprawdza i analizuje raport w oparciu o Relic – narzędzie do diagnostyki ruchu oraz dodaje swoje uwagi. Następnie, administrator proponuje ilość zasobów, niezbędną do prawidłowego funkcjonowania sklepu. Jeśli zapotrzebowanie na zasoby jest dużo większe, niż obecnie posiadane, konieczna jest szersza ingerencja w infrastrukturę cloud. Raport przekazywany jest klientowi i-systems, który podejmuje decyzję czy chce zwiększyć ilość zasobów.

Korzyści

W momencie szybkiego rozwoju biznesu i rosnącej liczbie zapytań, warto monitorować zasoby i zabezpieczyć się przed ewentualnymi utrudnieniami w dostępie do systemu sprzedażowego. Dzięki diagnostyce ruchu na stronie, otrzymywana jest jasna informacja o rekomendowanej ilości zasobów serwerowych, pozwalającej na radzenie sobie z dużym ruchem na stronie. Po okresie wzmożonego ruchu można wrócić do poprzedniego stanu lub zdecydować się na wprowadzenie zmian na stałe. Z odpowiednią ilością zasobów, właściciel może mieć pewność, że jego sklep online będzie dostępny między innymi w trakcie sezonowych wyprzedaży czy peaków sprzedażowych.



Zobacz rozwiązania dla branży fashion

Plan ekspansji transgranicznej

Marzeniem wielu właścicieli sklepów internetowych jest podbój transgranicznych rynków. Jednak strona internetowa w obcym języku to za mało. Aby odnieść sukces w cross-border e-commerce, warto przeprowadzić szczegółową analizę, zadbać o efektywną kosztowo logistykę oraz poznać działanie serwisów takich jak Amazon, czy eBay.

Rynek dający wielkie możliwości

Badania pokazują, że współcześni konsumenci chętnie kupują online. Według statystyk PARP, przeciętny europejski klient wydaje rocznie na zakupy w sieci ponad 1500 euro. Widząc spory potencjał biznesowy, wielu przedsiębiorców chce ugryźć jak największy kawałek e-commercowego tortu. Na polskim rynku błyskawicznie pojawiają się kolejne marki oferujące swoje produkty poprzez sklepy internetowe. W efekcie, właściciele sklepów online muszą walczyć o atencję użytkownika, a spora konkurencja sprawia, że wielu nowym markom trudno jest utrzymać się na rodzimym rynku.

Mimo iż sprzedaż online nie powinna być ograniczona terytorialnie, jedynie 7% właścicieli polskich sklepów internetowych decyduje się na sprzedaż transgraniczną. Ponadto, zaledwie u 2 na 10 przedsiębiorców, którzy zdecydowali się wyjść poza granice kraju, cross-border e-commerce stanowi więcej niż 25% ogólnego przychodu firmy. Jak więc skutecznie dotrzeć z ofertą do zagranicznego konsumenta, wzbudzić jego zaufanie i prawidłowo zaplanować logistykę e-biznesu?

KROK I Zostań strategiem

Aby sukces nie okazał się jedynie pyrrusowym zwycięstwem należy mieć skrupulatnie przygotowaną strategię działania. Nawet jadąc na zagraniczne wakacje przygotowuje się wcześniej plan, z myślą o specyfice miejsca i jego mieszkańców. Sprawdza się atrakcje, które warto zobaczyć, miejscowe przysmaki, czy prognozę pogody. Dokładnie tak samo jest z rozpoczęciem działalności na globalnym rynku. W pierwszym etapie kluczowa jest dobrze przygotowana koncepcja, oparta o doskonałą znajomość kraju, działającej w nim konkurencji i preferencjach zakupowych odbiorców.

A propos firm konkurencyjnych – rozpoczynając międzynarodową ekspansję trzeba mieć pewność, że proponowana przez nas oferta będzie atrakcyjna, w porównaniu z już istniejącą na rynku, oraz dopasowana do potrzeb klientów. Jak pokazują badania, preferencje zagranicznych konsumentów różnią się od upodobań naszych, krajowych rodaków. Osoby, które chcą sprzedawać globalnie optymizmem napawać mogą wyniki raportów stwierdzające, że mieszkańcy Unii Europejskiej trzy razy częściej decydują się na zakupy transgraniczne, niż polscy klienci. Jest to zapewne spowodowane wyższą ceną produktów zagranicznych brandów.

Dla klientów pochodzących z zachodnich terenów starego kontynentu, tak jak dla Polaków, cena również odgrywa istotną rolę przy podjęciu decyzji o zakupie, jednak liczy się także niedostępność produktu w danym kraju, dobra reputacja sklepu oraz elastyczna, wygodna forma dostawy. Europejscy konsumenci to osoby głównie w przedziale wiekowym 24-34 lat, ze średnim dochodem, mieszkający w średnich lub dużych miastach. Klienci polskich sklepów internetowych to dość często mieszkańcy małych miejscowości. Jeśli jednak sprawdzimy zamówienia Polaków w zagranicznych sklepach online, to okazuje się, że dokonują ich przeważnie młode osoby, do 24 roku życia, z wyższym wykształceniem, mieszkające w miastach powyżej 200 000 mieszkańców. Warto zatem zwrócić szczególną uwagę do kogo adresowany jest nasz biznes. Spersonalizowanie oferty i trafienie w realne potrzeby pozwoli zyskać stałe grono sympatyków marki.

KROK II Pamiętaj o zaufaniu

Polskie firmy sprzedające swoje produkty w sieci, szczególnie w modelu B2C, chcąc wejść na zagraniczne rynki, muszą zadbać o kredyt zaufania potencjalnych klientów. Mieszkańcy Europy Zachodniej preferują bowiem dokonywanie zakupu asortymentu rodzimych marek, wobec których mają przekonanie o dobrej jakości produktów. Wynika to zapewne ze stereotypowego myślenia, że produkowane na zachodzie towary są lepsze gatunkowo, od tych z państw w środkowej i wschodniej części kontynentu. Sporo wysiłku będzie trzeba zatem włożyć w zdobycie tiary zaufania u obywateli Wielkiej Brytanii, Francji, czy Niemiec. Z drugiej strony, jeżeli polski przedsiębiorca zainteresowany będzie rozpowszechnianiem produktów w takich krajach jak: Ukraina, Rosja, Rumunia, czy Białoruś, to zapewne spotka się na starcie z większym zaufaniem konsumentów. W przekonaniu mieszkańców Wschodniej Europy, polski rynek oferuje towary lepszej klasy, zapewnia większy wybór oraz charakteryzuje się wyższymi standardami obsługi klienta.

Ufność u przedstawicieli innych państw można budować poprzez:

  • przygotowany w odpowiedniej dla danego państwa wersji językowej sklep internetowy, który będzie pozwalać na dokonanie płatności w lokalnej walucie, czy umożliwiać dodawanie opinii po otrzymaniu zakupionego towaru.
  • zapewnienie telefonicznej lub e-mailowej obsługi klienta w ojczystym języku – możliwość kontaktu z przedstawicielem firmy, który będzie rozmawiał w rodzimym języku klienta jest niezwykle ważne i świadczy o wiarygodności i rzetelnym podejściu do prowadzonego biznesu.

Przykładem firmy, której właścicielem jest Polak, a firma kieruje swoje produkty na rynek czeski jest Gastromania. Sklep gastromania.cz oferuje online specjalistyczne urządzenia między innymi dla restauracji, kawiarni, barów, hoteli, czy cukierni. Sklep oprócz strony w czeskiej wersji językowej posiada rozwiązania takie jak: pełnotekstowa wyszukiwarka pozwalająca sprawnie znaleźć produkt nawet po wpisaniu nazwy z literówką, czy moduł umożliwiający szybką i bezbłędną reakcję w sytuacji zwrotu, reklamacji lub wymiany produktu. Ufność wzbudza profesjonalna platforma ecommerce, która integruje wszystkie procesy sprzedażowe i logistyczne, która jest łatwa w użyciu i zawiera wszystkie niezbędne informacje.

gatromania

Sklep gastromania.cz. Widok z poziomu urządzenia mobilnego oraz komputera

KROK III Zaprzyjaźnij się z Amazon i Ebay

Nie każda marka rozpoczynająca międzynarodową ekspansję od razu zyska sporą popularność. Zazwyczaj jest to proces, w którym stopniowo powiększa się grono lojalnych odbiorców. Powszechnym i skutecznym zabiegiem w poszukiwaniu transgranicznego konsumenta jest aktywna obecność na popularnych portalach sprzedażowych.

Amazon to jedna z najbardziej znanych platform aukcyjnych. Liczba produktów, które posiada w swojej ofercie, rynków, do których dociera i osób, które kupują za jej pośrednictwem – jest ogromna. Model biznesowy zaproponowany przez Amazon, pozwala sprzedawcom z całego świata na dystrybucję swoich produktów. W Europie umożliwia otwarcie sklepu w takich państwach jak: Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Włochy, czy Hiszpania.

Fakt, że Amazon wybudował na terenie naszego kraju centra logistyczne stwarza nowe możliwości, również dla polskich przedsiębiorców. Miesięczna opłata abonamentowa za możliwość wystawienia swojej oferty asortymentowej na portalu nie jest bowiem wysoka, wynosi kilkadziesiąt euro. Chcąc jednak aktywnie oferować produkty, warto pamiętać, że Amazon za sprzedane towary pobiera prowizję w wysokości kilkunastu procent. Dodatkowo, należy dostosować się do kilku wymogów. Pierwszym z nich jest przedstawienie odpowiednich zaświadczeń, potwierdzających legalność firmy. Do dokumentów, które należy przedstawić zaliczają się: KRS, faktura, która potwierdzi poprawność adresu, a także rachunek bankowy założony w jednym z krajów obsługiwanych przez Amazon. Po przedstawieniu stosownych dokumentów, należy również mieć przypisane do produktów kody EAN, UPC lub GTIN. To jednak nie koniec wymogów. Amazon dba o jakość treści wystawianych ofert sprzedażowych, dlatego trzeba pamiętać, aby tytuł był zwięzły i zawierał słowa kluczowe. Po nim bowiem wyszukiwany jest produkt. Do istotnych elementów należy także wybranie prawidłowej kategorii produktu, przypisanie optymalnych słów kluczowych, które wyświetlają się zaraz pod tytułem oraz przygotowanie fotografii w odpowiednich rozmiarach.

Sprzedaż poprzez inny globalny serwis aukcyjny – eBay nie jest obarczona aż tyloma rygorystycznymi przepisami. Chociaż, chcąc efektywnie docierać do potencjalnych kupujących należy dobrze przygotować ofertę, zadbać o słowa kluczowe oraz wysokiej jakości fotografie. Bywa to czasochłonne, jednak wysoka jakość ogłoszenia przedkłada się na większe zainteresowanie użytkowników platformy i w efekcie – wyższą cenę końcową. Ponadto, chcąc dotrzeć poprzez eBay do niemieckich lub angielskich użytkowników, należy rozpocząć działalność od zweryfikowania konta PayPal. Ponad 80% użytkowników tego serwisu wybiera bowiem tę formę płatności. Rozliczenia z platformą również nie należą do najłatwiejszych. Za prowadzenie sklepu poprzez serwis należy dokonać comiesięcznej opłaty subskrypcyjnej, za stworzenie oferty pobierana jest należność „za wystawienie”, a jeśli ktoś dokona zakupu – prowizja od sprzedaży. Dodatkowo wysokość poszczególnych opłat zależy od poziomu sklepu (mały, duży lub megasklep).

KROK IV Inwestuj w nowoczesne narzędzia e-commerce

Chcąc skutecznie docierać do globalnego odbiorcy, zarówno poprzez sklep internetowy, jak i wspomniane wcześniej serwisy aukcyjne, warto postawić na jakość. Na polskim rynku dostępne są nowoczesne rozwiązania e-commerce, które pomogą w efektywnym zarządzaniu międzynarodową sprzedażą. Doświadczenie specjalistów oraz wiedza, którą zdobyli poprzez wieloletnią obserwację rynku pozwolą dopasować najlepsze narzędzia do realizacji konkretnych celów biznesowych.

Odpowiednie funkcjonalności umożliwiają sprawne zarządzanie całą działalnością w Amazon i eBay wyłącznie z poziomu sklepu internetowego. Tego typu rozwiązania pozwolą administratorowi e-sklepu między innymi na szybkie wystawianie aukcji, czy automatyczne pobieranie zamówień z serwisu i przetwarzanie ich na zamówienia ze sklepu internetowego. Integracja systemu e-commerce z Amazon, pozwala na dopasowanie cen i kolorów produktów, a także automatyczną zmianę wielkości stanów magazynowych, tak aby były one zgodne ze stanem faktycznym, widniejącym w systemie naszego sklepu. Wśród dostępnych na rynku funkcjonalności związanych z synchronizacją sklepu online z eBay, w szczególności wyróżnić należy obsługiwanie płatności PayPal, zapewnienie aukcji unikalnego wyglądu, który będzie zgodny z całościową identyfikacją wizualną sklepu, a także możliwość zarządzania dostępnymi opcjami dostawy, które będą niezależne od opcji dostępnych np. w sklepie internetowym.

KROK V Oferuj preferencyjne warunki dostawy

Zarówno w krajowej, jak i tej globalnej sprzedaży online, kwestie sprawnego i niedrogiego dostarczenia zamówionego towaru mają fundamentalne znaczenie. Usługa same day delivery, czyli możliwość dostawy zakupu tego samego dnia, to rozwiązanie szybko zdobywające rzeszę sympatyków. Współcześni klienci są bowiem niezwykle wymagający i skłonni do liczenia realizacji dostawy w godzinach. Kwestia optymalnych kosztów logistycznych ma szczególne znaczenie, również dlatego, że większość zakupionych w sieci produktów to towary o niskiej wartości i małogabarytowe. Badania pokazują, że aż 70% paczek z transgranicznymi zakupami nie przekracza 2 kg, a ich zawartość to przeważnie odzież i obuwie. Do dobrej organizacji zmusza także asymetria opłat logistycznych. Nadanie paczki z Polski do innego kraju Unii Europejskiej jest zazwyczaj droższe, niż wysłanie jej z tego kraju do Polski. Sytuacja spowodowana jest poziomem rozwoju usług logistycznych, w których im większa jest konkurencja na rynku, tym ceny oferowane przez firmy przewozowe są niższe.

Kolejnymi elementami związanymi z transgraniczną wysyłką towarów, są zwroty i trudności z międzynarodowymi płatnościami za pobraniem. Sprawna i łatwa obsługa zwrotów zakupionych wcześniej produktów buduje zaufanie wśród klientów, a także zwiększa prawdopodobieństwo, że powtórnie dokona on zakupu. Natomiast, C.O.D., czyli płatność przy odbiorze to forma nadal często wybierana, szczególnie jeśli prowadzimy sprzedaż w sieci skierowaną do mieszkańców Europy Wschodniej. Warto zatem i w tej kwestii rozważyć możliwość założenia rachunku bankowego w kraju, w którym chcemy sprzedawać. Przyda nam się bowiem do podpisania umowy z lokalną firmą logistyczną i outsourcingiem usług kurierskich. Takie rozwiązanie pozwoli zaproponować klientowi niższe ceny wysyłki zamówienia i może, przy zakupach powyżej pewnej kwoty, zaoferować darmową dostawę.

Rozwinięcie biznesowych skrzydeł poza krajowy rynek e-commerce to wielkie wyzwanie, związane z organizacją sprzedaży, początkową inwestycją finansową w dopasowany do oczekiwań zagranicznych klientów sklep internetowy, a także konieczność zdobycia ogromnej wiedzy o rynku i preferencjach zakupowych mieszkańców innych państw. Większość z polskich sklepów internetowych, które rozpoczęło międzynarodową ekspansję, wybrało takie państwa jak: Niemcy, Wielka Brytania, Francja, czy Stany Zjednoczone. Jednak sprzedaż transgraniczna to nie tylko wyzwanie, ale również ogromne możliwości. To potencjał sprzedażowy, który w najbliższych latach będzie się prężnie rozwijać i może stać się rogiem obfitości dla tych firm, które zdecydują się zrobić pierwszy krok.

Artykuł ukazał się w pierwszym wydaniu magazynu E-commerce & Digital Marketing: www.e-commerce-24.pl
Integracja z Amazon jako wsparcie sprzedaży transgranicznej